Racjanapisal przeciez znowu Żubra walisz
Pomroczność jasna
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Powiedział co wiedział ...... po rozgrzaniu silnika temperatura nie ma prawa spadac w dół, po to jest termostat zeby nie dopuszczac do takich sytuacjimivhal_f pisze:mechanik mowi ze lepiej niech tak zostanie niz jak ma sie przegrzewac...dobrze to jest??
szkodzi o tyle że wydłuża sie czas nagrzewania silnika czyli czas pracy motoru w niekorzystnych dla niego warunkach , zwieksza sie zuzycie paliwa, no i jak przyjdą mrozy to zamarzniesz w aucie bo ogrzewanie raczej jest kiepskie na niedogrzanym silnikuewaldino pisze:Taka sytuacja jak teraz szkodzi coś silnikowi ?
Tak czy siak wymieniaj termostat , koszt nie jest wielki , Wahlera kupisz za około 35-40zl, roboty tez nie jest bardzo duzoewaldino pisze:Nie mam mozliwości podpięcia sie do vag'a do tak. Jedynie w warsztacie i to raczej tylko na miejscu u nich.
Silnik staje sie wtedy piecem co to produkuje ciepło i dlatego wiecej spali ropki. Temp pracy silnika jest od 60 stopni bo od tej temp nie ma uruchamianych wszelkich systemow pomocniczych przy rozruchu itp czy to w dieselu czy to w benzynie. Robilismy symulacje pracy silnika na uczelni w roznych warunkach(rozna temp. powietrza zasys. innym razem inna temp. silnika). Do 60 stop jest uaktywnianu np dodatkowy wtrysk w benie a powyzej juz nie. Normalna temp w naszym klimacie wynosic powinna okolo 90 stopni ale np w krajach afrykanskich mamy juz ine termostaty i one sie nieco szyciej otwieraja( zagrozenie przegrzania).ewaldino pisze:Taka sytuacja jak teraz szkodzi coś silnikowi ?
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 81 gości