Turbina

MADMAXOG · Post autor: **MADMAXOG** » czw gru 28, 2006 18:35

krzysiupl, to typowy objaw pompowania oleju przez pierścienie, które są zużyte,lub nie pasują do otworu cylindra.
Jakby turbina puszczała tyle oilu to z rury by cały czas pokopcywał na niebiesko lub na siwo , a mogło by się zdarzyć , że silnik wszedłby se na duże obroty od rozpylonego oleju. Jeśli jesteś pewien mechanika, że wymienił pierścienie to rzeczywiście masz owal na garach i trza by przeszlifować cylindry. Ale to powinien już stwierdzić mechanik - jaki jest stan cylindrów po rozbiórce wszystkiego.
Jeśli kopci tuż po zapaleniu i potem trochę ustaje to wskazywało by na zużyte uszczelniacze zaworowe, ale jeśli była głowica robiona kompleksowo to powinne być nowe.
Zmierz ciśnienie sprężania na gorącym silniku i napisz ile tego jest.

vw_vandal · Post autor: **vw_vandal** » pt gru 29, 2006 10:45

krzysiupl, też nie dawno robiłem remont silnika do 1000 km wziął 0,5 litra. Po tyś. zmieniłem olej i mam już przejechane 5 tyś. i nie widze aby coś brał. Pierścienie brałem nominały cylindry nie miały jaja tylko delikatne progi ale honownicą dało rade zebrać. Może u ciebie gość dobrał źle pierścienie?? Może miałeś już robiony szlif (albo było takie zużycie), a on założył nominał.

krzysiupl · Post autor: **krzysiupl** » pt gru 29, 2006 19:16

mechanik niezakładał nominałow tylko jekis innych szukał.nic niemówił o jajowatych garach. jutro jade zmierzyc sprezanie.no i nadal ma problemy z odpalaniem ciepłego silnika.wydaje mi sie jakby coraz wiecej oleju brał im szybciej jezdze.

MADMAXOG · Post autor: **MADMAXOG** » pt gru 29, 2006 22:52

Pytałem dzisiaj kumpla, który trochu już w silnikach grzebał i stwierdził, że jak wszystko jest z pierścieniami ok to po prostu muszą się dotrzeć. 4 tyś.km to jeszcze mało, asle jak po 6-8 dalej bierze olej to jest coś z nimi nie tak. Ja u matuli też zmieniłem pierścienie po 240 tyś.km i brał olej na początku choć nie w takich ilościach ja twój. Potem (10tyś.km) było już ok i moc miał jak trza. Jak miałeś na cylindrach duże progi to zmiana pierścieni może nic nie dać. Może są też luzy w rowkach na tłokach i też nowe same pirścienie nic nie pomogą. Ale jak wcześniej pisałem to powinien wychwycić mechanik by lipy nie robić montując silnik, aby tylko chodził i won z warsztatu.
Napisz jakie ciśnienia sprężania są w garach.
Pozdro!

vw_vandal · Post autor: **vw_vandal** » sob gru 30, 2006 11:17

MADMAXOG, po 4tyś wydaje mi się że powinien się już uszczelnić, umnie to nastąpiło po tyś.
krzysiupl, co do palenia na ciepłym może masz źle ustawiony zapłon, umnie tak było i za 90 zł, problem zgłowy

Turbina

Kto jest online