Wiatm!
Mam problemy z prawidłowym ustawieniem silnika w moim Pasiu.
Mechanicy bezradnie rozkładają ręce gdyż po ustawieni wg książki niesamowicie klepią zawory być może mają jekieś nieprawidłowe dane i st6ąd właśnie moje pytania:
Jaka ma być wartość początku tłoczenia w sliniku JP z pompą 068 130 081 C ???
Jaka jest różnica miedzy pompami 068 130 081CX a 068 130 081C ???
Która z wyżej wymianionych pomp przeznaczona jest do silnika JP ???
Z góry wielkie dzieki za wszelkie informacje na ten temat.
Początek tłoczenia w silniku 1.6D JP
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Początek tłoczenia w silniku 1.6D JP
Ostatnio zmieniony pt sty 05, 2007 13:59 przez Addee, łącznie zmieniany 1 raz.
W tym problem, że jak rozrząd złożony jest prawidłowo na znaki to brakuje regulacji zeby ustawić na 0,90 a jak przestawili pompe na pasku o jeden ząbek i ustawili na 0.90 to niesamowicie klepał i wyglądało tak jakby był bardzo przyspieszony zapłon.
Próby opóźniania zapłonu i ustawiania na "słuch" doprowadziły mnie do względnie cichej i bardzo miarowej pracy silnika ale nie ma on wysokich obrotów. Kiedy przekraczam pewien zakres obrotów silnik zaczyna głośno klekotać i traci moc nie przyspiesza a przy pokonywaniu wzniesień zwalnia aż osiągnie taki pułap obrotów przy którym nie klekocze i ciągnie.
Praktycznie na IV biegu dochodzi tylko do 85km/h i już włącza się klekotanie ale nie dymi przy tym.
Próby opóźniania zapłonu i ustawiania na "słuch" doprowadziły mnie do względnie cichej i bardzo miarowej pracy silnika ale nie ma on wysokich obrotów. Kiedy przekraczam pewien zakres obrotów silnik zaczyna głośno klekotać i traci moc nie przyspiesza a przy pokonywaniu wzniesień zwalnia aż osiągnie taki pułap obrotów przy którym nie klekocze i ciągnie.
Praktycznie na IV biegu dochodzi tylko do 85km/h i już włącza się klekotanie ale nie dymi przy tym.
mam to samo w moim CY i powiem tak... Rozrzad.... i nie jest to moje widzimisie, tylko nie jeden mechanik juz to powiedzial, a po prubie szukania znaku na kole zapadala Cisza - z ich ust
ja musze niestety sam ustalic GMP bo nie mam znaku na kole, wiec moze to byc problematyczne ale mysle ze w przyszlym tygodniu to szafne..![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
![goof :goof:](./images/smilies/goof.gif)
ja musze niestety sam ustalic GMP bo nie mam znaku na kole, wiec moze to byc problematyczne ale mysle ze w przyszlym tygodniu to szafne..
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
- leo...
- Gadatliwa bestia
- Posty: 607
- Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
a nie zmieniałeś skrzyni ??Addee pisze:W tym problem, że jak rozrząd złożony jest prawidłowo na znaki to brakuje regulacji zeby ustawić na 0,90 a jak przestawili pompe na pasku o jeden ząbek i ustawili na 0.90 to niesamowicie klepał i wyglądało tak jakby był bardzo przyspieszony zapłon.
Próby opóźniania zapłonu i ustawiania na "słuch" doprowadziły mnie do względnie cichej i bardzo miarowej pracy silnika ale nie ma on wysokich obrotów. Kiedy przekraczam pewien zakres obrotów silnik zaczyna głośno klekotać i traci moc nie przyspiesza a przy pokonywaniu wzniesień zwalnia aż osiągnie taki pułap obrotów przy którym nie klekocze i ciągnie.
Praktycznie na IV biegu dochodzi tylko do 85km/h i już włącza się klekotanie ale nie dymi przy tym.
wygląda na to że koło zamachowe nie jest oryginalne ... niech mechanik poszuk GMP i wtedy zepnie rozrząd ...
JUŻ MAM!!!!
Właśnie wylazłem z garażu, ustawiłem i chodzi aż miło posłuchać
Chodzi tak równiutko, że można śmiało coś postawić na silniku i nie spadnie
Ponadto powrócił pełen zakres obrotów
Chyba wybiore się z wizytą do mechanika i nauczę go jak to się robi
Poluzowałem pompe i wzięłm drewniny trzonek od młotka i z siła wodospadu odsunęłm pompe od głowicy, trzymając jedna ręką trzonek drugą dokręciłem śrubki i gotowe
Aczkolwiek to nie jest oryginalny silnik z tego auta ponieważ poprzedni CY wygiągnął kopyta to założyłem to co było i o dziwo JP wydaje się mocniejszy od CY a przy tym oszczędniejszy.
Wniosek z tego taki jak się na czymś nie znasz to albo tego nie dotykaj albo się poznaj.
Właśnie wylazłem z garażu, ustawiłem i chodzi aż miło posłuchać
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Chodzi tak równiutko, że można śmiało coś postawić na silniku i nie spadnie
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Ponadto powrócił pełen zakres obrotów
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Chyba wybiore się z wizytą do mechanika i nauczę go jak to się robi
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Poluzowałem pompe i wzięłm drewniny trzonek od młotka i z siła wodospadu odsunęłm pompe od głowicy, trzymając jedna ręką trzonek drugą dokręciłem śrubki i gotowe
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Aczkolwiek to nie jest oryginalny silnik z tego auta ponieważ poprzedni CY wygiągnął kopyta to założyłem to co było i o dziwo JP wydaje się mocniejszy od CY a przy tym oszczędniejszy.
Wniosek z tego taki jak się na czymś nie znasz to albo tego nie dotykaj albo się poznaj.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 101 gości