Zima i TDI
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Ja tankuję Nestea24 czasem BP kręcę z reguły raz jakieś 3-4 sekundy przy większym mrozie tak -7, jęsli jest -20 to kręcę raz 3 sekundy i za drugimrazem odpala. Nie chcę katować akumulatora. Nic nie dolewam do paliwa. Jak masz silniczek zdrowy to powinno chulać. Zeszłej zimy paliłem przy -30 pod chmurą i było ok. Wiele benzynowych do mnie do roboty nie przyjechało a ja się śmiałem. Parafina się nie wytrąći jak będziesz miał dobre paliwo.
Często pomykam A4 i 1-ką Katowice-Warszawa
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
To i tak późno odpala, ja przy -10 kręcę dosłownie moment, napewno mniej niż 2 s i odpala, jak rok temu było po -33 to też rano nie musiałem kręcić 2 razy, nie odczułem jakiejś wyraźnej różnicy niż przy -10, tyle że pierwsze kilka sekund bardziej autem telepało, ale trudno mu się dziwić...inspire pisze:z reguły raz jakieś 3-4 sekundy przy większym mrozie tak -7, jęsli jest -20 to kręcę raz 3 sekundy i za drugimrazem odpala.
Mam 96 rok 1Z przebieg (tamtej zimy 180 tys km) teraz 202 tys km. Nie leję żadnych "ułatwiaczy odpalania", tankuję na BP.
Pozdrawiam.
U mnie tak samo. Aby aku byl dobry. W zeszlym roku troche mi padl (2 dni stal przy -25*C) i nie mial sily dobrze przekrecic. 30 min pod prostownikiem, jeden strzali bangla.Grzesiekk1982 pisze:ja przy -10 kręcę dosłownie moment, napewno mniej niż 2 s i odpala, jak rok temu było po -33 to też rano nie musiałem kręcić 2 razy, nie odczułem jakiejś wyraźnej różnicy niż przy -10
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
Jedno co się upewniłem to warto kupować dobre paliwo.
Tankuje od lat tylko w BP. Zastanawiam się jednak czy warto płacić kilkadziesiąt groszy więcej za litr ON Ultimate w zimowe mroźne miesiące?
Mam autko z TDI pierwszą zimę, mrozów dużych jeszcze nie było i problemów też.
Zależy mi na tym aby nie było niespodzianek.
Mietek
Jedno co się upewniłem to warto kupować dobre paliwo.
Tankuje od lat tylko w BP. Zastanawiam się jednak czy warto płacić kilkadziesiąt groszy więcej za litr ON Ultimate w zimowe mroźne miesiące?
Mam autko z TDI pierwszą zimę, mrozów dużych jeszcze nie było i problemów też.
Zależy mi na tym aby nie było niespodzianek.
Mietek
Mietku widzę ,że jesteś kolejną osoba "OSACZONĄ" przez ETYLINIARZY !!
Bracie jeszcze kilka może kilkanaście tygodni i już w życiu nie zamienisz TDI na coś innego ...no chyba ,że na mocniejsze TDI Ogólnie przyjęty stereotyp ,że DIESEL jest do bani szczególnie w zimie nie sprawdza się od dawna a już wogóle w TDI . Nie kupuj ON na tanich stacjach dziwnego pochodzenia to nie poznasz tego co ciągające się na sznurkach benzyniaki ! hihi POZDRO
Bracie jeszcze kilka może kilkanaście tygodni i już w życiu nie zamienisz TDI na coś innego ...no chyba ,że na mocniejsze TDI Ogólnie przyjęty stereotyp ,że DIESEL jest do bani szczególnie w zimie nie sprawdza się od dawna a już wogóle w TDI . Nie kupuj ON na tanich stacjach dziwnego pochodzenia to nie poznasz tego co ciągające się na sznurkach benzyniaki ! hihi POZDRO
[img]http://images2.fotosik.pl/282/b589a89788bbbb64med.jpg[/img]
ja sie przesiadlem na TDI i nie chce nic innego. Nie mowiac juz o dynamice bo zsotawilem juz niejedno gti z tylu. Ja tankuje na BP zwykla rope i jestem zadowolony. Wczesniej na shellu lalem V-Powera ale palil wiecej i predkosc maks samochodu byla nizsza
pozdro
TDI AFN http://www.youtube.com/watch?v=O5qLW7eoBkc
TDI AFN http://www.youtube.com/watch?v=O5qLW7eoBkc
Ja tankuje zwykła rope i jak zapalam po dlugim postoju w mrozie to przekrecam kluczyk na okolo 8-10 sekund Odpala od strzala Jezeli odpalam od razu po zgasnieciu kontrolki swieczek to albo nie zapali albo zaklekocze tak jakby na trzech cylindrach pracowal Po chwili jest juz normalnie (a auto potrafi i tydzien postac) Napewno swieczki do wymiany ale jeszcze troche niech pojezdza
TDI rules
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 165 gości