[mk2] sprezyny zawieszenia + alternator

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pt gru 30, 2005 14:32

legalne pisze, czyli bez gum, wkładek, ścisków i innych wynalazków :) to na górze amorka to odbój ;D i to może być rzeczywiście to. a sprężyny -40, hmm mam założony taki kit KONI i powiem ci szczerze że dziś żałuje bo zaraz biore sie za łopate ale za to latem jest oko :okej: najlepiej mieś 2 komplety na zime normalne a na lato obniżone i tak chyba za rok zrobie


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Deacon
Kalinowa Mad Driver
Kalinowa Mad Driver
Posty: 580
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 23:09
Lokalizacja: Radzionków
Kontakt:

Post autor: Deacon » pt gru 30, 2005 15:26

hehe nie stac mnie na dwa komplety sprezyn :) na te 40/40 musze dopiero uzbierac :) oki dzieki wszystkim za pomoc. zaraz wlasnie jade do mechanika dowiedziec sie, czy to rzeczywiscie lozyska w alternatorze mi tak chalasuja czy cos innego :)
pozdrawiam


Klub Miłośników Fiata Pandy www.pandaclubpolska.pl

Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pt gru 30, 2005 15:29

nie są takie drogie, chociaż zależy jak dla kogo. ja dałem ża używke kitu w dobrym stanie 350 zł komplet amory i sprężyny. a zwykłe oryginały za grosze można qpić, 100 zł na szrocie jakimś za komplet na 4 łapy. najlepiej komplety mieć złożone, wtedy sie zamienia całe, zaznaczasz tylko położenie mcpersona na zwrotnicy żeby nie uciekły kąty i zawias zmieniasz w godzine na standard zimowy :pub:


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości