Gofer gaśnie-brak paliwa?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Gofer gaśnie-brak paliwa?
Witam
Brakuje mi już pomysłów a w szukajce nic nie znalazłem...Sytuacja wygląda tak, że skarbonka jeździ bez problemu po czym nagle gaśnie i nie chce zapalić(iskra jest silnik kręci a efekt taki jakby nie dostawał paliwa). Przy próbie odpalenia po włączeniu zapłonu słychać pompe w baku ale brakuje takiego charakterystycznego buczenia z okolic silnika(słyszałem to juz w kilku PG ale na dobrą sprawe nie wiem czy to druga pompa czy coś innego). Samochód postoi chwile po czym odpala normalnie. Stało mi się to wczoraj(w sumie już drugie raz)-autko po odpaleniu chodzi bez problemu tak samo było kilka dni wcześniej-zgasł 3-4 razy po czym nic sie nie działo aż do wczoraj. Ma ktoś jakiś pomysł?
Brakuje mi już pomysłów a w szukajce nic nie znalazłem...Sytuacja wygląda tak, że skarbonka jeździ bez problemu po czym nagle gaśnie i nie chce zapalić(iskra jest silnik kręci a efekt taki jakby nie dostawał paliwa). Przy próbie odpalenia po włączeniu zapłonu słychać pompe w baku ale brakuje takiego charakterystycznego buczenia z okolic silnika(słyszałem to juz w kilku PG ale na dobrą sprawe nie wiem czy to druga pompa czy coś innego). Samochód postoi chwile po czym odpala normalnie. Stało mi się to wczoraj(w sumie już drugie raz)-autko po odpaleniu chodzi bez problemu tak samo było kilka dni wcześniej-zgasł 3-4 razy po czym nic sie nie działo aż do wczoraj. Ma ktoś jakiś pomysł?
- kolodziejgsm
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: pt kwie 21, 2006 18:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- kolodziejgsm
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: pt kwie 21, 2006 18:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
zrób to po prostu żeby się ostatecznie przekonać. Zrób zworkę z drutu miedzy jego stykami roboczymi (30 i 87 jeśli jest typowa numeracja). Nic złego się nie stanie, pompa wyłącza się tylko wtedy gdy włączysz zapłon i nie właczysz od razu silnika. Tylko potem nie zapomnij wyjąć tej zworki.lutek pisze:Tylko wiesz-zasadniczo przekaźnik działa. Na krutko go nie spinałem bo chyba jedyną opcją byłoby spiąć go na krutko i tak jeździć bo pompa sie wyłącza czasami.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Dokładnie trzeba w taki sposób sprawdzic czy za tą usterke odpowiada pompa czy przekaźnik. Jeśli bajer ze zworką wypali to wioadmo co padło jesli nie to prawdopodobnie pompa paliwa nawala. Co doniej samej to pod koniec swojego zywotu lubia on sobie tak pogrywac.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
mam własnie świeże dwa doświadczenia. Też digifant w MK3 ale nie ważne. w jednym aucie awaria była nagła, silnik zgasł na benie i kaputt. Jak potem rozebrałem pompę to cała plastykowa część - wieczko ze szczotkami było stopione. W moim Vento z kolei działo sie stopniowo. Najpierw brakowało paliwa przy większym obciążeniu, potem na początku pracy silnika, a po rozgrzaniu było juz ok. Nie czekałem dalej, założyłem najtańszą pompę z allegro, zobaczymy na ile starczy.Atomic10 pisze:Co doniej samej to pod koniec swojego zywotu lubia on sobie tak pogrywac.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 332 gości