
Mam problem trochę bardziej złożony niż w temacie.
Po pierwsze: kontrolka od świec u mnie mruga a nie świeci i nie wiem czy tak powinno być.
Po drugie: mój goferek nigdy zbyt dobrze nie odpalał na mrozie i w końcu postanowiłem zająć się tym tematem. Wymieniłem świece na nowe ale nie odczułem żadnej różnicy. Zacząłem szukać dalej i zauważyłem coś co mnie zaskoczyło. Otóż w moim goferku nie ma przekaźnika świec żarowych tam gdzie on powinien być. Jest natomiast automat sterujący czasem grzania świec (tym razem na swoim miejscu) - czy tak powinno być?
Proszę o pomoc i dziękuję
Pozdrówka