Witam
Podczas wymiany chłodnicy mechanik wymienił mi płyn chłodniczy na jakiś TEXACO (-35stopni) twierdząc że G12 jest agresywny dla chłodnic i właśnie z tej agresywności moja chłodnica się rozszczelniła i wymagała wymiany. Jeździć na tym TEXACO i spać spokojnie czy przy najbliższej okazji wrócić do polecanego i jedynie słusznego wg WV płynu G12?
Płyn chłodniczy G12 - agresywny dla chłodnicy. Prawda???
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Witam.
No nie wydaje mi się, żeby płyn Texaco nie był przystosowany do aluminiowych chłodnic (bo miedzianych już prawie nie ma).
Pozdrawiam.
No nie wydaje mi się, żeby płyn Texaco nie był przystosowany do aluminiowych chłodnic (bo miedzianych już prawie nie ma).
Może jakiś agresywny mechanik przy wymianie foltra oleju szarpnął chłodnicą i coś pękło Chłodnica z winy płynu nie może się rozszczelnić, mysiał byś wlać tam niewiadomo jaki shit i piwersze co by padło to czujniki czy termostat).shootky pisze:jakiś TEXACO (-35stopni) twierdząc że G12 jest agresywny dla chłodnic i właśnie z tej agresywności moja chłodnica się rozszczelniła i wymagała wymiany
Wiesz, nie zaszkodzi i nie pomoże. Kewstia gustu. Co do jedynej słusznośći, to cel ma w tym ASO, bo płacisz 2-4 razy więcej niż za markowy płyn w sklepie... Zalanie Texaco napewno niczemu nie zaszkodzi. A tym bardziej nie ma prawa zaszkodzić ukladowi chłodzenia to, co zalewają w ASO (tylko bez potrzeby ostro portfel nadwyrężysz )shootky pisze:wrócić do polecanego i jedynie słusznego wg WV płynu G12?
Pozdrawiam.
- jacekd
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: sob paź 29, 2005 19:15
- Lokalizacja: Poznan
- Auto: MK6 TSI160
- Silnik: CAVD
Re: Płyn chłodniczy G12 - agresywny dla chłodnicy. Prawda???
Powiem tak.shootky pisze:Witam
Podczas wymiany chłodnicy mechanik wymienił mi płyn chłodniczy na jakiś TEXACO (-35stopni) twierdząc że G12 jest agresywny dla chłodnic i właśnie z tej agresywności moja chłodnica się rozszczelniła i wymagała wymiany. Jeździć na tym TEXACO i spać spokojnie czy przy najbliższej okazji wrócić do polecanego i jedynie słusznego wg WV płynu G12?
U mojej matki w mk4 zjechal caly plyn chlodniczy rowne 3 lata temu na jesien (powod lakoniczny - niedokrecony kurek do spuszczania).
G12 kupilem (UWAGA WAZNE) w salonie Skody Jest tanszy niz w VW, wiec tam polecam sie wybrac jesli bedziesz chcial go spowrotem zalac (moze jeszcze do Seata zadzwon).
Co do "agresywnosci" to wspomniane 3 lata temu rozcieczylem go z woda destylowana na -28st. i niestety w tamtym roku przy tych zajemocnych mrozach bardzo zgestnial, a powierzchni nawet sie zeszklil. Poniewaz zostalo mi troche koncentratu, dolalem reszte (akurat bylo miejsce) i tyle.
Przez 3 lata nie "pobil" sie z chlodnica, pompa wody, ani z wezami wiec chyba nie jest agresywny
MK6 HL - TSI160
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości