[MK2 JR] Głowica

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pn lis 20, 2006 08:19

też kupiłem te końcówki. po jednym demontażu/montażu widać wyraźne odkształcenia :) lae za taką cene nie ma sie co spodziewać. aha, i zaopatrz sie na wszelki wypadek w nasadke 10 na klucz dynamometryczny. bo ta nasadka z kompletu u mnie wytrzymała dociąganie 2ch śrób...i pękła


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Awatar użytkownika
De'D
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 458
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 15:02
Lokalizacja: West Side

Post autor: De'D » pn lis 20, 2006 12:25

eh.. do tego naprawde powinny być dobre klucze... 3mam kciuki ze sie nie skonczą przed czasem...
jak bez planowania głowice bedziesz zakładał to pamiętaj o przeszlifowaniu drobnym papierkiem głowicy i bloka z resztek poprzedniej uszczelki...



Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » pn lis 20, 2006 21:05

double-d pisze:eh.. do tego naprawde powinny być dobre klucze... 3mam kciuki ze sie nie skonczą przed czasem...
jak bez planowania głowice bedziesz zakładał to pamiętaj o przeszlifowaniu drobnym papierkiem głowicy i bloka z resztek poprzedniej uszczelki...

Witam Wszystkich
zdemontowałem głowice w 4 cylindrze demolka :( ,tłok spotkał sie zaworem ssacym połamał go a odłamki dokonały reszty.Jedno szczęście,że gładz cylindra wygląda na nie ruszoną(w czterech cylindrach gładze w podobnym stanie zużycia - wszystkie mają lekki rant).
Co o tym Sądzicie:
-da rade zregenerować głowice a jeśli tak to Dajcie jakieś namiary na dobry i w miarę tani warsztat w Poznaniu lub okolicy?
-czy w tym stadium rozmontowania silnika pokusić się o zmianę pierścieni(i tak muszę zdjąć miskę żeby obejrzeć ten podziabany odłamkami 4ty tłok.?

[ Dodano: 20 Lis 2006 20:08 ]
double-d pisze:eh.. do tego naprawde powinny być dobre klucze... 3mam kciuki ze sie nie skonczą przed czasem...
jak bez planowania głowice bedziesz zakładał to pamiętaj o przeszlifowaniu drobnym papierkiem głowicy i bloka z resztek poprzedniej uszczelki...


[ Dodano: 20 Lis 2006 20:09 ]
double-d pisze:eh.. do tego naprawde powinny być dobre klucze... 3mam kciuki ze sie nie skonczą przed czasem...
jak bez planowania głowice bedziesz zakładał to pamiętaj o przeszlifowaniu drobnym papierkiem głowicy i bloka z resztek poprzedniej uszczelki...


[ Dodano: 20 Lis 2006 20:12 ]
double-d pisze:eh.. do tego naprawde powinny być dobre klucze... 3mam kciuki ze sie nie skonczą przed czasem...
jak bez planowania głowice bedziesz zakładał to pamiętaj o przeszlifowaniu drobnym papierkiem głowicy i bloka z resztek poprzedniej uszczelki...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



Awatar użytkownika
De'D
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 458
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 15:02
Lokalizacja: West Side

Post autor: De'D » pn lis 20, 2006 21:26

i tak bedziesz wszystko rozbebeszał więc pierscienie nie były by złym pomysłem jeśli ten dodatkowy wydatek nie jest dla ciebie problemem :D ( i tak jużbędzie duży)
no ładna apokalipsa w tej głowicy... na moje oko to juz sie nie nadaje do remontu .. ale ...Polak potrafi...

Ps. a co ty mnie tak ciągle cytujesz?? :P



Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pn lis 20, 2006 21:56

głowice mozna pospawąć, ale to chyba sie mija z celem, jeśli jest bałagan. lepiej kup używaną po regeneracji. za 600 zł masz pewny sprzęt z gwarancją, wkładasz i jeździsz.
co do wymiany pierścieni są różne szkoły, jedni mówią że można, a drudzy że niebardzo, bo gładź sie wyciera nierównomiernie i robi sie owal. jak włożysz okrągły pierścień to może być jeszcze gorzej.
ja u siebie wymieniłem, z tym że na tulejach ani troche progu nie było i jest zdecydowanie lepiej niż było.nawet mój mechaniik, który nie chciał sie podjąć wymiany samych pierścieni stwierdził żę teraz chodzi ładnie, a wcześniej jak wiadro ze śrubkami :)


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » pn lis 20, 2006 22:15

double-d pisze:i tak bedziesz wszystko rozbebeszał więc pierscienie nie były by złym pomysłem jeśli ten dodatkowy wydatek nie jest dla ciebie problemem :D ( i tak jużbędzie duży)
no ładna apokalipsa w tej głowicy... na moje oko to juz sie nie nadaje do remontu .. ale ...Polak potrafi...

Ps. a co ty mnie tak ciągle cytujesz?? :P
Sprawa jest banalna, to moje pierwsze forum i nie wiem jak dodać kilka załaczników np: w postaci zdjęć do jednego postu.Cytując Ciebie poszło. Sory :D



Awatar użytkownika
De'D
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 458
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 15:02
Lokalizacja: West Side

Post autor: De'D » pn lis 20, 2006 22:17

heh spoko ... jest na forum taki dzial "test i zsyp" tam mozesz trenowac do woli pisanie i zalączanie plików.. :D ... pozdr



vagin

Post autor: vagin » wt lis 21, 2006 00:55

a więc tak. w poznaniu na Dąbrowskiego masz naprawe głowic, ale tam za same sprawdzenia czy głowica nie jest pęknięta wopłają jak za zboże, ich cena wyjściowa zaczyna się od około 600 zł w górę, ale za to w baranowie sa 2 zakłady szlifiesrskie które również zajmują się naprawą głowic. Ja w jednym z nich naprawiałem głowice jeszcze starego dobrego reno19 ( chyba wrucę do tej marki sa tanie jak barszcza :D) przy którym sę stało dokładnie to samo co u Ciebie, ale tłok i głowica aż tak popierdzielona nie była. sama naprawa wyniosła mnie 250 zł , ale przyóważ czy szlifierz Ci doszlifował gniazdo do zaworu, bo i mnie zapomniał i zawór musiał się sam uklepywać do gniazda... i se psikał..

tłok jest przebity? jeśli nie to nie wymieniaj go, jeszcze troche polata w górę i dół hehe.



Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » wt lis 21, 2006 23:51

vagin pisze:a więc tak. w poznaniu na Dąbrowskiego masz naprawe głowic, ale tam za same sprawdzenia czy głowica nie jest pęknięta wopłają jak za zboże, ich cena wyjściowa zaczyna się od około 600 zł w górę, ale za to w baranowie sa 2 zakłady szlifiesrskie które również zajmują się naprawą głowic. Ja w jednym z nich naprawiałem głowice jeszcze starego dobrego reno19 ( chyba wrucę do tej marki sa tanie jak barszcza :D) przy którym sę stało dokładnie to samo co u Ciebie, ale tłok i głowica aż tak popierdzielona nie była. sama naprawa wyniosła mnie 250 zł , ale przyóważ czy szlifierz Ci doszlifował gniazdo do zaworu, bo i mnie zapomniał i zawór musiał się sam uklepywać do gniazda... i se psikał..

tłok jest przebity? jeśli nie to nie wymieniaj go, jeszcze troche polata w górę i dół hehe.
Wtam.po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw postanowiłem kupić cały silnik używkę z osprzętem.Pojechałem w parę miejsc z głowicą i ceny zaczynają sie od 400zł ale to wariant optymistyczny bo moga jeszcze gniazda i prowadnice itp. dochodzi jeszcze tłok ,który trzeba wymienić żeby ta naprawa miała sens to kolejne siano.Znalazłem silnik za 1200zł
pzrekładam go w całości a osrzęt z mojego silnika zamieniam na banknotyNBP.Z mojej znowu optymistycznej kal;kulacji wychodzi na zero :grin:
silnik jest z 90 lub 91 roku i pytanie czy można jakoś po silniku lub osprzęcie zweryfikować rok produkcji
Pozdro...



vagin

Post autor: vagin » śr lis 22, 2006 00:10

ja mam silnik dieska z całym osprzętem wersja TD, cały czas na chodzie.mieszkam koło poznania jak by co to się odezswij na pw



Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » śr lis 22, 2006 08:14

pu3 pisze:silnik jest z 90 lub 91 roku i pytanie czy można jakoś po silniku lub osprzęcie zweryfikować rok produkcji
wg mnie rok produkcji ma tu drugorzedne znaczenie, bo w zasadzie nie wiele sie w tych silnikach zmieniało. bardziej jego stan
a rok produkcji moze byc np na alternatorze i turbinie.


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » śr lis 22, 2006 23:57

Cinek pisze:
pu3 pisze:silnik jest z 90 lub 91 roku i pytanie czy można jakoś po silniku lub osprzęcie zweryfikować rok produkcji
wg mnie rok produkcji ma tu drugorzedne znaczenie, bo w zasadzie nie wiele sie w tych silnikach zmieniało. bardziej jego stan
a rok produkcji moze byc np na alternatorze i turbinie.
Witam
dzisiaj przywiozłem silnik koło zamach. i docisk jest osobno.Miałem farta silnik jest JR :D Moim zdaniem z zewnątrz jest OK co w środku wyjdze w praniu
Jutro zabieram się do pracy.Myślę, że trza zdemontować skrzynie będzię łatwiej.Proszę Was o uwagi na temat przekładki w całości? (nie mam kanału). Co wykonać przy silniku przed przełożeniem?
Pozdro...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



vagin

Post autor: vagin » czw lis 23, 2006 01:25

jakie ma ciśnienia nad garami?



Awatar użytkownika
pu3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr lis 15, 2006 03:02
Lokalizacja: wlkp.

Post autor: pu3 » czw lis 23, 2006 01:35

vagin pisze:jakie ma ciśnienia nad garami?
To można sprawdzić po zamontowaniu czy jest inna metoda? czas mam do wtorku tak się umówiłem ze sprzedajacym



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 236 gości