Zalem opal i jest problem!!! [mkII]

marcinvw · Post autor: **marcinvw** » ndz mar 06, 2005 22:59

nom moze siedziec w srodku,ale czego ty tam nalales bylo wogule czerwone

:D:D,nie wiem co za gnoju zes nalal,ale moze wtryski albo pompa dostala w dupe i teraz ma juz slabe cisnienie,pzrez co wtryski leja i fura ciezko pali i kopci,a wtedy koszty naprawy troche ci wyniosa,bo to dziwne ,jak nalales normalnej zupy to powinno byc juz dobrze,a tego co ci to sopzredal to rozliczyl bym sie z nim dos brutalnie na twoim miejscu,a co do jazdy na opale to ja jezdze mk3 TDI leje opal i auto chodzi bez zarzutu a przy silnych mrozach pali chyba jeszcze lepiej niz na ON,no i z opalu nie wytraca sie zadna parafina,juz trochje na tym pzrejechalem i jest ok,a mam kolesia ktory pracuje na stacji ktora sprzedaje opal i zawsze zalatwia mi po 1,50zł wiec jest zajebisty interes,a kolega bladik,nie ma diesla to niech sie nie wypowiada w ten sposob,jak ktos leje opal z dobrego zrudla to jeszcze nigdy nieslyszalem zeby cos mu sie stalo,ja tam jak mam juz mojego goferka 5 rok to na stacji tankowalem moze 4 razy

:D:D jak juz musialem,a tak to albo ON z woja za 2 zł,albo opał za 1.50zł

:D:D,i jest zajebiscie

:D:D,a dla wiadomosci kolegi bladika to ON na stacji wcale nie jest taki tani,bo kosztuje nie wiele mniej od beny,a jak mi goferek pali srednio 4l/100km w trasie to dla mnie jest roznica jak mi wyjdzie za 100 kolometrow 6-8zł niz 14 czy 15 zł,mial bys diesla to moge sie zalozyc ze sam bys sie pokusil...pozdro...

czerepacha · Post autor: **czerepacha** » pn mar 07, 2005 00:25

witajcie

koledzy drodzy, jestesmy tu aby sobie na wzajem pomagac, udzielac pomocnych rad podczas eksploatacji pojazdow, a nie prawic moraly i nawzajem sie krytykowac!!
Jezeli jezdzicie dizlami i laliscie opal do swoich aut i mieliscie podobne problemy to pomozcie temu czlowiekowi!!
A z tego co ostatnio zauwazylem to co niektorzy znaja sie tylko na prawieniu moralow i poprawianiu czyjejs nie poprawnej polszczyzny!!
Wnioski moje sa takie ze czesc forumowiczow minela sie z powolaniem.

wstaw auto do wmiare cieplego garazu na noc, jezeli bylo gdzies poprzymarzane to powinno puscic pojezdzij troche zmien filtr paliwa i zatankuj do pelna na dobrej stacji.
(sam jezdze benzyna, ale kumpel ma dizla, tez mu sie dlawil mulil nawet gasl wstawil do mnie do garazu rano odpalil wyjezdzil bak i zmienil filtr-pomoglo)
sposob moze prymitywny, ale moze pomoze:)
Tyle moge pomoc

plur · Post autor: **plur** » pn mar 07, 2005 12:15

a ja mam gdzieś jakis opał, szkoda auta, jak ktosjest głupi to leje zresztą co to za oszczędnosć?? Ja sobie załatwiam rope po 2 zeta od szwagra kobiety i paliwo mi wynosi 100 zł miesiecznie - pełny bak. Pozatym jak bym nie miał dojscia to i tak tankował bym on na stacji. No cóż to tak jak z człowiekiem albo dajesz dobre papu albo koninę.

Shane84 · Post autor: **Shane84** » pn mar 07, 2005 21:41

czerepacha pisze:witajcie

koledzy drodzy, jestesmy tu aby sobie na wzajem pomagac, udzielac pomocnych rad podczas eksploatacji pojazdow, a nie prawic moraly i nawzajem sie krytykowac!!
Jezeli jezdzicie dizlami i laliscie opal do swoich aut i mieliscie podobne problemy to pomozcie temu czlowiekowi!!
A z tego co ostatnio zauwazylem to co niektorzy znaja sie tylko na prawieniu moralow i poprawianiu czyjejs nie poprawnej polszczyzny!!
Wnioski moje sa takie ze czesc forumowiczow minela sie z powolaniem.

wstaw auto do wmiare cieplego garazu na noc, jezeli bylo gdzies poprzymarzane to powinno puscic pojezdzij troche zmien filtr paliwa i zatankuj do pelna na dobrej stacji.
(sam jezdze benzyna, ale kumpel ma dizla, tez mu sie dlawil mulil nawet gasl wstawil do mnie do garazu rano odpalil wyjezdzil bak i zmienil filtr-pomoglo)
sposob moze prymitywny, ale moze pomoze:)
Tyle moge pomoc

i tak bedzie trzeba zrobic!!! napisze co z tego wyszlo. wielkie dzieki dla wszystkich

marcinvw · Post autor: **marcinvw** » wt mar 08, 2005 00:51

Ty no ok jezdzisz na ON to sobie jezdzij ja jezdze na opale i juz kupe czasu zrobilem ponad 60 tys i atko chodzi bez zarzutu,a te wszytskie zle historie o opałowce ktore krarza po tym kraju to wychodza wlasnie przez takie gadanie jak twoje,jeszcze nie slyszalem zeby ktos kto ciagle jezdzi na opale powiedzial na ten temat zle slowo,tylko ci co nie jezdza na nim to biadala bzdury bez sensu, ja miesiecznie wyjezdzam czesto ponad 200 litrow i mi robi roznice jak kupuje lewa rope za 2zł a lewy opal za 1,50zł,i nie wiem dlaczego ci wszyscy ludzie tak gadaja moze gul im skacze ze inni tak tanio tankuja i jezdza a oni sie boja i nie leja,owszem zdarzaja sie takie przypadki jak koledze Shane 84 ze zatankuje sie totalny gnuj i takie sa skutki,bo trzeba brac z pewnego zrudła paliwo,a takie przypadki zdarzaja sie rownie czesto na opale jak i na ON,jak lejesz rope tez nie jest powiedziane ze pompa ci nie siadzie czy wtryski,tez siedaja,bo na stacji benzynowej tym bardziej nie wiesz co lejesz,moze tylko wygladac jak ON a moze to poprostu opal odbarwiony kwasem i jakims jeszcze swinstwem i wtedy dopiero dostaje auto w dupe,dlatego ja biore ON od wojska bo oni maja moze troche metne bo widomo jak to spuszczone z czolgu ale za to prosto z rafinerii,a opal tez mam z dobrego zrudla jeszcze mnie nigdy nie zawiudl,a stacje jakim ufam to tylko shell,statoil i Jet,no i troche Orlenowi,zadnych malych pzydroznych stacyjek bo tam ida najwieksze wałki i mozna sie niezle naciac,to jest moje zdanie...pozdrawiam...

Shane84 · Post autor: **Shane84** » czw mar 10, 2005 17:10

Nie wiem co jest.zmienilem filtr i pupa.Teraz to juz w ogole nie moge odpalic.!!!po zmianie nie ma zadnej roznicy!!!paliwo dochodzi do silnika bo widac to golym okiem! a wiec co moge jescze zrobic???

piott · Post autor: **piott** » czw mar 10, 2005 17:56

a może gdzieś powietrze łapie? świece nie grzeją, sprawdz bespiecznik pod maską mi tez sie jakies 3 tygodnie temu przepalil. Stawiam na te świece.

Shane84 · Post autor: **Shane84** » czw mar 10, 2005 18:53

piott pisze:a może gdzieś powietrze łapie? świece nie grzeją, sprawdz bespiecznik pod maską mi tez sie jakies 3 tygodnie temu przepalil. Stawiam na te świece.

sparawdze..ale miesiac temu wymienialem na nowe!!! a jak sprawdzic czy lapie powietrze???

piott · Post autor: **piott** » czw mar 10, 2005 20:20

mogło ci sie zrobic jakies zwarcie przez wilgoc i brod na silniku. Woda z solą jest elektrolitem przewodzącym prąd, nie wiem ale może to być powodem. Możesz też podłączyć świece "na krótko" przewodem bezpośrednio z akumulatora na 20 sekund i spróbować zapalić.
Zobacz czy z paliwem idą pęcheżyki powietrza. Możesz kupić z pół metra zwykłego przewodu paliwowego, takiego najtańszego, przezroczystego za 2 pln (czy ileś tam) i nalac CZYSTEGO paliwa do butelki. Podłączysz przewód w miejsce zasiljącego, paliwowego. Pokręcisz trochę i zobaczysz czy zapali.

Shane84 · Post autor: **Shane84** » czw mar 10, 2005 23:34

piott pisze:mogło ci sie zrobic jakies zwarcie przez wilgoc i brod na silniku. Woda z solą jest elektrolitem przewodzącym prąd, nie wiem ale może to być powodem. Możesz też podłączyć świece "na krótko" przewodem bezpośrednio z akumulatora na 20 sekund i spróbować zapalić.
Zobacz czy z paliwem idą pęcheżyki powietrza. Możesz kupić z pół metra zwykłego przewodu paliwowego, takiego najtańszego, przezroczystego za 2 pln (czy ileś tam) i nalac CZYSTEGO paliwa do butelki. Podłączysz przewód w miejsce zasiljącego, paliwowego. Pokręcisz trochę i zobaczysz czy zapali.

na pewno wykorzystam te informacje i sprobuje podzialac.dam znac dopiero po weekendzie bo teraz wyjezdzam bede w poniedzialek!! wielkie dzieki!! sprawdz ten temat jak mozesz w srode. wtedy cos napisze !!! a teraz

dla Ciebie!!!

marcinvw · Post autor: **marcinvw** » pn mar 14, 2005 23:59

no wlasnie moze to nie wina opalu tylko akurat pechowo jak wlales opalu to padl bezpiecznik od swiec,poza samymi swiecami sprawdz tez czy do listwy na swiecach do chodzi prad,ale jak to nie swiece to to kiepsko to widze...

Shane84 · Post autor: **Shane84** » wt mar 15, 2005 12:43

marcinvw pisze:no wlasnie moze to nie wina opalu tylko akurat pechowo jak wlales opalu to padl bezpiecznik od swiec,poza samymi swiecami sprawdz tez czy do listwy na swiecach do chodzi prad,ale jak to nie swiece to to kiepsko to widze...

i wszystko jasne !!! wczoraj sprawdzielem swiece i sa padniete!!! jade zaraz kupic i zmienic i lece dalej

)))

Shane84 · Post autor: **Shane84** » wt mar 15, 2005 12:46

ZAWSZE ZACZYNAJCIE SPRAWDZANIE OD PODSTAWOWYCH RZECZY!!!a nie mech mi mowi..najpierw..sparwdz cisnienie, potem wtryskiwacze...itd. ale na szczescie nie zrobilem tego.chcieli *#cenzura#* zarobic za nic! ale nie ma tak latwo!!! dziekuje wszystkim za podpowiedzi

temat zamniety.do zobaczenie na VWManii...

marcinvw · Post autor: **marcinvw** » wt mar 15, 2005 15:57

no to wiesz juz teraz ze to nie wina opału

:D:D:D

Zalem opal i jest problem!!! [mkII]

Kto jest online