sonda lambda co moge zrobic

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jimmy87
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: śr sty 14, 2009 19:39
Lokalizacja: stad ;)

Post autor: jimmy87 » pt sty 23, 2009 21:40

dzieki dzieki dzieki skorzystam z rad na pewno. a wie ktos moze jak to jest z tym czujnikiem temp? moze jezeli on padl to podaje zly odczyt do komputera a co z kolei laduje zlym skladem mieszanki przy sondzie?

czujnik jest duzo tanszy wiec zasadnicza roznica:D



Awatar użytkownika
piter38
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn cze 19, 2006 21:23
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: piter38 » pt sty 23, 2009 23:02

Czujnik temperatury w tym silniku jest podwójny tzn dwa czujniki w jednej obudowie.
Jeden współpracuje ze sterownikiem silnika a drugi ze wskaźnikiem w liczniku.
jeśli jest uszkodzony są problemy z odpalaniem u mnie objawiało się to zalewaniem silnika(niewłaściwa informacja o temp. silnika= zły dobór dawki paliwa.
Co do sondy to pierwsza jest pięcioprzewodowa i droga jak diabli .udało mi się ją kupić za 365 pln .podłączenie pod VAG rozwieje wszelkie wątpliwośi. pozdrawiam



jimmy87
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: śr sty 14, 2009 19:39
Lokalizacja: stad ;)

Post autor: jimmy87 » sob sty 24, 2009 17:38

dzieki tak wlasnie myslalem :) wymienilem dzisiaj czujnik temp przy okazji oblalem sie glikolem :P jednak po przejechaniu autkiem jakis 15km znowu wyskoczyl check o kodzie 44c4

a w magicznej ksiazeczce znalazlem ze jest to
bank1 sonda1 obieg elementu grzejacego usterka elektryczna.

i co teraz?:P skasowalem blad i jak na razie sie nie pojawil i mam nadzieje ze moze to tylko czkawka po wymianie czujnika temp:P

jak myslicie?
Ostatnio zmieniony sob sty 24, 2009 17:38 przez jimmy87, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
piter38
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn cze 19, 2006 21:23
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: piter38 » sob sty 24, 2009 19:42

Miałem to samo grzałka w sondzie na wykończeniu CHECK pojawiał się coraz częściej aż w końcu zawitał na stałe.Sonda sama w sobie sprawna wszystkie parametry w normie można by tak nawet jeździć gdyby nie ten CHECK.Grzałka skraca czas potrzebny do optymalnej pracy sondy co wiąże się z wydatnym wydłużeniem żywotności samej sondy.
Myślę że prędzej czy później wymiana będzie konieczna. pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 329 gości