Pęknięty układ wydechowy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
zimack
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 107
Rejestracja: pn sie 08, 2005 20:31
Lokalizacja: Krapkowice
Kontakt:

Pęknięty układ wydechowy

Post autor: zimack » pn sty 29, 2007 16:41

Witam, dzisiaj rano wyjechalem na uczelnie i po ok.200 metrach auto zaczęło " chodzić " jak WRC, to znaczy pękło cos w układzie wydechowym. Nie mialem gdzie sprawdzić,bo po 1 sesja i brak czasu, a po 2 to wszędzie pełno śniegu i błota.Z moich wstępnych ogledzin wyglada, ze pękło cos zaraz przed środkowym tłumikiem :/. Na szczescie nic nie spadło na ziemie, trzyma sie dobrze, no ale od kolektora do konca nic nie tłumi. Czy moge z tym jezdzic? To znaczy, musze pojechac do swojego mechanika do domu, ok.65 km i on mi zrobi to. Bo jedyne co przeszkadza to straszny hałas. Ile kosztuje nowy tłumik srodkowy? Co myslicie,zeby wywalic srodkowy i zostawic jedynie koncowy ( ten mam prawie nowy ), a w miejsce srodkowego wspawac rure odpowiednia. Czy bedzie strasznie glosno?

Pozdrawiam, dzieki za odpowiedzi


Autko sprzedane :(

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pn sty 29, 2007 17:53

nie ko niecznie srodkowy tłumik jest cos takiego jak łącznik elastyczny który łączy 2 rurke kolektora z wydechem



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » pn sty 29, 2007 17:57

zimack pisze:Czy moge z tym jezdzic? To znaczy, musze pojechac do swojego mechanika do domu, ok.65 km
jesli nie masz inngo wyjscia, i nic nie wisi to od biedy mozesz jechac.

Kiedys w omedze pekl spaw przy srodkowym i z daleko slychac bylo ze jedzie,



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pn sty 29, 2007 18:00

a może jeszcze katalizator ? lepiej to zrób szkoda kasy na mandat mozna owszem wywalic kat środkowy tłum i dac przelot ale ja osobiście ewentualnie jedynie kat bym wyrąbał a treszte zostwaił



Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pn sty 29, 2007 18:09

Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawe ale jazda z rozwalonym wydechem może skończyć się tragicznie jeśli nawet niewielka część spalin będzie zasysana do kabiny. Tlenek węgla jest bezwonny i zabija nawet w minimalnej dawce. Jeszcze jak się posypie końcowy tłumik to nic wielkiego ale jak nieszczelność jest na początku wydechu to zaciąganie spalin do wentylacji i kabiny jest bardzo prawdopodobne.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » pn sty 29, 2007 18:22

Pinhead pisze:Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawe ale jazda z rozwalonym wydechem może skończyć się tragicznie jeśli nawet niewielka część spalin będzie zasysana do kabiny. Tlenek węgla jest bezwonny i zabija nawet w minimalnej dawce. Jeszcze jak się posypie końcowy tłumik to nic wielkiego ale jak nieszczelność jest na początku wydechu to zaciąganie spalin do wentylacji i kabiny jest bardzo prawdopodobne.
zgadza sie, to bardzo wazne aby sie upewnic czy spaliny nie leca do srodka jesli czujesz, napraw to na miejscu



Awatar użytkownika
zimack
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 107
Rejestracja: pn sie 08, 2005 20:31
Lokalizacja: Krapkowice
Kontakt:

Post autor: zimack » pn sty 29, 2007 18:34

Pinhead pisze:Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawe ale jazda z rozwalonym wydechem może skończyć się tragicznie jeśli nawet niewielka część spalin będzie zasysana do kabiny. Tlenek węgla jest bezwonny i zabija nawet w minimalnej dawce. Jeszcze jak się posypie końcowy tłumik to nic wielkiego ale jak nieszczelność jest na początku wydechu to zaciąganie spalin do wentylacji i kabiny jest bardzo prawdopodobne.
Pękniety jest raczej w okolicach tłumika srodkowego, bardziej z tyłu niz z przodu. Najwyzej nie bede włączał nawiewu, przezyje tą godzinke do domu.
dziejo pisze:a może jeszcze katalizator ? lepiej to zrób szkoda kasy na mandat mozna owszem wywalic kat środkowy tłum i dac przelot ale ja osobiście ewentualnie jedynie kat bym wyrąbał a treszte zostwaił

Kata juz nie mam od 1,5 roku, bo pokruszył mi się, i wywaliłem zawartość, została jedynie puszka. I wszystko było ok. Pytam się o srodkowy,bo pewnie bede musiał go wymienić, bo 2 razy poszedł mi juz spaw od strony koncowego, a teraz prawdopodobnie ( chociaz nie mam pewnosci ) od strony silnika. Jak wjade na kanał to bede wiedzial.

Chciałbym wiedziec, czy w tłumik srodkowy bardziej tłumi czy koncowy.


Autko sprzedane :(

Awatar użytkownika
JayT
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 715
Rejestracja: sob mar 11, 2006 14:18
Lokalizacja: Zbąszynek (FSW)
Kontakt:

Post autor: JayT » pn sty 29, 2007 20:27

Za sam tłumik (bez zawieszki, śrubek itp.) środkowy Bosal z serii VFM (tej tańszej :chytry:) zapłaciłem 110 zł (bez kosztów montażu).
Koszt wymiany wszystkiego od rury za katem do końca wyniósł mnie 450 zł za tłumiki, złączki, zawieszki itp. - wszystko firmy Bosal (tłumiki z serii VFM oczywiście, bo najtańsze :grin:). Wymieniałem, bo miałem jeszcze wszystko oryginalne, podziurawione i wielokrotnie spawane. Po wymianie trochę dudni (tez nie mam kata) - ale brzmi to tak trochę sportowo, więc może być :jezor:


Moje VWozidło spala średnio: Obrazek i Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości