ZAŁÓŻMY że drzwi w Golfie mają około 100 x 50 cm = 5000 cm/2 = 0.5 m/2Kubus20 pisze:Da się coś sensownego sklecić w tych pieniążkach napewno. A co do mat, to może zamiast pakować się w dekarę pokusić się o coś takiego: http://www.essa.com.pl/oferta/index.php ... 7&pid=1827
Kładziemy warstwę maty od środka, od zewnątrz, na elementy boczka i jakieś tam zakładki na dystans, 'druty' od klamek etc. - czyli:
2 x 0.5 m/2 = 1 m/2 + te zakładki i duperele , niech wyjdzie nam te 1.2 m/2
Dwoje drzwi dają już 2.4 m/2
Maty z Twojego linka za 349 zł - 33 cm x 500 cm = 16500 cm/2 = 1.6m/2
Dekarka Soudal Soundaband 120 zł - 30 cm x 1000 cm = 33000 cm/2 - 3.3m/2
[ http://www.icmarket.pl/soudal-tasma-dek ... -8406.html ]
Musiałbym kupić dwie rolki mat z essa.com żeby starczyło mi na dwoje drzwi [około 700 zł].
Soudal ogarnął by to wszystko za 150 zł [doliczając koszty wysyłki itp.]. W kieszeni zostaje nam minimum ! 500 zł !...
Czy różnica w brzmieniu jest warta aż takich pieniędzy? Szczególnie dla człowieka, który jak już wcześniej wspomniałem, nie słucha w aucie koncertów orkiestry symfonicznej?
W żadnym wypadku nie krytykuję stosowania profesjonalnych mat. Wręcz przeciwnie chciałbym mieć auto wygłuszone naprawdę profesjonalnie... Ale szkoda trochę inwestować taką kasę dla dziadka który za kilka lat kupi od nas auto...
Co innego gdybym miał inny (drugi) samochód...
Gdzieś głęboko w sercu jeździ mi mój wymarzony samochód... Ford Capri Mk2/Mk3
http://www.capri.pl/capri/history-mk3#mk3-start
Gdybym miał takie cudo włożyłbym wszystkie pieniądze żeby był idealny, bo wiedziałbym, że nie mam zamiaru się z nim rozstawać... A ładowanie kasy w Golfa którego sprzedam za 3-4 lata - Sami wiecie co o tym myślę...
Wybaczcie mi i zrozumcie mój tok myślenia... Pozdro...
