wyciągałem aż piszczało i śmierdziało sprzęgłem (przydałoby sie syncroGrzesiekk1982 pisze:RobertP, Jak Ty te skrzynie zajeżdzasz![]()
![]()

jachty ze slipu z wody na przyczepce bo nie chciało mi sie
wracac po klucze od wyciągarki elektrycznej, wiec przyczepką do wody łodka
na przyczepkę i wyjazd na brzeg i tak kilka razy i pewnego dnia
pojechałem do pracy i nie wróciłem tylko na holu ...
polecial mechanizm różnocowy, a na tym sie nie znam wiec wolałem całą skrzynię
i zaoszczedziłem dużo na czasie ...
a przy okazji nowe kompletne sprzęgiełko i gra do dzisiaj już ze 20tyś km
ale łódek juz z jeziora nie wyciągam tylko co najwyżej ze swoją ewentualnie
na przyczepce gdzieś pojadę ...