[mk2] "uciekający" płyn chłodniczy... shit!!!!!!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- yank
- Gadatliwa bestia
- Posty: 613
- Rejestracja: śr lut 15, 2006 09:25
- Lokalizacja: Zebrzydów/Świdnica
- Kontakt:
[mk2] "uciekający" płyn chłodniczy... shit!!!!!!!
witam pisze o problemie który juz powoli mnie przerasta mam dość ciągłego dolewania płynu. byłem w warsztacie podokręcali sruby na złączach gumowychn wezy, sprawdzili i niby nie ma prawa uciekać a jednak gdzies sie ulatnia problem w tym że nie wiadomo gdzie. któś puscił teze że w silniku z zaślepki z tyłu może uciekać nie wiem czy to możliwe? i jak to można ewentualnie zrobic? poradzćie coś podajcie najdziwniejsze miejsca ucieczki płynu bo juz nie wiem gdzie szukać... i czy wart odać tego proszku co niby uszczelnia ? czekam na wszelkie podpowiedzi...
jeśli to była buteleczka koloru żółtego to było to firmy K2herflik95 pisze:sa takie plyny uszczelniajace co polecam sam wlalem kiedys kiedys i od tamtej pory nie ma ubytkow. Chyba 11zl zaplacilem za buteleczke
na jakiś a molze dłużej czas będzie dobrze
[ Dodano: Sro Lis 29, 2006 13:10 ]
moze idzie trochę do komory spalania, a wtedy to wymiana uszczelki pod głowicayank pisze:poradzćie coś podajcie najdziwniejsze miejsca ucieczki płynu bo juz nie wiem gdzie szukać
Cie czeka
popatrz jednak dobrze czy nie masz mokrawej, wilgotnej na dole chłodnicy,
czasami jest tak że prawie nie widać i nic nie skapnie na glebe, podłoż kartę
na noc po jeździe moze zrobi się gdzieś wilgotna i przyjżysz się wtedy
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
- artur_golfiv
- Mały gagatek
- Posty: 109
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 16:32
- Lokalizacja: gg
to nie byla zolta buteleczka firmy k2 tylko seledynowa niemieckiej firmy. plyn ten nie zatyka zadnych przewodow itp. poprostu w miejscu w ktorym jest wyciek tj reaguje z powietrzem zaminia sie od w taka biala gume ktora uszczelnia dziurawe miejsce. ja bym proponowal wlac taki srodek to tylko 11zl jak uszczelni to masz problem z glowy a jak plyn nadal bedzie uciekal gdzies to tylko wina uszczelki pod glowica. mozesz jeszcze to sprawdzic. odpal samochod i odkrec zbiorniczek wyrownawczy i obserwuj czy ida bulki jak tak to uszczelka pod glowica. mozesz rowniez wykrecic swiece i zobaczyc czy nie ma na nich bialego osadu jak jest to tez uszczelka pod glowica do wymiany. podrawiam
raczej nie ma takiej tragedii, wymiana samej uszczelki daje dużo jeśli serce mk2artur_golfiv pisze:nie chcial bym Cie zalamywac, ale sama wymiana uszczelki moze nic nie dac
nie było przegrzane
[ Dodano: Sro Lis 29, 2006 13:31 ]
ja miałem w reku K2 w żółtym i to samo był napisane że nie zatyka ...herflik95 pisze:to nie byla zolta buteleczka firmy k2 tylko seledynowa niemieckiej firmy. plyn ten nie zatyka zadnych przewodow
co do proszków to odradzam, po problmeach u mojego kuzyna w innym aucie...
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Z ciekawosci zapytam, bo coś mi się wydaje nie tak...herflik95 pisze:miejscu w ktorym jest wyciek tj reaguje z powietrzem zaminia sie od w taka biala gume ktora uszczelnia dziurawe miejsce
A co z odpowietrzeniem korka chłodnicy (np. w Audi np mam zbiorniczek wyrównawczy w chłodnicy), albo przy kontakcie z powietrzem w oddzielnym zbiorniczku wyrównawczym (oraz jego odpowietrzeniu)??? Jak to się tam zachowuje? Skąd pewność, że tam nie zwiąże i nie zrobi się na powierzchni jakiś syf?
Pozdrawam.
dodatkowo Grzesiekk1982 powiem Ci tak że u mnie ja jak wlewałem
ten mój K2 w żółtej butelce, to chłodnice miałem zdjętą, nalałem tego płynu
postawiłem lekko na rogu aby dobra część chłodnicy była w górze a ta z
wyciekiem w dole wtedy płyn uszczelniający stosownie sie ułozył i chłodnica stała
od popołudnia przez całą noc w garażu, na drugi dzień wylałem trochę tego
badziewia, wlałem wodę i o dziwo nie ciekło, wiec wylałem z niej wodę , założyłem
do samochodu, zalałem układ i było OK, ale wyciek nie był za duży więc pomogło
jednak preferuję inne metody naprawcze, zarówno chłodnic jak u innych
nieszczelności układu chłodzenia ...
ten mój K2 w żółtej butelce, to chłodnice miałem zdjętą, nalałem tego płynu
postawiłem lekko na rogu aby dobra część chłodnicy była w górze a ta z
wyciekiem w dole wtedy płyn uszczelniający stosownie sie ułozył i chłodnica stała
od popołudnia przez całą noc w garażu, na drugi dzień wylałem trochę tego
badziewia, wlałem wodę i o dziwo nie ciekło, wiec wylałem z niej wodę , założyłem
do samochodu, zalałem układ i było OK, ale wyciek nie był za duży więc pomogło
jednak preferuję inne metody naprawcze, zarówno chłodnic jak u innych
nieszczelności układu chłodzenia ...
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
RobertP, Zgadzam się z Tobą całkowicie. Lepien naprawić niż zalepić. Ale tak sobie pomyślę nad tym ile się narobiłes- jak już chłodnica była wyjęta, to pojechał bym z nią do specjailistów od łatania aluminium. I wszystki by było zrobione super.
Jakoś mnie te półśrodki nie przekonują...
Ale 100 razy lepszy ten płyn niż jakis wztrętny zatykający cały układ proszek...
Pozdrawiam.
Jakoś mnie te półśrodki nie przekonują...
Ale 100 razy lepszy ten płyn niż jakis wztrętny zatykający cały układ proszek...
Pozdrawiam.
akurat u nas nie znam speców od łatania takiego cienkiego aluminiumGrzesiekk1982 pisze:jak już chłodnica była wyjęta, to pojechał bym z nią do specjailistów od łatania aluminium. I wszystki by było zrobione super.
owszem grubsze blachy to tak więc sam ją jakoś reanimowałem, bo z kupnem nowej
mogłem zapomnieć od ręki a niemal zawsze tak jest że czegoś nie ma jak chcesz
na teraz i jak wiesz (przypadek z przepływką), że na jakiś czas to wystarczy
bo kaskę mam w kieszeni przynajmniej do następnego razu ... albo i dłużej
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 363 gości