Dzisiaj pomyslałem sobie że odkrece korek wlewu oleju i sprawdze jak to jest z tym dmuchaniem z silnika i szok ,silnik wychlapuje kropelki oleju i dymi jak by jakas mgiełka po wyciagnieciu bagnetu ta sama sytuacja ,obroty po odkreceniu korka na stałym poziome. mam obawy czy pierscienie sie nie konczą , w czesniej ustaliłem że bierze mi olej około 300ml na 2000 km. samochód ma 6 lat i niby przebieg 140 tys .Paweł Marek pisze:powiedzmy że nie powinno dymić. Troche dmuchać może, widziałem nową hondę, dmuchało z bagnetu jak licho ale "czystym" powetrzem. A maluch? Oba tłoki w dół i dmucha. Nie da się uogólnić.haps pisze:nie powinno>??
dmucha spod korka wlewu oleju
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości