NA PRZYKŁADZIE MOJEGO 1.8RPasmo pisze:jeżeli masz auto na gaz to tak Ci się będzie robić spróbuj poczyścić gaźnik u mnie w aucie to pomogło, kumpel miał jednopunt to miał zasyfiony krokowy.. nie lej ciulatego gazu!!!!!
albo możesz mieć poszarpany pancerz z linki gazu i sama wymiana linki nic Ci nie da
Silniczek krokowy to część mechaniczna więc od złej jakości gazu nie może się zasyfić (bo jest na zewnątrz).
W mono wtrysku są dwa nastawniki przepustnicy jeden zamontowany w dolnej cześci gaźnika (układu wtryskowego) niedemontowalny...jak padnie to trzeba wymieniać dolną część monowtrysku.
Drugi to ten bardziej awaryjny popychający cięgno gazu widać go patrząc na wtrysk od przodu. Ta część jest demontowalna. Najczęstszą przyczyną awarii tego cuda jest wyrobienie styków biegu jałowego...rzadziej dochodzi do awarii wkładu (silniczka elektrycznego). Można na jakiś czas popsikać preparatem (styki) poprawiającym styczność i powinno pomóc.
Ja miałem tak że obroty się wieszały np na 3tys. Po posikaniu problem ustąpił ale była to prowizorka.Pomogła wymiana silniczka i był spokój.
Na giełdach...szrotach cieżko dostać tą część bo kosztuje ok 100zł. Ja kupiłem za 150 cały wtrysk z przewodami (po prostu komplet).