pytnie, pierburg 2e2

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Spike
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: pt sie 04, 2006 09:31
Lokalizacja: Gdańsk

pytnie, pierburg 2e2

Post autor: Spike » sob sty 13, 2007 22:04

Mam pytanie odnośnie tego pop******nego gaźnika, chodzi o siłownik 3-położeniowy (takie okrągłe zbezeceństwo z boku gaźnika z wysuwającym się pręcikiem)
I pytanie dotyczy właśnie tego pręcika,
jak powiniem się prawidłowo zachowywać,
bo u mnie przy włączonym silniku pręcik jest całkowicie wsunięty i wysuwa się gdy silnik wyłącze a powinno być chyba innaczej.
Jsak ktoś ma taki gaźnik to niech zerknie i napisze jak się u niego zachowuje, i jak u mnie jest źle to czy siłownik jest trafiony czy coś innego?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob sty 13, 2007 22:57

Jak chodzi na jałowych obrotach to powinien być środkowej pozycji. Jeśli jest całkowicie wysunięty na wolnych i obroty na postoju koło 3 tysięcy to jest dziura w nim albio węzyk z tyłu idący do białego trójniczka spadł lub pękł, lub wężyk do okrągłego elektrozaworu czasowego nad nim. Przy wyłączaniu ma się schować, ale po całkowitym zatrzymaniu silnika już nie pamiętam.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » sob sty 13, 2007 22:58

tak ma być bo jak pracuje silnik to podciśnienie go wciąga a jak wyłączysz to sie wraca



Spike
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: pt sie 04, 2006 09:31
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Spike » sob sty 13, 2007 23:26

z tyłu siłowina jest śruba do regulacji obrotów biegu jałowego, jak nią kręce to nic się nie dzieje a siłownik u mknie pracuje tylko w dwóch pozycjach albo jest całkowicie schowany (przy włączonym silniku) albo całkowicie wysunięty jak silnik wyłączony.
I jeszcze jedno jak wyłączam silnik to samochud nie odrazu gaśnie, a na zimnym odpala po czym od razu słabnie i gaśnie dzieje się tak aż do rozgrzania. Żeby nie gasł muszę trzymać gaż.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob sty 13, 2007 23:58

coś chyba mylisz. Przy całkowicie wysuniętym siłowniku obroty są wysokie ok 3000 i silnik wyje jak cholera. A to że ci nie bardzo pali na zimnym to pewnie awaria ssania.

[ Dodano: Sob Sty 13, 2007 11:01 pm ]
przy jałowych obrotach na rozgrzanym silniku trzpień siłownika powinen dotykać śróbki regulacujnej i poprzez nia unosić troszkę przepustnicę. Jeśli tak jest to kręcenie śróbą z tyłu siłownika musi mieć wpływ na obroty biegu jałowego.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » ndz sty 14, 2007 00:05

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c2 ... 97e90.html tu masz 2E2



Awatar użytkownika
Przybek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 563
Rejestracja: czw lis 23, 2006 00:36
Lokalizacja: wloclawek
Kontakt:

Post autor: Przybek » ndz sty 14, 2007 12:17

jak masz padniety silownik to obroty wyreguluj tylna sroba lub ta co przylega do silownika z przodu i bedzie git


[img]http://www.robtex.com/ipinfo.gif[/img]

posiadam VAG jak cos sloze pomoca

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 323 gości