[mk3] rozrzad
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: sob wrz 18, 2004 11:37
- Lokalizacja: TCZEW
- Kontakt:
[mk3] rozrzad
Mam pytanko swierszczy mi cos w rozrzadzie podejrzewam ze to rolka. Czy mozna ja jakos przesmarowac czy trzeba nowej rozrzad wymieniany byl jakies 3 tys km temu na poczatku po wymianie bylo ok a teraz jest ten dziwaczny dzwiek. A moze byc ze jest pasek za mocno naciagniety i od tego to jest czy za naciagniecie odpowiedzialny jest napinacz???
jak pasek będzie za mocno naciagnięty to będzie wydawał taki świst jak sie doda gazu. prawidłowo naciągniety pasek powinien w najdłuzszym niepodpartym miejscu przekręcić sie o 90stopni i niewięcej. łatwo to sprawdzić. ale jak niezmieniałeś rolki to prawdopodobnie padła ci rolka napinacza a jej sie raczej niesmaruje tylko wymienia na nową. mi tak coś piszczało ostatnio i okazało sie za właśnie rolka mi się zatarła. niemiała luzów ale jak ją zdemontowałem to grzechotała i wydawała dziwne odgłosy. pozdrawiam
Ja tez jestem po wymianie paska. Mechanicy cholera z dychę . Przed wymianą nie piszczało mi nic. Po wymianie zaczęło, ale tylko jak włączam zapłon, jak jadę nie słychać tego badziewia, albo ja nie słyszę. W tym samym zakładzie powiedzieli mi, że to łożysko od alternatora. W drugim z kolei facet powiedział, że pasek nie jest oryginalny i obciera o krawędzie rolek. Stąd ten pisk. Sam już nie wiem . MOże ktoś miał, albo ma podobny problem?
pozdro
pozdro
- marsell
- Mały gagatek
- Posty: 103
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 22:45
- Lokalizacja: SosnoVWiec
- Kontakt:
Witam,
u mnie po wymianie paska i rolki pojawił się taki świszczący dżwięk, jest on głośniejszy jak silnik się nagrzeje, mam wrażenie, że to taka uroda paska (BOSCH) bo jego większe lub mniejsze naciągnięcie nic nie zmienia. Trochę mnie to drażniło na początku ale w sumie zawsze można radyjko puścić głośniej
u mnie po wymianie paska i rolki pojawił się taki świszczący dżwięk, jest on głośniejszy jak silnik się nagrzeje, mam wrażenie, że to taka uroda paska (BOSCH) bo jego większe lub mniejsze naciągnięcie nic nie zmienia. Trochę mnie to drażniło na początku ale w sumie zawsze można radyjko puścić głośniej
-
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: sob wrz 18, 2004 11:37
- Lokalizacja: TCZEW
- Kontakt:
moze to byc pompa ja tez tak miałem, wymieniłem rozrząd i zaczeła mi piszczec więc kupiłem nową, na tym samym warsztacie zmieniłem ją i chwile było dobrze i znowu to samo , kumpeli ojciec na warsztacie zajrzał i powiedział, ze pasek za mocno naciągnięty, poluzował jak nalezy, niestety nowa pompa jest juz do du..., troche inaczej ale i tak piszczy
czy to jest łożysko od alternatora mozna łatwo sprawdzic zdejmując pasekh2o pisze:Ja tez jestem po wymianie paska. Mechanicy cholera z dychę . Przed wymianą nie piszczało mi nic. Po wymianie zaczęło, ale tylko jak włączam zapłon, jak jadę nie słychać tego badziewia, albo ja nie słyszę. W tym samym zakładzie powiedzieli mi, że to łożysko od alternatora. W drugim z kolei facet powiedział, że pasek nie jest oryginalny i obciera o krawędzie rolek. Stąd ten pisk. Sam już nie wiem . MOże ktoś miał, albo ma podobny problem?
pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości