
Turbina,pompa,FMIC,czyli modzenie 1V
Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
- Michał_1977
- _
- Posty: 14259
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
- Michał_1977
- _
- Posty: 14259
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Nie bardzo kojarzę jak jest w MK3,ale chyba podobnie jak MK2MaxsteRR pisze:A w jaki sposób trzeba go przerobić?

Odkręcasz zawór (czarna,plastikowa puszka) z kolektora ssącego,od strony p.amortyzatora.
Od czoła zaworu widać otwór z śrubką.
Wykręcasz śrubkę i wyjmujesz z pod niej sprężynkę.
Na miejsce sprężynki wstawiasz kawałeczek rurki i podobnej średnicy i dokręcasz ją wcześniej wykręconą śrubką.
Ot co...
arwam, 
Ten przewód, który kupiłem był spawany przez jakiegoś "rzemieślnika" i nie ma bata, żeby go dopasować, nawet jak nie przykręcisz go do turba to nie chce wejść przez łape, nie da się go dokręcić do miski.
po mojemu to dopływ ojeju po przykręceniu do kolektora jakoś nazbyt jest odchylony do tyłu..
A wogóle to już zbaraniałem, w T3 da się sam środek turba ruszyć? Nie jest on jednym odlewem z muszlą gorącą?
litościarwam pisze:zakręciłeś nie w tą stronę

Ten przewód, który kupiłem był spawany przez jakiegoś "rzemieślnika" i nie ma bata, żeby go dopasować, nawet jak nie przykręcisz go do turba to nie chce wejść przez łape, nie da się go dokręcić do miski.
A modziłeś coś tam?arwam pisze:przekręć delikatnie rddzeń turba do przodu

po mojemu to dopływ ojeju po przykręceniu do kolektora jakoś nazbyt jest odchylony do tyłu..
A wogóle to już zbaraniałem, w T3 da się sam środek turba ruszyć? Nie jest on jednym odlewem z muszlą gorącą?
Ostatnio zmieniony wt kwie 07, 2009 00:36 przez t0mal, łącznie zmieniany 3 razy.
nie ale kiedyś w całości ją czyściłem nie ruszałem tylko wirnika bo po rozkręceniu straciłby wyważenie.t0mal pisze:A modziłeś coś tam?
tak daje się ruszyć po poluzowaniu śrubna gorącej i zimnej częsciA wogóle to już zbaraniałem, w T3 da się sam środek turba ruszyć? Nie jest on jednym odlewem z muszlą gorącą?
[ Dodano: 07 Kwi 2009 11:37 ]
MaxsteRR, Michaś_1977, w MK3 nie było tych zaworów
MaxsteRR jak Ci dymi podczas przyspieszania może masz poprostu za małą dawkę?
Dzisiaj się pobawię trochę. Zwiększę dawkę paliwa no i spróbuję przedmuchać WG i zwiększyć ciśnienie, aby nie było tych spadkówarwam pisze:
MaxsteRR jak Ci dymi podczas przyspieszania może masz poprostu za małą dawkę?

Mam też wkład K&N'a, ale nadal jest kiepsko z przyśpieszeniami. Przynajmniej tak mi się wydaje


No i w końcu; po dniach walki z zerwanymi śrubami i reklamacjami suszara T3 w końcu założona
A z pompą 8mm to porażka
muszę przyznać że na K14 golf sprawiał wrażenie szybszego - przy 2400 obr./mn. dawała niezłego kopa, że czasami na 2 biegu gubił trakcję, a teraz nic takiego nie ma - moc przybywa płynnie
ale kiedy turbo się rozkręca to czuć, że pompa już nie daje rady.
No ale jak dziko się kręci po obrotach
no i sprzęgło ma lżejsze życie.
[ Dodano: 09 Kwi 2009 11:21 ]
Dodam jakby ktoś chciał coś takiego do miasta to raczej odradzam na seryjnych gratach, przy starcie z miejsca koleś huyodajem mnie objechał
dopiero 3, 4 bieg i go dogoniłem.
Wogóle, żeby dymanicznie ruszyć trzeba chyba nieźle depnąć po obrotach, na K14 to przez chwilke potrzymałem na półsprzęgle około 2500 obr i startował jak z procy, bez zwracana na siebie uwagi rykiem silnika.
Z garrettem T3 to raczej nie przejdzie, myślałem o czymś w rodzaju Anti Lag, wiecie może jak to działa?

A z pompą 8mm to porażka


No ale jak dziko się kręci po obrotach

[ Dodano: 09 Kwi 2009 11:21 ]
Dodam jakby ktoś chciał coś takiego do miasta to raczej odradzam na seryjnych gratach, przy starcie z miejsca koleś huyodajem mnie objechał

Wogóle, żeby dymanicznie ruszyć trzeba chyba nieźle depnąć po obrotach, na K14 to przez chwilke potrzymałem na półsprzęgle około 2500 obr i startował jak z procy, bez zwracana na siebie uwagi rykiem silnika.
Z garrettem T3 to raczej nie przejdzie, myślałem o czymś w rodzaju Anti Lag, wiecie może jak to działa?
Ostatnio zmieniony czw kwie 09, 2009 11:22 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
t0mal pisze:No i w końcu; po dniach walki z zerwanymi śrubami i reklamacjami suszara T3 w końcu założona![]()
A z pompą 8mm to porażkamuszę przyznać że na K14 golf sprawiał wrażenie szybszego - przy 2400 obr./mn. dawała niezłego kopa, że czasami na 2 biegu gubił trakcję, a teraz nic takiego nie ma - moc przybywa płynnie
ale kiedy turbo się rozkręca to czuć, że pompa już nie daje rady.
No ale jak dziko się kręci po obrotachno i sprzęgło ma lżejsze życie.
[ Dodano: 09 Kwi 2009 11:21 ]
Dodam jakby ktoś chciał coś takiego do miasta to raczej odradzam na seryjnych gratach, przy starcie z miejsca koleś huyodajem mnie objechałdopiero 3, 4 bieg i go dogoniłem.
Wogóle, żeby dymanicznie ruszyć trzeba chyba nieźle depnąć po obrotach, na K14 to przez chwilke potrzymałem na półsprzęgle około 2500 obr i startował jak z procy, bez zwracana na siebie uwagi rykiem silnika.
Z garrettem T3 to raczej nie przejdzie, myślałem o czymś w rodzaju Anti Lag, wiecie może jak to działa?
Załóż pompę przynajmniej 9mm z LDA i wtedy już nie będziesz chciał nawet spojrzeć w stroną małych suszarek
jeśli chodzi o laga to jest to jedna z cech charakterystycznych T3 i u mnie też jest ale go zlikwidowałem odpowiednią dawką na konkretnej chmórce a dwa że pompa 11mm znacznie zmniejsza laga
To raczej już k03 i k14, prędzej.
Z T3 i T2 pewnie byłby problem z miejscem, a i lag by się nie zmniejszył, inna sprawa to ciekawe, ileby dmuchały dwie takie suszarki na raz, pewnie 2bary to lekko
[ Dodano: 17 Kwi 2009 19:11 ]
chociaż w sumie z T3 byłoby to najłatwiejsze do zrobienia, bo tam jest oddziena pokrywa do zaworu upustowego,
Wystarczyłoby odkrecić blaszkę zasłaniającą zawór, zaślepić kanał obejściowy i dorobić flanszę z kolankiem do drugiej mniejszej turbawki (do strony gorącej).
Działałoby to tak, że kiedy T3 osiągnie swoje 0.8 bara otworzy zawór upustowy, który zamiast kierować spaliny w wydech bedzie napędzał małą sprężarkę, która dołoży do pieca
Z T3 i T2 pewnie byłby problem z miejscem, a i lag by się nie zmniejszył, inna sprawa to ciekawe, ileby dmuchały dwie takie suszarki na raz, pewnie 2bary to lekko
[ Dodano: 17 Kwi 2009 19:11 ]
chociaż w sumie z T3 byłoby to najłatwiejsze do zrobienia, bo tam jest oddziena pokrywa do zaworu upustowego,
Wystarczyłoby odkrecić blaszkę zasłaniającą zawór, zaślepić kanał obejściowy i dorobić flanszę z kolankiem do drugiej mniejszej turbawki (do strony gorącej).
Działałoby to tak, że kiedy T3 osiągnie swoje 0.8 bara otworzy zawór upustowy, który zamiast kierować spaliny w wydech bedzie napędzał małą sprężarkę, która dołoży do pieca

- abrams
- VR6 Driver
- Posty: 1198
- Rejestracja: śr gru 27, 2006 13:46
- Lokalizacja: Trzebinia/Płoki
- Kontakt:
nie uważasz ze w tym momencie dołożenie do pieca poprzez mniejsza suszarkę zabije ją ?? powinno byc ze T2 pompuje od dołu a gorą zajmuje się T3t0mal pisze:Działałoby to tak, że kiedy T3 osiągnie swoje 0.8 bara otworzy zawór upustowy, który zamiast kierować spaliny w wydech bedzie napędzał małą sprężarkę, która dołoży do pieca
przynajmniej ja sobie to tak wyobrażam
Spawanie plastików PP/ABS/PP-EPDM
Spawanie metodą TIG ALU itp....
Naprawa i montaż dogrzewaczy/pełnych ogrzewań postojowych (webasto,ebersprecher)
Spawanie metodą TIG ALU itp....
Naprawa i montaż dogrzewaczy/pełnych ogrzewań postojowych (webasto,ebersprecher)
\t0mal pisze:To raczej już k03 i k14, prędzej.
Z T3 i T2 pewnie byłby problem z miejscem, a i lag by się nie zmniejszył, inna sprawa to ciekawe, ileby dmuchały dwie takie suszarki na raz, pewnie 2bary to lekko
[ Dodano: 17 Kwi 2009 19:11 ]
chociaż w sumie z T3 byłoby to najłatwiejsze do zrobienia, bo tam jest oddziena pokrywa do zaworu upustowego,
Wystarczyłoby odkrecić blaszkę zasłaniającą zawór, zaślepić kanał obejściowy i dorobić flanszę z kolankiem do drugiej mniejszej turbawki (do strony gorącej).
Działałoby to tak, że kiedy T3 osiągnie swoje 0.8 bara otworzy zawór upustowy, który zamiast kierować spaliny w wydech bedzie napędzał małą sprężarkę, która dołoży do pieca
niestety to zły tok rozumowania
mała powinna być na miejscu jak fabryczna, spaliny opuszczając małą trfiałyby na wlot T3 i dalej do tłumika.
a po zimnej stronie od filtra idąc powietrze trafia najpierw do T3 a z niej do T2.
działa to w ten sposób że mała pompuje z dołu a w wyższych obrotach podnosi ciśnienie wyprodukowane przez T3
Nie bo energia spalin bedzie za mała, (i tak jak jedziesz pełnym ogniem to t3 dmucha od 3000) musiałbyś całkowicie zamknąć dopływ spalin to mniejszego turba.
Potym pojawiłby się kolejny problem bo zanim garrett T3 by ruszył z miejsca minełoby jakieś 2-3 sekundy i miałbyś dziurę w środkowym zakresie obrotów, trzeba zrobić tak, żeby nie było spadków ciśnienia w całym zakresie obrotów, z resztą chyba tak się właśnie robi biturbo, no bo niby jak to inaczej wysterować?
Z tego co rozumiem w doładowaniu sekwencyjnym chodzi o wykożystanie energii spalin, która marnuje się przy sterowaniu przez zawór upustowy
[ Dodano: 17 Kwi 2009 23:05 ]
No i trochę się dokształciłem otóż takie rozwiązanie biturbo jak pisałem nazywa się doładowaniem zakresowym, to o czym pisał arwam, to jest doładowanie sekwencyjne.
Przy doładowaniu sekwencyjnym stosuje się zawór regulujący przepływ spalin, który można porównać do zaworu WG małej sprężarki, przyczym nigdy nie przesłania on całkiem kanału obejściowego, a sam kanał ma większą średnicę od normalnego kanału obejściowego.
Chodzi tu o to, że przy maksymalnym doładowaniu, mimo otwartego zaworu spaliny zbyt mocno waliły by na małą turbinę.
Pod pełnym obciążeniem zawór się otwiera, kierując wiekszą ilość spalin na dużąturbinę (mała ciągle pracuje) i otwiera się dodatkowy zawór w dolocie, aby dodatkowe powietrze nie napędzało kompresora małej sprężarki.
Taki system jest stosowany np w oplach, przy czym występuje pewna nieciągłość w pracy silnika.
Doładowanie zakresowe jest prostsze i stosowane np w Volvo.
A pozatym ładowanie od małych obrotów zabija sprzęgło i dół silnika.
Wogóle moim zdaniem nie warto się w to bawić tylko jakieś porządne VNT i już.
[ Dodano: 17 Kwi 2009 23:07 ]
To wie ktoś w końcu jak działa Anti-Lag?
Potym pojawiłby się kolejny problem bo zanim garrett T3 by ruszył z miejsca minełoby jakieś 2-3 sekundy i miałbyś dziurę w środkowym zakresie obrotów, trzeba zrobić tak, żeby nie było spadków ciśnienia w całym zakresie obrotów, z resztą chyba tak się właśnie robi biturbo, no bo niby jak to inaczej wysterować?
Z tego co rozumiem w doładowaniu sekwencyjnym chodzi o wykożystanie energii spalin, która marnuje się przy sterowaniu przez zawór upustowy
[ Dodano: 17 Kwi 2009 23:05 ]
No i trochę się dokształciłem otóż takie rozwiązanie biturbo jak pisałem nazywa się doładowaniem zakresowym, to o czym pisał arwam, to jest doładowanie sekwencyjne.
Przy doładowaniu sekwencyjnym stosuje się zawór regulujący przepływ spalin, który można porównać do zaworu WG małej sprężarki, przyczym nigdy nie przesłania on całkiem kanału obejściowego, a sam kanał ma większą średnicę od normalnego kanału obejściowego.
Chodzi tu o to, że przy maksymalnym doładowaniu, mimo otwartego zaworu spaliny zbyt mocno waliły by na małą turbinę.
Pod pełnym obciążeniem zawór się otwiera, kierując wiekszą ilość spalin na dużąturbinę (mała ciągle pracuje) i otwiera się dodatkowy zawór w dolocie, aby dodatkowe powietrze nie napędzało kompresora małej sprężarki.
Taki system jest stosowany np w oplach, przy czym występuje pewna nieciągłość w pracy silnika.
Doładowanie zakresowe jest prostsze i stosowane np w Volvo.
A pozatym ładowanie od małych obrotów zabija sprzęgło i dół silnika.
Wogóle moim zdaniem nie warto się w to bawić tylko jakieś porządne VNT i już.
[ Dodano: 17 Kwi 2009 23:07 ]
To wie ktoś w końcu jak działa Anti-Lag?
Ostatnio zmieniony pt kwie 17, 2009 23:06 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
2 turbiny to kosztowna sprawa i duzo zabawy, lepiej wrzycić VNT i wystroic,
jest jeszcze jeden myk żeby turbo szybciej rozzkręcić: opóźnić początek wtrysku, ale przy modzonym silniku jest to niewskazane, jak i zimny start jest utrudniony.
Druga strona medalu, przy dołożeniu Nm z dołu lubi padać napęd w naszych strych TD i silnik dostaje po dupie.
jest jeszcze jeden myk żeby turbo szybciej rozzkręcić: opóźnić początek wtrysku, ale przy modzonym silniku jest to niewskazane, jak i zimny start jest utrudniony.
Druga strona medalu, przy dołożeniu Nm z dołu lubi padać napęd w naszych strych TD i silnik dostaje po dupie.
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości