Brak katalizatora, a przegląd techniczny

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » czw kwie 22, 2010 16:27

Zamiast rurki wspawuje się strumienice (około 50zł), która imituje katalizator i wtedy na przeglądzie nie musisz się stresować bo nic się nie wykapują nawet jak zaglądną pod auto. Spalin raczej nikt ci nie będzie sprawdzał.

Pozatym strumienica jest zdrowszym rozwiązaniem od rurki gdyż przyspiesza przepływ spalin przez układ wydechowy.



Awatar użytkownika
katerpi
_________________
_________________
Posty: 901
Rejestracja: wt gru 08, 2009 20:39
Lokalizacja: RZ/RLU

Post autor: katerpi » czw kwie 22, 2010 17:40

Seru79 na przeglądzie i tak się nie czepią :grin: W dieslu nikt nie sprawdza spalin.
Seru79 pisze:Pozatym strumienica jest zdrowszym rozwiązaniem od rurki gdyż przyspiesza przepływ spalin przez układ wydechowy.
Tak gwoli ścisłości. W jaki sposób ona przyśpiesza przepływ spalin? Jestem ciekaw..



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » czw kwie 22, 2010 19:36

Przeciagu w wydechu nie zrobi :grin:

Wewnątrz ma wypustki (fachowo chyba łuski) ułożone w ten sposób że przepływające spaliny skręcają się i tworzą mały wir który poprawia przepływ spalin.
Czytałem gdzieś że w mocno zabrudzonym układzie (w silniku spalającym sporo oleju)spaliny mogą się cofnąć na wolnych obrotach. Strumienica z łuskami ma podobno temu zapobiegać.
Ostatnio zmieniony czw kwie 22, 2010 19:43 przez Seru79, łącznie zmieniany 2 razy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 231 gości