[mk2] sonda lambda?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
[mk2] sonda lambda?
No i doczekalem sie. Kilkanascie dni temu pochwalilem sie na forum, ze mi spala 8,3 l w cyklu mieszanym... a jak sobie dzis zatankowalem to mi z obliczen wyszlo, ze juz 15,9 l w cyklu miejskim.
Wiec wyglada mi to na slawna sonde lamba, bo mam na zegarze ponad 155 tys. (ale nie wiem czy aby nie byl krecony po sprowadzeniu). Startuje jakos mulowato, nie gasnie, ale na "luzie" obroty jakby nierowne... Chyba byla za bogota mieszanka juz od dawna, bo wczesna wiosna musialem wymienic olej - kontrolka (a czuc go bylo benzyna... - a rok nie minal). Na dodatek z ranca czasem nie palil na dyg, a potem juz palil (...).
Zamowilem nowa lambde (nieodwracalnie - za 270 PLN) i zamierzam wymienic ... a jak sprawdzic czy stara padla na maxa?
Chcialbym jeszcze profilaktycznie przeczyscic przepustnice takim preperatem w sprey'u do gaznikow - co myslicie o tym ustrojstwie? Da to cos? Czy lepiej nie ruszac...
Wiec wyglada mi to na slawna sonde lamba, bo mam na zegarze ponad 155 tys. (ale nie wiem czy aby nie byl krecony po sprowadzeniu). Startuje jakos mulowato, nie gasnie, ale na "luzie" obroty jakby nierowne... Chyba byla za bogota mieszanka juz od dawna, bo wczesna wiosna musialem wymienic olej - kontrolka (a czuc go bylo benzyna... - a rok nie minal). Na dodatek z ranca czasem nie palil na dyg, a potem juz palil (...).
Zamowilem nowa lambde (nieodwracalnie - za 270 PLN) i zamierzam wymienic ... a jak sprawdzic czy stara padla na maxa?
Chcialbym jeszcze profilaktycznie przeczyscic przepustnice takim preperatem w sprey'u do gaznikow - co myslicie o tym ustrojstwie? Da to cos? Czy lepiej nie ruszac...
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
No to z czego takie spalanie... jak czolg? Wyczytalem z forum wszystko i wynika, ze z sondy - bo ona steruje iloscia mieszanki. Fakt, miejska jazda jest paliwozerna (korki, ciagle jedynki itp.), ale zeby az 16 litrow...
Sonde i tak wymienie, ale co jeszcze moze miec wplyw na taki cug benzynki?
Sonde i tak wymienie, ale co jeszcze moze miec wplyw na taki cug benzynki?
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Sam wiele nei sprawdzisz... Tu skopiowałem wytyczne serwisowe. Wypadałoby mieć oscyloskop
Sprawdzić złącze(a): Sprawdzić złącze(a), w razie potrzeby oczyścić je lub przymocować aby zapewnić dobre połączenie.
Sprawdzić podłączenie do ECU:
Wyłączyć zapłon. Wyjąć złącze z przewodu(ów) czujnika i ECU.
Zmierzyć opór pomiędzy końcówką złącza a odpowiednią końcówką w złączu ECU. Powinien on być < 1 om. Jeśli tak nie jest, to sprawdzić okablowanie.
Sprawdzić sygnał czujnika tlenu:
Podłączyć oscyloskop do wtyku kabla sygnału urządzenia ECU i uziemienia. Uruchomić silnik i poczekać aż się rozgrzeje.
Sprawdzić zawartość spalin. Bogata mieszanka daje wysokie napięcie wyjściowe
i mieszanka uboga powinna dawać małe napięcie wyjściowe. Porównać z pokazaną charakterystyką. W normalnym zamkniętym obwodzie sygnał powinien wyglądać tak jak pokazany obraz oscyloskopowy.
Pozdrawiam.
Sprawdzić złącze(a): Sprawdzić złącze(a), w razie potrzeby oczyścić je lub przymocować aby zapewnić dobre połączenie.
Sprawdzić podłączenie do ECU:
Wyłączyć zapłon. Wyjąć złącze z przewodu(ów) czujnika i ECU.
Zmierzyć opór pomiędzy końcówką złącza a odpowiednią końcówką w złączu ECU. Powinien on być < 1 om. Jeśli tak nie jest, to sprawdzić okablowanie.
Sprawdzić sygnał czujnika tlenu:
Podłączyć oscyloskop do wtyku kabla sygnału urządzenia ECU i uziemienia. Uruchomić silnik i poczekać aż się rozgrzeje.
Sprawdzić zawartość spalin. Bogata mieszanka daje wysokie napięcie wyjściowe
i mieszanka uboga powinna dawać małe napięcie wyjściowe. Porównać z pokazaną charakterystyką. W normalnym zamkniętym obwodzie sygnał powinien wyglądać tak jak pokazany obraz oscyloskopowy.
Pozdrawiam.
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Miernik sie znajdzie i opor da sie zmierzyc. Dzieki za podpowiedz... najwyzej sie dowiem, ze stara sonda byla juz kaput czy to bylo nie od sady (choc watpie). Skupiam sie na spalaniu - prawie 16 l na 100 w miejskim... Reszta objawow rzecz dyskusyjna... bogata mieszanka mogla miec na to wplyw... A co z tym spreyem do gaznikow? Stosowal to ktos? Warto?
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
napiecie na pracujacej sadzie sie mierzy nie opor.musisz wpiac miernik w przewody od sady i w czasie jazdy sprawdzac wskazania,a najlepiej wskazowkowym miernikiem nie cyfrowym on ma wieksze "opoznienie"we wskazaniach.napiece powinno sie wachac w granicach 1 woltaadam_franciszek pisze:opor da sie zmierzyc
- ADi997
- Gadatliwa bestia
- Posty: 771
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 09:30
- Lokalizacja: Leicester - UK
- Kontakt:
Może być jeszcze że masz jakieś nieszczelności np. dziurawy kolektor wydechowy lub uszczszelke walniętą od kolektora, wtedy sonda będzie dostawać lewe powietrze a przez to wzbogacać mieszanke.
Przepustnice umyj benzyną ekstrakcyjną.
Przepustnice umyj benzyną ekstrakcyjną.
Aktualne DupoVWozy:
Passat B5 3BG AWX
Golf MK2 APU+DEA
Jetta MK2 Coupe JP----->??
Projekt Golf MK2 na facebook.com/MyGolfMK2
Passat B5 3BG AWX
Golf MK2 APU+DEA
Jetta MK2 Coupe JP----->??
Projekt Golf MK2 na facebook.com/MyGolfMK2
-
- Ma gadane
- Posty: 231
- Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
- Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
- Kontakt:
Ja najpierw sprawdziłbym kody błędów. Tak przynajmniej u siebie wykryłem padniętą sondę. Bez zbędnego kombinowania. Połączenie sonda-ECU też należy sprawdzić. Poza tym sprawdź czujniki temperatury: niebieski przy głowicy i ten w kolektorze. Jak nawalą, to też są cyrki. Przechodziłem u siebie i te czujniki i sondę.
Powodzenia
PS. Czasami sonda nie jest padnięta, tylko włąśnie jak ktoś tu pisał są nieszczelności i ona po prostu dostaje "zły materiał" i na podstawie tego wysyła również "złe dane" do kompa.
Powodzenia
PS. Czasami sonda nie jest padnięta, tylko włąśnie jak ktoś tu pisał są nieszczelności i ona po prostu dostaje "zły materiał" i na podstawie tego wysyła również "złe dane" do kompa.
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Dzis wymienilem sonde. Wstawilem japonca NGK/NTK za 265 zeta. Ciezko jak diabli dostac sie, zeby stara odkrecic... ale sie udalo. Mechanory straszyly, ze jak przekreca to dziura i trza bedzie spawac... Podlubalismy tez w czujnikach temperatury (tym niebieskim) i na /bialym/ wkrecanym na kolektorze. Ale dzis tylko spisalem dane i zamowilem - jutro wymiana
Zmiana samej sondy to roznica kolosalna. Jaki mam zrywny samochodzik teraz
Zrobie jeszcze ta planowana zmiane jutro i bede czekal na 100 km/a moze 50 km na liczniku - potem doleje i zobaczymy jak spalanie.
Mam stara sonde. Ale czarna... Mozna ja zobaczyc przez dobe tutaj http://rpbnp.republika.pl/sondalambdavwgolf16pn.jpg
a Moderator jak chce niech ja umiesci w sensownym miejscu (pogladowo). Przeczyszcze pomierze miernikiem i zobacze co dalej z nia zrobic.
PS. Kolektor i uszczelka wyglada na cala - wiec nie ruszalem.
Zmiana samej sondy to roznica kolosalna. Jaki mam zrywny samochodzik teraz
Zrobie jeszcze ta planowana zmiane jutro i bede czekal na 100 km/a moze 50 km na liczniku - potem doleje i zobaczymy jak spalanie.
Mam stara sonde. Ale czarna... Mozna ja zobaczyc przez dobe tutaj http://rpbnp.republika.pl/sondalambdavwgolf16pn.jpg
a Moderator jak chce niech ja umiesci w sensownym miejscu (pogladowo). Przeczyszcze pomierze miernikiem i zobacze co dalej z nia zrobic.
PS. Kolektor i uszczelka wyglada na cala - wiec nie ruszalem.
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Dobrze ze uciebe 16 litrow na 100 bo umnie 19 na 100 km i tez czeka mnie wymiana sondy , jak narazie auto stoi w garazu czasu nie mam aby pojsc i ja wykrecic , i mysle ze jak tylko wymienie sonde to te molowate ruchy sie skacza i falowanie obrotkami . chyba ze cos innego jeszcze bedzie .
VWelvis pozdrawiam
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Panowie, dzis zapodalem 3 nowe czujniki temperatury (niebieski, czarny) i bialy, wkrecany do kolektora ssania. Zalalem bak do maxa benzynki i wlalem 200 ml denaturatu. Poszwedalem sie po okolicy - jakies 15 km, zeby rozgrzac i przepalic silniczek. Ludzie... nie ten samochodzik
Wsadzilem w niego troche kasy na czesci i usluge, ale warto bylo...
Teraz wypada czekac na wyniki spalania miejskiego, potem sprawdze trase.
Sam postawilem na sonde, Jecentemu punkciki za czujniki, a reszcze uklony za konstruktywna dyskusje i wymiane podladow. Nawet na jalowym inaczej "slychac"...
Wsadzilem w niego troche kasy na czesci i usluge, ale warto bylo...
Teraz wypada czekac na wyniki spalania miejskiego, potem sprawdze trase.
Sam postawilem na sonde, Jecentemu punkciki za czujniki, a reszcze uklony za konstruktywna dyskusje i wymiane podladow. Nawet na jalowym inaczej "slychac"...
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
a ja mam taki problem i nie wiem czy zmiana sondy cos może dac potzrbuje waszej pomocy
u mknie jest taki kłopot ze jak podloncze program do kompa gazu (autronica al700) to pokazuje ze sonda wogule nie pracuje cały czas stoi na poziomie chyba 0.7 czyli pod koniec wskazania i sie nie rusza a do tego cały czas daje bardxzo bogata mieszanka i na paliwie i na gazie jak odepne lambde to obroty spadają i sie stabilizują a jak podepne to znowu sie wiesza i szaleje co to moze byc??
u mknie jest taki kłopot ze jak podloncze program do kompa gazu (autronica al700) to pokazuje ze sonda wogule nie pracuje cały czas stoi na poziomie chyba 0.7 czyli pod koniec wskazania i sie nie rusza a do tego cały czas daje bardxzo bogata mieszanka i na paliwie i na gazie jak odepne lambde to obroty spadają i sie stabilizują a jak podepne to znowu sie wiesza i szaleje co to moze byc??
-
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Ari, zepsuta sonda daje niemile reakcje (pisalismy o tym), a na innych dyskusjach o PN-kach wyczytasz szczegolowo. A odpieta sonda, lub kabelek urwany, lub brak styku na zloczce powoduje ze komp. (w twoim, bo w moim nie ma takiegu ustrojstwa) przechodzi w tryb awaryjny i autko chodzi tylko - jest m.in. paliwozerne.
Ja powiem tylko tyle (jako PN-kowiec), ze sonde masz raczej na out, bo albo na liczniku masz powyzej 100 tys., albo zalatwiona zostala juz na maxa przez gaz (wiem z prasy fachowej, ze gaz na nia dobrze nie wpluwa). Cytuje: "Zuzycie sondy w duzym stopniu przyspieszaja takze instalacje LPG starszego typu. Temperatura spalania gazu jest wyzsza, mieszanka najczesciej ubozsza, a spaliny zawieraja wiecej zwiazkow azotu. W ukladach sekwencyjnego wtrysku gazu efekt ten jest mniej odczuwalny. Sonda bardzo szybko przestanie prawidlowo dzialac, takze gdy silnik spala za duzo oleju, szkodzi jej tez uzywanie benzyny olowiowej. Prawidlowe dzialanie sondy moze zaburzyc amatorski tuning wydechu. Niekiedy temperatura w ukladzie wydechowym spada ponizej temperatiury roboczej sondyi... sonda przestaje dzialac" (M. Stalewicz, Klopoty z sonda, "Motor" 24/2005, s. 40).
Jesli wszystko wykluczyles ja obstawiam sonde, a czujniki wymienilbym juz w komplecie (dla spokojnosci).
Ja powiem tylko tyle (jako PN-kowiec), ze sonde masz raczej na out, bo albo na liczniku masz powyzej 100 tys., albo zalatwiona zostala juz na maxa przez gaz (wiem z prasy fachowej, ze gaz na nia dobrze nie wpluwa). Cytuje: "Zuzycie sondy w duzym stopniu przyspieszaja takze instalacje LPG starszego typu. Temperatura spalania gazu jest wyzsza, mieszanka najczesciej ubozsza, a spaliny zawieraja wiecej zwiazkow azotu. W ukladach sekwencyjnego wtrysku gazu efekt ten jest mniej odczuwalny. Sonda bardzo szybko przestanie prawidlowo dzialac, takze gdy silnik spala za duzo oleju, szkodzi jej tez uzywanie benzyny olowiowej. Prawidlowe dzialanie sondy moze zaburzyc amatorski tuning wydechu. Niekiedy temperatura w ukladzie wydechowym spada ponizej temperatiury roboczej sondyi... sonda przestaje dzialac" (M. Stalewicz, Klopoty z sonda, "Motor" 24/2005, s. 40).
Jesli wszystko wykluczyles ja obstawiam sonde, a czujniki wymienilbym juz w komplecie (dla spokojnosci).
Czolem!
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Wszystko jest trudne nim stanie się proste.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 491 gości