Witam. Jeszcze raz piszę o tym co mi spędza sen z powiek
Zauważyłem, że ucieka mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego.
Nie ma żadnego masła pod zakrętką oleju ani na bagnecie
Sprawdzałem płyn na obecność CO2 ale nie wykazało (ciecz sie nie zabarwiła na zielono)
Przy odkręconej zakrętce od zbiorniczka przegazowałem golfika ale płyn nie wyciekał
Nie zauważyłem też wycieków ze zbiorniczka (ale za to nie dam sobie głowy obciać) bo wygląda niepewnie
Czy przy takich objawach moze to być walnięta uszczelka pod głowicą.,
Jaki jest całkowity koszt wymiany uszczelki.
Za konstruktywne porady z góry dzięki.
JESZCZE RAZ NA TEMAT UBYTKU PŁYNU CHŁODN.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
uszczelka raczej nie. Mi tez sie tak wydawało, choć jeszcze nie wiem do końca.
A szyby ci nie parują?? Jak tak to w okolicy nagrzewnicy ci uczieka,
albo coś dokręcić wystarczy.
http://vwgolf.pl/forum/viewtopic.php?t=9942
A szyby ci nie parują?? Jak tak to w okolicy nagrzewnicy ci uczieka,
albo coś dokręcić wystarczy.
http://vwgolf.pl/forum/viewtopic.php?t=9942
jak garażujesz auto pod chmurką to w okresach zimowych przy dużych mrozach jest zjawisko takie że na złączach przewodów od płynu chłodniczego, wszelakiego rodzaju trójnikach z opaskami materiał się kurzcy (prawo fizyki) i tak powstają minimalne szczeliny którymi płyn się sączy, jak rozgrzejesz auto to szczeliny samoczynnie znikają bo się materiał rozszerza od ciepła, a plamki płynu szybko parują i możesz nie zobaczyć nawet w którym miejscu ci kapie. Najlepiej na zimny silniku zobaczyć (oczywiście jak jest mróz bo tylko w tedy wykaże te mikro szczeliny) czy nie ma plamki płynu. Jeśli nie miałeś tego probelemu w okresie wiosennym i zimowym i jesiennym oraz jeśli masz silnik bez wycieków i nie masz zabrudzonej chłodnicy i jesli garażujesz auto na mrozach to to może być przyczyną. Ja tak miałem w swoim MK2 i teraz w MK3.
MK III 1,8ABS full option
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 222 gości