Szału ten zestaw nie robi, ale przynajmniej robisz coś sam i włożyłeś w to troche pracy, szkoda tylko że wczesniej nie zapytałeś, albo nie poczytałeś, koledzy cie juz sprowadzili na dobrą drogę ale to nie oznacza od razu musisz wszystjo sprzedać, fakt że ten sprzęt nie jest najlepszej jakosci ale sprzedawać ci sie tego nie opłaca, narazie zainwestuj w normalny przedni system, pojeździsz trochę, posłuchasz, poczytasz i sam dojdziesz do tego co jest nie tak, jak się z tym osłuchasz bedziesz wiedział(słyszał) czego ci brak, jakie brzmienie lubisz i bedziesz mugł cos zmodyfikować wymienić, najlepiej dojść do tego samemu żebys potem wiedział czego dokłądnie chcesz i w jakim kierunku chcesz isć, oczywiscie trzymając sie kilku podstawowych zasad o których wspomnieli koledzy.
Jest jeszcze jedna sprawa o której chce napisać jeśli jest okazja, nie ma to może jkiegoś wielkiego znaczenia, ale troszke mnie to drażni od razu napisze że nie chce nikogo obrazić (bo może ktoś mnie zle zrozumie) tak to tylko pisze bo tez kiedyś o tym nie wiedziałem, mianowicie jak ktoś nazywa subwoofer w kształcie rury "tuba" to to właśnie mi się kojaży z dresiarstwem bo to nie jest żadna tuba, tuba to po prostu inny rodzaj obudowy wentylowanej, która nie ma typowego okrągłego tunelu bas reflex tylko szczeline i specjanie dobrany i wcześniej obliczony tunel.Sub w kształcie rury to po prostu sub tylko w innej obudowie, ale osobna sprawą jest jak to gra i to że zwykle takie kupne rury są z kartonu:)Jeśli ktoś chciałby się więcej dowiedziec na ten temat to polecam poczytać chodzby tutaj
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=4444 ... &start=484