[mk2] zablokowana(?) stacyjka.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2] zablokowana(?) stacyjka.
Witam!
Wieczorekim zaparkowalem samochod przed domem i po godzinie probowalem ponownie go uruchomic. Niesety po wlozeniu kluczyka do stacyjki wogole nie moglem go przekrcic. Nie drgnie ani o milimetr. Probowalem psikac WD ale to nic nie dalo.
Dodam jeszcze, ze stacyjka na pewno nie jest zamarznieta.
Czy ktos wie, jak rozwiazac ten problem? Cosie stalo? Prosze o szybka pomoc!!
POzdrawaim.
Wieczorekim zaparkowalem samochod przed domem i po godzinie probowalem ponownie go uruchomic. Niesety po wlozeniu kluczyka do stacyjki wogole nie moglem go przekrcic. Nie drgnie ani o milimetr. Probowalem psikac WD ale to nic nie dalo.
Dodam jeszcze, ze stacyjka na pewno nie jest zamarznieta.
Czy ktos wie, jak rozwiazac ten problem? Cosie stalo? Prosze o szybka pomoc!!
POzdrawaim.
Tak, probowalem obydwoma kluczykami.miomio1 pisze:WD 40 nie powinno sie psikać do zamków .A próbowałes wkładać kluczyk zapasowy?
jak to nie przyniesie skutku -wymieniaj wkładkę .
Czy wymiana wkladki jest skomplikowana? Jak to sie robi?
Dodam jeszcze, ze kierownica jest zablokowana. Moze to blokada kierownicy cos narozrabiala?
Niewiem Dziadoo jak jest w MK2 ale w moim golfie żeby wymienić wkład wystarczy zdjąć obudowę plastikową ,nawiercić w pewnym miejscu otworek w stacyjce aby włożyć w niego pręciki wcisnąć blaszkę która blokuje wkład ,włożyć kluczyk w wkład i wyciągnąć go .Można i stacyjke całą wymienić tylko to większe koszta ,jest ona zamontowana na nity , trzeba je rozwiercić . wkład do Mk3 kosztuje 25 zł . a stacyjka chyba ok 80- 100 zł.
-
- Mały gagatek
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: VW Touran 1T2
- Silnik: BMM
- Kontakt:
Zdjąłeś plastiki? zdjąłeś coś co wygląda jak podkładka/i (pod nimi jest spęzyna) na drążku kierowniczym? Jeśli zrobiłeś to co napisałem i nadal nie chce zejść, to chyba ktoś stacyjkę przyspawał (żart)Dziadoo pisze:Kurde, chyba przegralem wojne ze stacyjka...
Zdjalem kierownice, manetki, odkrecilem srube, ktroa trzyma stacyjke i nic... ani drgnie....
Wiecie moze ile kasuja "fachowcy" za wymiane stacyjki (z dojazdem do klienta)??
lukaszww pisze: Zdjąłeś plastiki? zdjąłeś coś co wygląda jak podkładka/i (pod nimi jest spęzyna) na drążku kierowniczym? Jeśli zrobiłeś to co napisałem i nadal nie chce zejść, to chyba ktoś stacyjkę przyspawał (żart)
Nie bardzo kojarze, o czym piszesz... NIe wiem, gdzie sa i jak to sie zdejmuje...
Tak jak juz wczesniej ws[pomnialem, odkrecilem tylko jedna srube /imbusowa/ ktora trzymala obejme stacyjki wokol drazka kierowniczego...
MOzesz dokladniej wyjasnic o jakie podkladki chodzi??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 451 gości