[wzmacniacz] jak sie podłącza wzmacniacz ?

Sprzęt audio do Naszych aut i wszystko co z nim związane.

Moderatorzy: dan124, powalla, VIP

Awatar użytkownika
metju
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 368
Rejestracja: czw mar 24, 2005 10:49
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: metju » wt lis 14, 2006 10:10

peterson pisze:rozumiem ale potrzebuje taki przełącznik (long history....) :bigok:
No to będziesz miał wyłącznik wzmacniacza oddzielny, proste. Jak trzeba, to trzeba :) Co do sprawdzenia ,który kabelek steruje wzmacniaczem- tak jak ktoś wcześniej napisał. Miernik w dłoń, sprawdzamy na włączonym radiu gdzie jest 12v od strony radia, wyłączamy radio i patrzymy czy zniknęło :)


ex BvLin3K
Obrazek

Awatar użytkownika
peterson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: czw lut 24, 2005 14:11
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: peterson » śr lis 29, 2006 14:10

witajcie Mam jeszcze jedno pytanie Znajomy ma na wzmacniaczu wyjscie na lewy +- i prawy +- Chce podłączyc pod to "tube" która ma +- Jak to zrobić?? Pozdrawiam


Piotrek

Awatar użytkownika
kaczor4011
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2264
Rejestracja: sob maja 27, 2006 15:59
Lokalizacja: Londyn

Post autor: kaczor4011 » śr lis 29, 2006 14:27

mozna zmostkowac dwa kanaly w jeden albo wzmacniacz ma przelacznik do mostkowania i wtedy dziala w trybie mono


golf mk3 1.8 -> 1.4 TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=458986
polo 6n2 1.4 TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2918729#2918729
golf mk2 1.6 TD -> 1.9D US style http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=866160#866160

Awatar użytkownika
peterson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: czw lut 24, 2005 14:11
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: peterson » czw lis 30, 2006 20:22

kaczor4011, nie ma przełącznika A jak mam to zmostkować? Pozdro


Piotrek

Awatar użytkownika
abetek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 00:41
Lokalizacja: Jaworzno City!

Post autor: abetek » czw lis 30, 2006 21:21

a co jeśli po podłączeniu wzmaka do aku i masy po podłączeniu i załączeniu sterowania z radia świecą się 2 diody na wzmaku czyli POWER i PROTECT??

dodam ze po zmostkowaniu +12v z aku z RMT Wzmacniacz GRA


Sory Za Błędy.!! Mam Na To Papiery.!!

Awatar użytkownika
kaczor4011
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2264
Rejestracja: sob maja 27, 2006 15:59
Lokalizacja: Londyn

Post autor: kaczor4011 » czw lis 30, 2006 21:40

pod plus jednego kanalu podlaczasz plus z glosnika a pod ninus drugiego kanalu minus z glosnika

tu jest cos na ten temat
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic375551.html


golf mk3 1.8 -> 1.4 TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=458986
polo 6n2 1.4 TDI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2918729#2918729
golf mk2 1.6 TD -> 1.9D US style http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=866160#866160

Awatar użytkownika
blaade
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 00:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: blaade » śr sty 24, 2007 03:41

A powiedzcie jak to jest u mnie tzn. mam 4 kanałowy wzmacniacz i uzywam go do dwóch głosników niskotonowych zamocowanych w tylnej półce. I chodzi mi o podłączenie chinchów między radiem a wzmacniaczem. Otóż mam ich 2 komplety i w każdym biegnie pośrodku cienki kabelek. Od strony wzmacniacza wszystko jest podłączone jak należy ale po stronie radia zauważyłem, że jeden z tych cienkich kabelków jest luźny, nigdzie nie podłączony (głośniki grają ale basy są strasznie słabe...). Ten podłączony mam podpięty pod jakieś kabeli z radia ale teraz nie wiem pod które ma byc podłączony ten drugi...
Może jest ktoś w stanie mi pomóc...
Pozdrawiam



Pan_sowa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 128
Rejestracja: sob maja 13, 2006 13:54
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Pan_sowa » śr sty 24, 2007 21:46

Nie musisz podłączać tego drugiego kabelka nie ma to zadnego znaczenia, te kabelki w chinchach są do sterowania wzmacniaczem po to żebyś nie musiał ciągnąć dodatkowego kabla, po prostu ten kabelek podłacza sie do radia w miejscę w którym pojawia sie plus w momencie włączenia radia drugą strone kabelka podłącza sie do wzmacniacza (w momecie włączenia radia włacza się wzmacniacz) jesli jednak masz dwie pary chinchów to masz po prostu dwa te kabelki i często robi sie tak ze podąłcza sie obydwa razem jednak nic to nie zmienia, po prostu ktoś kto montował ci sprzęt z jednaje strony podłączył dwa, a z drugiej strony zapomniał albo cos, nie ma to w każdym razie zadnego wpływu na dzwięk.



Awatar użytkownika
blaade
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 00:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: blaade » czw sty 25, 2007 00:13

Pan_sowa pisze:Nie musisz podłączać tego drugiego kabelka nie ma to zadnego znaczenia, te kabelki w chinchach są do sterowania wzmacniaczem po to żebyś nie musiał ciągnąć dodatkowego kabla, po prostu ten kabelek podłacza sie do radia w miejscę w którym pojawia sie plus w momencie włączenia radia drugą strone kabelka podłącza sie do wzmacniacza (w momecie włączenia radia włacza się wzmacniacz) jesli jednak masz dwie pary chinchów to masz po prostu dwa te kabelki i często robi sie tak ze podąłcza sie obydwa razem jednak nic to nie zmienia, po prostu ktoś kto montował ci sprzęt z jednaje strony podłączył dwa, a z drugiej strony zapomniał albo cos, nie ma to w każdym razie zadnego wpływu na dzwięk.
Wielkie dzieki za obszerne wyjasnienie mi o co chodzi z tymi kabelkami :pub:



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » czw sty 25, 2007 00:32

blaade
a bass masz cienki pewnie dlatego ze głosniki sa w połce ;)



Pan_sowa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 128
Rejestracja: sob maja 13, 2006 13:54
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Pan_sowa » czw sty 25, 2007 01:11

blaade a co to za głośniki?Bo może po prostu głośniki są lipne, ale pytam o to dla tego że jesli masz juz w pułce głosniki podłaczone przez wzmacniacz to siłą żeczy powinno to "jakoś grać" no chyba ze te głośniki to faktycznie qupa, ale może są źle zfazowane i znoszą się nawzajem a jest to najbardziej słyszalne w zakresie niskich częstotliwości,( pisze o tym bo to dosyć częsty błąd który można nawet przypadkowo popełnić)wiesz co mam namyśli?Po prostu sprawdz czy jak puścisz tylko jeden kanał to nie będzie więcej basu.Jest też prawdopodobna taka ewentualność że po prostu ty jesteś przyzwyczajnony do lepszego sprzętu, a co za tym idze większej ilości basu i to gra dla ciebie lipnie.



Awatar użytkownika
blaade
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 00:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: blaade » czw sty 25, 2007 03:46

Pokrótce opisze co i jak :)
Napisałem, że basy sa cienkie bo wcześniej grały bardzo ładnie. A wcześniej tzn. że jakiś czas temu całkowicie znikał mi dźwięk podczas sluchania radia czy czegoś ze zmieniarki CD. No i mój kumpel doradził mi sprawdzic wzmacniacz bo podejrzewał, że może mam tzw. "zimne luty" czy jakoś tak to się nazywa:) Ale parę dni temu wszystkie kable połączeniowe od strony radia poprawiłem i już nie przerywa - tylko jak pisałem basy niestety ucichły:/ Podejrzenie jest teraz takie, że coś we wzmacniaczu mogło poleciec bo podczas ściągania obudowy w domu zaiskrzyło mi się trochę jak dotknąłem śrubokrętem koncówki mocy (te co się do nich kable od głosników przykręca). Kumpel stwierdził, że to pewnie trochę prądu jeszcze zostało we wzmacniaczu i stąd to rozładowanie - ale właśnie od tego momentu po podłączeniu go do radia w aucie i tych samych głosników, to juz jakby połowa mocy wzmacniacza:/
Jeden znajomy elektryk powiedział mi, że mogły kondensatory sie spalic i że podobno można je powymieniac za niewielką cenę...



Pan_sowa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 128
Rejestracja: sob maja 13, 2006 13:54
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Pan_sowa » czw sty 25, 2007 22:41

Takie uszkodzenie jest trudno zdiagnozować zwłaszcza na odległość, ale ja obstawiam że to raczej nie wzmacniacz od strony elektrycznej, prędzej kwestia ustwaień lub połaczeń, bo ja sie nigdy nie spotkałem z takim uszodzeniem wzmacniacza, zwykle jest tak że albo gra albo nie, ewentualnie moze bardzo zniekształałcać, to o czym mówiłeś że ci zaiskrzyło(rozładowanie kondensatorów) nawet jeśłi uszkodziło by końcówke to pewnie tylko jeden kanał, no chyba ze masz jakis lipny wzmacniacz na scalaku.Prędzej poszedł bym w tym kierunku żeby sprawdzić wszystkie połaczenia i ustawienia, moze być to co pisałem o zfazowaniu głośniów, czyli musisz sprawdzić czy każdy głośnik jest tak samo podłączony + do + we wzmacniaczu i - do - we wzmacniaczu bo jesli jeden głośnik będzie odwrotnie niz drugi to będą sie znośić , grać ciszej i zabraknie basu, pisałeś że masz 4 kanałowy wzmacniacz możesz w takim razie sprawdzić co się będzie działo jak podłączysz pod dwa pozostałe kanały.Może przypadkiem przełaczyłeś na wzmaku przełącznik od odciecia częstotliwości albo potencjometr przestawiłeś(ale myśle że raczej to jest zbyt banalne) poza tymi dwoma głośnikami masz cos jeszcze podłaczone pod wzmacniacz?Bo pisałezś ze masz dwa kable chinch sprubuj zamienić je miejscami moze nie ma masy na którymś, jest wiele opcji ale tak jak pisałem na odległosć trudno coś powiedzieć, ale raczej nie obstawiał bym uszkodzenia wzmacniacza od razu.
To oczym mówił ci ten kumpel elektryk o kondensatorach jest możliwe ale one nie pala(w w zasadzie wybuchaja:)) nagle i do tego wszystkie naraz, pozatym to zwykle uszkodzi wzmacniacz poważniej, pozatym jesli by ci rozwaliło kondensator co raczej nie jest mozliwe "na stole" przy odłaczonym zasilaniu to poczuł byś ostrą spaleniznę i zobaczył dym.



Awatar użytkownika
blaade
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 00:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: blaade » pt sty 26, 2007 03:52

Pan_sowa pisze:Takie uszkodzenie jest trudno zdiagnozować zwłaszcza na odległość, ale ja obstawiam że to raczej nie wzmacniacz od strony elektrycznej, prędzej kwestia ustwaień lub połaczeń, bo ja sie nigdy nie spotkałem z takim uszodzeniem wzmacniacza, zwykle jest tak że albo gra albo nie, ewentualnie moze bardzo zniekształałcać, to o czym mówiłeś że ci zaiskrzyło(rozładowanie kondensatorów) nawet jeśłi uszkodziło by końcówke to pewnie tylko jeden kanał, no chyba ze masz jakis lipny wzmacniacz na scalaku.Prędzej poszedł bym w tym kierunku żeby sprawdzić wszystkie połaczenia i ustawienia, moze być to co pisałem o zfazowaniu głośniów, czyli musisz sprawdzić czy każdy głośnik jest tak samo podłączony + do + we wzmacniaczu i - do - we wzmacniaczu bo jesli jeden głośnik będzie odwrotnie niz drugi to będą sie znośić , grać ciszej i zabraknie basu, pisałeś że masz 4 kanałowy wzmacniacz możesz w takim razie sprawdzić co się będzie działo jak podłączysz pod dwa pozostałe kanały.Może przypadkiem przełaczyłeś na wzmaku przełącznik od odciecia częstotliwości albo potencjometr przestawiłeś(ale myśle że raczej to jest zbyt banalne) poza tymi dwoma głośnikami masz cos jeszcze podłaczone pod wzmacniacz?Bo pisałezś ze masz dwa kable chinch sprubuj zamienić je miejscami moze nie ma masy na którymś, jest wiele opcji ale tak jak pisałem na odległosć trudno coś powiedzieć, ale raczej nie obstawiał bym uszkodzenia wzmacniacza od razu.
To oczym mówił ci ten kumpel elektryk o kondensatorach jest możliwe ale one nie pala(w w zasadzie wybuchaja:)) nagle i do tego wszystkie naraz, pozatym to zwykle uszkodzi wzmacniacz poważniej, pozatym jesli by ci rozwaliło kondensator co raczej nie jest mozliwe "na stole" przy odłaczonym zasilaniu to poczuł byś ostrą spaleniznę i zobaczył dym.
Witam
Ale jaja - nie wiedziałem, że te kable od głośników mają we wzmacniaczu isc kazdy dokładnie w swoje miejsce. Pamiętałem jedynie przed ich odłączeniem, że każda para z każdego głośnika ma byc obok siebie ale nie sądziłem, że jest tam "+" i "-". Jutro sprawdzę jak są wsadzone. Co do chinchy to też je powtykałem zupełnie obojętnie -czyli jak piszesz mam je pozamieniac miejscami? Czy te zamiany można robic jedynie przy wyłączonym radiu?
Zdjęcie podłączenia kabli we wzmacniaczu:
Obrazek
Do wzmacniacza mam podłączone jedynie te 2 głośniki Magnata. Pozostałe 2, które jeszcze mam w tylnej półce są bezpośrednio połączone z radiem (to są chyba średniotonowe).
Oto dokładny rysunek jak to u mnie jest wszystko podłączone (trochę mi to zajęło :) )
Obrazek
Czy te kable z tych głośników basowych (zielony "+" i fioletowy "-") dobrze zamierzam podłączyc? Te chinche to chyba wychodzi na to, że jest po jednym kablu na głośnik. Tak w ogóle to dobrze to wygląda? Czy może cos mam podłączone nie tak? :)
Pozdrawiam i tak przy okazji dzieki za Twoją pomoc w całym tym bałaganie kablowym ;)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Car Audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości