[MK3] sworzen wachacza
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] sworzen wachacza
witam mam problem jestem amatorem i wymieniam sforzen odkręciłem te 3 sruby co są na wachaczu i teraz odkręciłem nakrętkę z zrobóby gdzie sforzen wchodzi do piastu od koła i co teraz nie umię go bywic proszę rady jak to zrobic by nic nie uszkodzie polałem do wd-40 i płynem hamulcowym i niz pomocy
Ostatnio zmieniony wt lis 07, 2006 17:36 przez rafffik, łącznie zmieniany 1 raz.
witam, ja jestem świeżo po wymianie zawieszenia i m.in sworzni.
Gratuluję odrkęcenia śrub od wachacza, bo ja musiałem je rozcinać.
Chodzi Ci zapewno o wybicie sworznia ze zwrotnicy tak?? jeżeli tak to proponowałbym podłożyć jakiś kołek drewniany pod zwrotnice(wcześniej podnieś auto wyżej i opuść na ten kołek). Jak podstawisz kołek to weź np. przecinak i młotek duży , przecinak ustaw na sworzniu i uderzaj młotkiem. Sam miałem problem z wybiciem ale się udało.
Wal śmiało w sworzen bo i tak go wymieniasz
w razie pytan pytaj
Gratuluję odrkęcenia śrub od wachacza, bo ja musiałem je rozcinać.
Chodzi Ci zapewno o wybicie sworznia ze zwrotnicy tak?? jeżeli tak to proponowałbym podłożyć jakiś kołek drewniany pod zwrotnice(wcześniej podnieś auto wyżej i opuść na ten kołek). Jak podstawisz kołek to weź np. przecinak i młotek duży , przecinak ustaw na sworzniu i uderzaj młotkiem. Sam miałem problem z wybiciem ale się udało.
Wal śmiało w sworzen bo i tak go wymieniasz
w razie pytan pytaj
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 330 gości