[mk2] problem z gazem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2] problem z gazem
mam straszny problem z gazem...zalozylem nie dawno gaz do mojego MK2 1,6 PN ale nie zdarzylem go dobrze sprawdzic bo w tym samym dniu mialem stluczke....no a teraz po kilku dniach uzytkowania go mam juz dosc!!!!! mam gaz a rano jezdze na benzynie i to nie bez klopotu...jak sciagan noge z gazu to auto mi gasnie(caly czas mowa o benzynie) temp jest juz przy polowie i chce go przelaczyc na gaz udaje sie ale tylko na wolnych obrotach jak chce ruszyc to gasnie.....co to moze byc ???? gaz jest jeszcze na gwarancji i dzisiaj jade do goscia zeby cos pokrecil ale chcialbym wiedziec co sie dzieje!!!!!??????
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Ja miałem po założeniu podobną sytuację. Okazało się, że gazownik zrobił mi dziurę w podstawce gaźnika (za głęboko wkręcił śrubę mocującą obudowę filtra powietrza), przez co dostawało się lewe powietrze i auto nie działało jak trzeba ani na gazie ani na benzynie. Po zmianie tej podstawy wszystko wróciło do normy. Być może masz to samo.
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
ale przeciez tej obudowy filtra powietrza nie przykreca sie tylko naklada i zapona takim drutem sprezynujacym....ale wydaje mi sie ze cos sam poprzestawialem bo w niedziele nie moglem sie nim rozpedzic (nie mial mocy) no i pokrecilem cos z nerwow na tym trojniku, nie pomoglo wiec pokrecilem srubka w parowniku no i ustawilem obroty na torszke wysze no auto zaczelo chodzic jak trzeba....do czasu kiedy w poniedzialek trzeba bylo jechac rano do pracy.!!!!!
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Drutem miałem zamocowaną obudowę, kiedy nie było gazu. Po zamontowaniu miksera (chyba tak się to nazywa) obudowa się podniosła i drut był zbyt "niski", więc gazownik wykręcił jedną srubę mocującą gaźnik do podstawy i w jej miejsce wkręcił długi pręt. Kręcił do "oporu", aż przedziurawił podstawkę.
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 319 gości