Witam
Problem dotyczy wolnych obrotów w mk3 '93r. 1,6 benzyna bez gazu. Po podlączeniu do kompa wyskoczył błąd nastawnika przepustnicy(inaczej nazywany silniczkiem krokowym chyba) Po wymianie objawy są takie same, tzn po zagrzanie silnika obroty są nierówne oscylują w granicach 450-550. Proszę o fachową poradę co należy jeszcze sprawdzić (już nie chce mi się słuchac porad mechaników za moje pieniądze.
Z góry DZIĘKUJĘ za odpowiedź.
wolne obroty
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
wolne obroty
Raczej jest tendencja spadkowa. Czyli obroty spadają, aż sie cały sam trzęsie. A oprócz tej uszczelki to co jeszcze?. Zapłon jest dobrze ustawiony. Może coś z aparatem zapłonowym?
Tomek
nie tak odrazu spoko pomału odłącz po nagrzaniu się silinka czujnik temperatury jest on na króćcu patrząc od przodu na głowicy zobaczysz co wtedy - obroty powinny nie znacznie wzrosnac iprzy sprawnym czujniku temperatury zaobserwujesz przesuniecie się ramienia przepustnicy (dzwigni ) tak układ zapłonowy a konkretnie czujnik halla jest umiejscowiony na aparacie zapłonowym (kostka ) i wychodza z niego 3 kabelki równiez nalezy brac go pod uwagę podczas tego typu objawówja tak miałem jak mi usczelka pod głowica puscila
jeszcze cos sonda lambda równiez ma duzy wpływ na pracę silnika
Objawy o których mowisz faktycznie moga byc charakterystyczne dla uszkodzonego czujnika temperatury lub sondy lambda. jesli chesz sprawdzić czy to wszystko powoduje sonda to po prostu odepnij sonde i wtedy komputer przejdzie w tryb awaryjny ustalając dawkę paliwa jedynie na podstawie polożenia przepustnicy. A z innymi podzespołami to tak jak koledzy radzą. I to bez względu na typ silnika.
A co do krokowca to wymieniłeś na nowy czy używany?
Bo obroty masz faktycznie bardzo niskie, z tego co wiem norma to 850 - 900rpm.
Pozdrawiam.
A co do krokowca to wymieniłeś na nowy czy używany?
Bo obroty masz faktycznie bardzo niskie, z tego co wiem norma to 850 - 900rpm.
Pozdrawiam.
Nastawnik kupiłem nowy. Wynalazłem w sieci sklepik z bardzo dobrą ceną. (200 zł) Co do czujnika temperatury to go odpiełem i obroty wzrosły po włożeniu wtyczki spowrotem obroty znowu zmalały. Kupiłem nowy za ok 30 zł. Po założeniu i przejechaniu ok 15 km. temp. na wskaźniku wzrosła do 110 st. C Jednak ne zauważyłem żeby coś się gotowało, więc nie wiem czy to wina złego czujnika. Założyłem stary i jutro będe walczył z sondą.
POZDRAWIAM
[ Dodano: 25 Mar 2007 23:02 ]
Walki ciąg dalszy. Podkręciłem trochę linkę od przepustnicy i obroty nieznacznie wrosły do ok 600. Wyciągałem także wtyczkę od sondy ale nie zauważyłem żeby coś się zmieniło w pracy silnika ( a tak wogóle to jakie powinny być objawy) Zauważłem jednak że obroty nieznacznie maleją jak skręcę kierownicę na maxa. Ciekawy jestem czy ma to coś wogóle wspolnego. W dalszym Ciągu będę wdzieczny za kazdą podpowiedź.
Pozdrawiam
POZDRAWIAM
[ Dodano: 25 Mar 2007 23:02 ]
Walki ciąg dalszy. Podkręciłem trochę linkę od przepustnicy i obroty nieznacznie wrosły do ok 600. Wyciągałem także wtyczkę od sondy ale nie zauważyłem żeby coś się zmieniło w pracy silnika ( a tak wogóle to jakie powinny być objawy) Zauważłem jednak że obroty nieznacznie maleją jak skręcę kierownicę na maxa. Ciekawy jestem czy ma to coś wogóle wspolnego. W dalszym Ciągu będę wdzieczny za kazdą podpowiedź.
Pozdrawiam
Tomek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 80 gości