samochód gasnie pomocy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
samochód gasnie pomocy
Witam wszystki serdecznie w Nowum Roku i jest już pierwszy problem noworoczny,nie mam pomysłu co to moze byc opisze to w ten sposób:
jade sobie moim Golfem wszystko ładnie cacy silnik gorący bo zazwyczaj się to dzieje na trasie po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów jade sobie jade i jest np. potrzeba zredukownia biegu wciskam sprzegło a silnik zgasnie odpalam bez problemów jade dalej i przy każdym nastepnym wcisnięciu sprzegła silnik gaśnie i bez problemów mozna go odpalić,po odstawieniu auta na jakieś 10 do 15 minut problem znika i znów da się przejechac bezproblemowo kilkadziesiat kilometró.
Ludzie pomocy szlak mnie trafi czary czy co.
jade sobie moim Golfem wszystko ładnie cacy silnik gorący bo zazwyczaj się to dzieje na trasie po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów jade sobie jade i jest np. potrzeba zredukownia biegu wciskam sprzegło a silnik zgasnie odpalam bez problemów jade dalej i przy każdym nastepnym wcisnięciu sprzegła silnik gaśnie i bez problemów mozna go odpalić,po odstawieniu auta na jakieś 10 do 15 minut problem znika i znów da się przejechac bezproblemowo kilkadziesiat kilometró.
Ludzie pomocy szlak mnie trafi czary czy co.
Gaśnie na ciepłym silniku i na jałowym biegu też ale częściej przy zmianie biegów na zimnym silniku nigdy to się nie zdażyło
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 13:06 ]
Wydaje mi się też ze ma to związek z tym ze samochód stoi na dworze i to zima normalnie stoi w garażu sytuacja jest taka
jechałem na słowacje w góry samochód wyciagam z garaży i samochód idzie jak lala przez 180 km wracam do domu samochód stał pieć dni i nocy pod gołym niebem i po przejechaniu 50 km zaczyna dostawać manewrów wyżej opisanych odstawiam auto na 10 minut ijade dalej do domu robie przeszło 100 km bez problemów w tum 20 km w korku jechałem z Zywca do Bielska przez godzine
i co wy na to Panowie dziwy.
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 13:06 ]
Wydaje mi się też ze ma to związek z tym ze samochód stoi na dworze i to zima normalnie stoi w garażu sytuacja jest taka
jechałem na słowacje w góry samochód wyciagam z garaży i samochód idzie jak lala przez 180 km wracam do domu samochód stał pieć dni i nocy pod gołym niebem i po przejechaniu 50 km zaczyna dostawać manewrów wyżej opisanych odstawiam auto na 10 minut ijade dalej do domu robie przeszło 100 km bez problemów w tum 20 km w korku jechałem z Zywca do Bielska przez godzine
i co wy na to Panowie dziwy.
Sprawdz czujnik halla.
miej ze sobą dodatkową swiece zaplonowa.
Następnym razem jak ci zgasnie silnik to otwórz maskę zciągnij przewód wysokiego napięcia ze swiecy włóz te swoją dodatkową swiece w koncówkę kabla, gwintem dotknij do masy (do silnika) a druga osoba niech zakręci rozrusznikiem, a ty patrz czy jest iskra.
Jesli nie ma to to *#cenzura#* hall do wymiany.
miej ze sobą dodatkową swiece zaplonowa.
Następnym razem jak ci zgasnie silnik to otwórz maskę zciągnij przewód wysokiego napięcia ze swiecy włóz te swoją dodatkową swiece w koncówkę kabla, gwintem dotknij do masy (do silnika) a druga osoba niech zakręci rozrusznikiem, a ty patrz czy jest iskra.
Jesli nie ma to to *#cenzura#* hall do wymiany.
ale na których pinach łapać ten opór bo w czujniku sa 4 piny
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 17:24 ]
znalazłem w szukajce bardzo fajną tabelke z dokładnym rysunkiem na których pinach mierzyć
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 17:44 ]
zadam jeszcze jedno pytanie
to jak mam rozumiec powiązanie czujnika temperatury z tym ze samochód mi gaśnie ??
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 17:24 ]
znalazłem w szukajce bardzo fajną tabelke z dokładnym rysunkiem na których pinach mierzyć
[ Dodano: Sro Sty 03, 2007 17:44 ]
zadam jeszcze jedno pytanie
to jak mam rozumiec powiązanie czujnika temperatury z tym ze samochód mi gaśnie ??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 438 gości