Łożyska???

wieczor15 · Post autor: **wieczor15** » wt lut 06, 2007 00:19

Witam. Przed zima wymieniali mi w takim malym serwisie szczeki hamulcowe, wszystko bylo w porzadku, ale teraz gdy snieg juz zniknal i mroz , tak od tygodnia zaczelo cos dziwnie wyc w tylnych kolach prz predkosciach pow. 50 , mam stare zimwoki zalozone, i myslalem ze to one beda przyczyna(chociaz na poczatku zimy nie bylo ich slychac), zmienilem dzis na letnie kola i okazalo sie ze wycie jest cichsze ale slycac ze cos nie tak. Nie moge zlokalizowac tego wycia z ktorej strony dochodzi ale wydaje sie ze z obydwu kol. Teraz pytanie czy ten mechanior co mi szczeki zmienial to mol cos za mocno dokrecic i polecialy mi lozyska bo wydaje mi sie ze za mocno byly dokrecone bo dzisiaj je odkrecalem i jak wyiaglem to byly w niektorych miejscach lekko wygiete i smar troche czarny sie zrobil .Ile kosztuja takie lozyska i czy to na 100% one, i czy mozna wymieniec tylko te na bebnie czy te z tylu takze.
pozdr.

greg · Post autor: **greg** » wt lut 06, 2007 00:24

mogli przeciągnać łożyska, podlewaruj koło i zakręć - coś będzie na pewno słychać

wieczor15 · Post autor: **wieczor15** » wt lut 06, 2007 00:43

wlasnie tak robilem i nic nie bylo slychac wiec zalozylem najpierw kola letnie ale to duzo nie pomoglo weic odkrecielm lozysko, bylo mocno dociagniete,a z tego co wyczytalem powinno byc tak dociagniete zeby szlo poruszyc srubokretem podkladke. lozysko jak wyciagle bylo i jest skrzywione i jak zalozylem i lekko juz dokrecilem to dalej wyjee(chyba łozyska), zrobielm tak z obudwoma. nie wiem co dalej robic co to moglo by byc jeszcze orpicz lozysk i opon?.

greg · Post autor: **greg** » wt lut 06, 2007 00:46

wieczor15, sam sobie odpowiedziałeś - jutro do sklepu kupić łożyska - wybić bieżnie z bębnów wsadzić nowe i dokręcić odpowiednio. A i jeszcze smar

toffi · Post autor: **toffi** » wt lut 06, 2007 00:46

raczej to napewno lozyska koszrt takich lozysk nie powinien przekroczyc 40 zloty ja kupowalem po 11 zloty za sztuke polecilbym wymienic wymienia sie lozyska jako komplet pozdrawiam

Andrzej1963 · Post autor: **Andrzej1963** » wt lut 06, 2007 00:52

Bardzo prawdopodobne,że Ci "przeciągnął" łożyska i się przegrzały,jeżeli tak to jedyna rada to wymiana ich na nowe. Osobiście polecam wymianę obydwóch,gdyż wtedy będziesz miał pewność,że jest na 100% wszystko ok. Taką wymianę można zrobić samemu i na pewno lepiej niż na niejednym warsztacie(o ile masz wiedzę na ten temat i warunki-np.garaż).A jeżeli już robisz cokolwiek u mechanika to poszukaj kompetentnego,który wie co robi (łożyska w golfie w tylnych kołach pracują na pewnym luzie,a nie są skręcane na full jak niektórzy niezorientowani to czynią. Gdybyś potrzebował info na temat tej operacji to daj znać-podpowiem Ci wtedy jak to zrobić o ile chcesz się tym bawić sam.

maximanek · Post autor: **maximanek** » wt lut 06, 2007 07:35

toffi pisze:nie powinien przekroczyc 40 zloty ja kupowalem po 11 zloty za sztuke

Ja za zestaw naprawczy dałem 25 zł

Paweł NPI · Post autor: **Paweł NPI** » wt lut 06, 2007 09:40

toffi pisze:wymienia sie lozyska jako komplet pozdrawiam

W jednym kole bez wątpienia

Wymiana tylnych łożysk to jest bardzo prosta sprawa...
wieczor15, A wiesz jak "odblokować" samoregulator żeby bęben łatwo zszedł??
Ja wczoraj szczęki wymianiałem i bez rozkręcenia łożyska się nie obeszło... Jeśli będziesz wymieniał sam, to pamiętaj że przy dokręcaniu najpierw trzeba tak z delikatnym czuciem dokręcić i wjednocześnie bębnem kręcić... Później poluzować i ustawić luz.

wieczor15 · Post autor: **wieczor15** » śr lut 07, 2007 15:26

Witam , kupilem dwa komplety lozyska firmy optimal - 23 zl/kpl. wlasnie zabieram sie za robote, dzieki za wszystkie podpowiedzi, jak zrobie to sie odezwe i punkty porozdaje

maximanek · Post autor: **maximanek** » czw lut 08, 2007 07:21

ja właśnie wczoraj wymieniłem i w aucie nastała cisza

wieczor15 · Post autor: **wieczor15** » czw lut 08, 2007 15:43

maximanek, dobrze piszesz nastala cisza

. byl maly prblem ze sciagnieciem jednego bebna, bo szczeki sa nowe a bebny maja ranty no i jedna szczeka wyszla razem z bebnem, ale sie poskladalo i ok. na razie luzu nie ma mimo ze dociaglem lekko tzn tak zeby dalo sie przesunac podkladke. dzieki wszystkim za podpowiedzi.

guti · Post autor: **guti** » czw lut 08, 2007 15:51

wieczor15, tak na przyszłosc , odpukac, to zeby sobie ułatwic sprawe, wkladasz srubokret w dziure po srubie od kola i szukasz samoregulatora , jak go znajdziesz to mocno w gore go pchasz i beben ladnie schodzi sam, a co do firmy optimal to ja sie na nich przejechalem moze 1,5tys i znowu do wymiany, z tego co mi koles mowil w hurtowni łozysk to one sa skladane w Chinach i tylko sprzedawane MADE IN GERMANY, tylko ze jak kolesiowi powiedzialem to w sklepie to mnie wysmial, ze on dziadostwa nie sprowadza. Najlepsze sa SKF no ale swoje kosztuja ok 50 zł za strone, tylko pozniej wiesz co masz. Pozdrawiam

wieczor15 · Post autor: **wieczor15** » pt lut 09, 2007 00:25

hmm guti, ja sobie ulatwilem to w ten sposob - wiem gdzie znajduje sie samoregulator bo troche sie o tym naczytalem i posiadam aktualnie ksiazke od kumpla do mk2, wiec z tym problemow nie bylo , popuscilem samoregulator bo bez niego to bym tego w ogole nie ruszyl, problemem byly nowe szczeki a raczej ranty na bebnach (facet ktory wymienial szczeki stwierdzil ze jeszcze sa dobre) no a z firma optimal moze masz racje -okaze sie, teraz niestety wiekszac rzeczy jest skladane w chinach.
pozdr.

Łożyska???

Łożyska???

Kto jest online