Padla pompa wspomagania

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

majkel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: pt sie 27, 2004 22:52
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: majkel » sob lis 27, 2004 00:29

jazel pisze:Jeszcze raz dzieki wszystkim za pomoc! :pub:

Jutro rozbieramy pompe (poszlo uszczelnienie) i mam kogos kto moze to naprawic. Jak pompa okaze sie 'do zrobienia' to zamkne sie w mniej wiecej stowce... Zobaczymy!


Jakim plynem potem zalac uklad? Powinien byc jakis konkretny, czy to jest obojetne?
oryginał ziel :chytry: ony



cobra333
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 420
Rejestracja: wt lis 02, 2004 13:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: cobra333 » sob lis 27, 2004 04:33

co do łynu to róznie mówią ostatnio w serwisie powiedzieli ze leja czerwony i nie ma róznicy poprostu VW chce zarobić i dało inny kolor Czy to mozliwe?


MORE POWER

Awatar użytkownika
jazel
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: wt lis 02, 2004 20:32
Lokalizacja: Kraków [Opole]

Post autor: jazel » pn lis 29, 2004 21:44

Spoko - wszystko mnie kosztowalo 80pln. Z plynem, ze wszystkim. Kolega mechanik jest przeambitny i strwierdzil, ze skoro fota regeneruje, to on tez da rade. I dal!

Inna sprawa, ze posypalo sie tylko lozysko! Ale powinieniem poplynac 500 conajmniej (np. u jakiegos zlodzieje mechanika, albo 2000 w serwisie)!


btw. w ksiazce obslugi i naprawy pisza, ze pompa jest nienaprawialn - myla sie!


Bylem mega szczesliwy (az kupilem sobie spray do uszczelek), ale po 5 kilometrach poszlo mi zabezpieczenie od linki sprzegla...
Ale znalazlem je na drodze zbilem, a jutro kupie nowe...

KLASA!


Just passing trough...

ku_bi
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2202
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 20:51
Lokalizacja: ex4
Kontakt:

Post autor: ku_bi » pn lis 29, 2004 23:38

jazel pisze:Spoko - wszystko mnie kosztowalo 80pln. Z plynem, ze wszystkim. Kolega mechanik jest przeambitny i strwierdzil, ze skoro fota regeneruje, to on tez da rade. I dal!

Inna sprawa, ze posypalo sie tylko lozysko! Ale powinieniem poplynac 500 conajmniej (np. u jakiegos zlodzieje mechanika, albo 2000 w serwisie)!


btw. w ksiazce obslugi i naprawy pisza, ze pompa jest nienaprawialn - myla sie!


Bylem mega szczesliwy (az kupilem sobie spray do uszczelek), ale po 5 kilometrach poszlo mi zabezpieczenie od linki sprzegla...
Ale znalazlem je na drodze zbilem, a jutro kupie nowe...

KLASA!

w serwisie mowi, że nie można naprawić, to samo w ksiązce - po to żeby wyciągnąć od nas pieniądze!! a tymczasem wiele żeczy da się naprawić



Bocian
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 14:21
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: Bocian » czw kwie 07, 2005 14:44

A ktos moze taka pompe rozbieral?
Albo wie jak za to sie zabrac?
Bo ja ja wyciagnalem i wygladala nierozbieralna:(
Mowa o vw jetta II 1991 benzyna 1,6PN.



Awatar użytkownika
golofs
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 263
Rejestracja: pn maja 30, 2005 09:32
Lokalizacja: Śląskie
Kontakt:

Re: POMPA WSPOMAGANIA - liczy sie kazda sekunda!

Post autor: golofs » pn mar 19, 2007 10:44

jazel pisze:Witam, poszla mi pompa wspomagania (mk3 1.8 GT silnik ABS). Ile kosztuje taka przyjemnosc (na allegoro widzialem za 150, ale koles nie wie do jakiego to samochodu, a moj mechanik krzyczy kolo 400-500 pln)...

Moze ktos ma cos takiego, albo wie gdzie szukac taniej...
Dzieki, pozdrawiam!
Poszła pompa tzn co dokładnie.

Wyleciał płyn czy łożysko przestało kręcić ?

Wydaje mi się że coraz głośniej chodzi czy też to miałeś przed całkowitą destrukcją pompy.


Ech te VW'je jak te kobiety nigdy dosyć i zawsze czarują !

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 226 gości