Ubywający płyn chłodniczy

[Szosownik]

jeżeli nie ma objawów które wymieniłeś to nie sprawdzisz czy to uszczelka
posprawdzaj wszystkie złączki,krućce,pompę wody czy nie cieknie
może ci się tylko wydawać że nie masz wycieku bo płyn może wyparowywać
ja już to przerabiałem ale u mnie skończyło się na wymianie uszczelki
oczywiście żadnych objawów nie było tylko się zaczeła ostro pocić

[BzyTek]

Jeżeli chcesz sprawdzić gdzie Ci cieknie wlej w chłodnice fosforyzujący płyn który świeci pod światłem uv. Możesz też od razu wlać jakiś uszczelniacz do chłodnic (koszt ok 12zł). Też mi ubywało płynu i wlałem uszczelniacz i już nie ubywa.
Pozdrawiam

[Szosownik]

Jeżeli chcesz sprawdzić gdzie Ci cieknie wlej w chłodnice fosforyzujący płyn który świeci pod światłem uv. Możesz też od razu wlać jakiś uszczelniacz do chłodnic (koszt ok 12zł). Też mi ubywało płynu i wlałem uszczelniacz i już nie ubywa.
Pozdrawiam

odradzam wszelkiego rodzaju uszczelniacze!
ja przez to muszę wymienić nagrzewnicę!
a ty też kolego bardzo mądry byłeś że to zrobiłeś!
kiedyś możesz tego żałować!

[ Dodano: 11 Lut 2007 19:50 ]
jak ktoś ma zamuloną chłodnicę lub nagrzewnicę to środki uszczelniające ją tylko dobiją!
to głupota!

[ Dodano: 11 Lut 2007 20:02 ]
BzyTek
życzę tobie byś nie miał takich samych problemów jak ja po zastosowaniu takich środków

[koonrad]

przejrzyj nagrzewnice, może z niej pakować woda, bedziesz miał mokro pod wykładzina, beda parować szyby.
u mnie znikało 1l na 100-200km i sie okazał uszkodzony korek zbiorniczka, nie było nic widać wycieku, a jednak nim pakowała woda bo miał zapieczone zaworki i były cały czas otwarte.

pozdrawiam

[Dominik107]

Mam następujacy problem - na 1000 km ubywa mi jakies 0,4 do 0,5 l płynu. Nie ma wyraźnych wycieków z silnika, nie kopci mi samochód na niebiesko i nie ma żadnych sladów oleju w płynie ani na odwrót. Nie wiecie jak to sprawdzic czy to napeewno uszczelka pod głowica?

Sprawdz sobie ten korek przy zbiorniczku wyrownawczym i z przodu silnika od glowicy odchodzi taki plastikowy rozgaleznik z czujnikiem temp. mi niedawno to strzelilo i musialem wymienic. Nie bylo widac zadnego wycieku ani parowania poniewaz wszystko na biezaco parowalo a plynu systematycznie ubywalo. A jesli to masz do wymiany to dobra rada odzaluj 50zeta na oryginal w ASO bo ja najpierw kupilem jakas podrobke za 25zl i wywalic musialem po 2 miesiacach a na oryginale zapomnialem o problemie. Powodzenia i pozdrawiam.

[Rutazz]

J. Możesz też od razu wlać jakiś uszczelniacz do chłodnic (koszt ok 12zł). Też mi ubywało płynu i wlałem uszczelniacz i już nie ubywa.
Pozdrawiam

uszczelniacze radze omijac z daleka, szczególnie w starych autach w których kanały są zakamienione
osobiście miałem dwa ciekawe przypadki autek w pracy do których ktoś dodał takich środków
1) polonez z silnikiem citroena w którym rozsadzało przewody gumowe
2) mercedes 311 w którym uwaga;) wybuchła chłodnica, i wybuch był tak konkretny że wywaliło maske (może odkopie fotki to pokaże)

taki uszczelniacz może zrobic wiecej złego niz dobrego (szczególnie te w proszku)

a co do wycieku to u mnie jest podobnie i cieknie z plastikowego kruca przy bloku-praktycznie nie widac tyle że robi sie lekko wilgotne

[Dominik107]

a co do wycieku to u mnie jest podobnie i cieknie z plastikowego kruca przy bloku-praktycznie nie widac tyle że robi sie lekko wilgotne

Prawdopodobnie jest to ten sam krociec o ktorym ja pisalem. Lepiej wymien to od razu bo ja tak wlasnie jezdzilem i nagle zaczelo doslownie litrami plyn wywalac ze sie doslownie jezdzic nie dalo bez 5l wody w baniaku na dzien. No i jak juz bedzoesz wymieniac to tylko ASO i oryginalny. Bo w podrobki juz sie bawilem i tylko podwojnie kasa poszla nie wspominajac o straconym czasie nerwach i plynie chlodniczym.