[MK3 TDI] Wymiana płynu chłodzącego

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Maciuś01
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: czw paź 26, 2006 17:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

[MK3 TDI] Wymiana płynu chłodzącego

Post autor: Maciuś01 » pn lis 06, 2006 16:24

mam pytanie muszę wymienić płyn chłodzący w mk 3 TDI 90 chyba 1Z silnik

wiem że ten temat już był ale nie mogę go znależć z pomocą wyszukwarki
prosze o linki do postów albo poradę
dzieki
Ostatnio zmieniony pn lis 06, 2006 23:35 przez Maciuś01, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » pn lis 06, 2006 16:53

W sobotę wymieniłem płyn u siebie więc chętnie podzielę się wrażeniami...

Silnik musi być wychłodzony. Pokrętło ogrzewania na maksymalne grzanie - żeby był otwarty obieg nagrzewnicy i odkręcony korek wlewu w zbiorniczku wyrównawczym. Zdejmujesz dolny wąż od chłodnicy, płyn z chłodnicy spływa do wiaderka. Ale zostaje wcale nie mało płynu w bloku silnika. Żeby go spuścić ja dobrałem się aż do termostatu, ale dziś rozmawiałem z kolegą, który twierdzi, że można spuścić płyn z bloku jakimś innym przewodem - najprawdopodobniej idącym do chłodnicy oleju, ale że już po fakcie to się temu na razie nie przyglądałem.

Jak już spuścisz płyn oczywiście montujesz spowrotem cały układ wężyków i zalewasz nowy płyn. Dobrze jest też nalać płynu bezpośrednio do chłodnicy przez górny wąż idący od bloku silnika.

Teraz najfajniejsze - odpowietrzanie. Układ odpowietrza się sam, ale w praktyce nie zabiera to nigdy kilku czy kilkunastu minut - znacznie dłużej. :bigok: Książkowo to zalewasz płyn, włączasz silnik, i zagrzewasz go na postoju co nie trwa krótko, i czekasz aż pójdą banieczki stopniowo dolewając płynu.

Jeśli znudzi Ci się ta metoda - ja zrobiłem tak - zalałem pod korek płynu, rundka po mieście, żeby się zagrzał, potem czekam aż się schłodzi i dolewka. Następnego dnia rano dolewka płynu - rundka, żeby się zagrzał, po schłodzeniu znowu to samo i dopiero dziś rano z ogrzewania popłynęło mi ciepełko.

A BAWIŁEM SIĘ TAK TYLKO DLATEGO, ŻE W SOBOTĘ BYŁA STRASZNIE NIECIEKAWA POGODA I NIE CHCIAŁO MI SIĘ STERCZEĆ W GARAŻU I CZEKAĆ AŻ SIĘ ŁASKAWIE ODPOWIETRZY...

Pamiętaj, żeby nie odkręcać korka na gorącym silniku, bo wywali Ci płyn!

Życzę, żeby odpowietrzył Ci się szybciej niż mi. Powodzenia!!!!



Awatar użytkownika
yoobi
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 205
Rejestracja: pn lip 17, 2006 22:12
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Kontakt:

Post autor: yoobi » pn lis 06, 2006 17:36

GSOWIEC pisze:bo wywali Ci płyn
Pal sześć wywali, poparzyć Cie może !!
Co do samego płynu to w 1Z powinien być G11 (powinieneś mieć na zbiorniczku z korkiem wlewowym napisane). Ten płyn jest w postaci koncentratu, który rozcieńcza się z wodą.
Sprawdź od razu czy termostat Ci właściwą temperaturę trzyma (idzie zima i jeśli coś z nim nie tak to warto go wymienić).

Pozdrawiam
yoobi


OSPF chodzi własnymi ścieżkami. :-)

Awatar użytkownika
herflik95
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 953
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:36
Lokalizacja: LKR
Kontakt:

Post autor: herflik95 » pn lis 06, 2006 18:13

co do spuszczenia wody z bloku wystarczy odkrecić srodkowy przewód na pompie i odpalić na moment samochód. pompa wyżuci cała wode z bloku.



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » pn lis 06, 2006 18:26

herflik95 pisze:co do spuszczenia wody z bloku wystarczy odkrecić srodkowy przewód na pompie i odpalić na moment samochód. pompa wyżuci cała wode z bloku.
jeśli termostat będzie otwarty to może i tak, ale silnik nie może być przecież gorący...



Awatar użytkownika
herflik95
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 953
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:36
Lokalizacja: LKR
Kontakt:

Post autor: herflik95 » pn lis 06, 2006 18:43

nawet jak termostat bedzie zamkniety to pompa wyzuci płyn z bloku przez odpiecie srodkowego przewodu. tak zrobiłem w czwartek na zimnym i poszedł płyn. termostat mam dobry



Awatar użytkownika
Macienty
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 966
Rejestracja: czw mar 02, 2006 23:10
Lokalizacja: BWA

Post autor: Macienty » wt lis 07, 2006 19:34

yoobi pisze:1Z powinien być G11
do 96' G11 (niebieski)
herflik95 pisze:co do spuszczenia wody z bloku wystarczy odkrecić srodkowy przewód na pompie i odpalić na moment samochód. pompa wyżuci cała wode z bloku.
a od 96' G12 ale G12 juz nie ma jest G12 + (czerwony) najlepiej jest zdjac przewod włąsnie tam gdzie jest termostat poczekac az zleci i wycyagnac termostat i spuscic reszte, bedzie tego znacznie wiecej jak przy odkreceniu pierwszego weza. Zrób wszystko jak radzil GSOWIEC. nagrzej go dobrze po zalaniu płynu az włączy sie wentylator.


"Most perfect silence is when
there´s no need to explain"

halembianin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: czw lis 09, 2006 23:34
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: halembianin » czw lis 09, 2006 23:44

A przy ilu stopniach powinien włączyć się wentylator? (oczywiście MK3 - 1.9 TDI - 90PS)



Awatar użytkownika
Maciuś01
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: czw paź 26, 2006 17:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Maciuś01 » wt lis 14, 2006 18:04

już po wymianie

Jeśli chodzi o wymiane płynu w TDI 1Y to do spuszczenia płynu wystarczy odkręcić dolny wąż z pompy wody i oczywiście korek zbiornika wyrównawczego co spowoduje "wyciek" płynu prawie do dna. ja zmieniałem przy okazji koła i po podniesieniu lewego przodu i tyłu troszkę płynu wyleciało ale to chyba jest nie potrzebne.
jeśli chodzi o odpowietrzenie to nie ma sensu grzać na wolnych obrotach bo i tak sie nie nagrzeje :bajer: ja pojechałem do domu ok. 35 km i na drugi dzień dolałem płynu do odpowiedniego poziomu i jest ok :pub:
tylko jedna uwaga płyn trzeba nalewać partiami bo układ sam się odpowietrza więc pomału "połyka" płyn m.w. od połowy uzupełniania nowego płynu do pustego układu

to by było chyba na tyle



Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » wt lis 14, 2006 19:35

GSOWIEC pisze:Pokrętło ogrzewania na maksymalne grzanie - żeby był otwarty obieg nagrzewnicy
Przeciez obieg jest caly czas przez nagrzewnice, pokretlo tylko steruje klapa przeplywu powietrza :-k



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » wt lis 14, 2006 21:56

Obrazek



Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » wt lis 14, 2006 23:42

Chyba ich pogielo. To nie Lada czy cos ze jest zawor nagrzewnicy :bajer:
Obieg jest caly czas przez nagrzewnice, a pokretlo przez linke steruje klapa ktora kieruje powietrze przez nagrzewnice, lub omija ja...



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lis 15, 2006 11:08

inek01 pisze:Chyba ich pogielo. To nie Lada czy cos ze jest zawor nagrzewnicy :bajer:
Obieg jest caly czas przez nagrzewnice, a pokretlo przez linke steruje klapa ktora kieruje powietrze przez nagrzewnice, lub omija ja...
masz rację inek01 wystarczy podnieść maskę i zobaczyć że dwa przewody
z płynem chłodniczym idą do nagrzewnicy a ona to nic innego jak "mała chłodniczka"
i nie ma żadnych zaworów
uff czego to ludzie nie wymyślą w tych gazetach
chociaż powiem Ci że chyba w fso125 włąśnie tak było sterowało się cięgłem
obieg płynu przez nagrzewnice, wiec podejrzewam że skan z gazety to jest
sprzed 90 roku :jezor: :smoke:



Awatar użytkownika
GSOWIEC
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sty 17, 2006 23:30
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GSOWIEC » śr lis 15, 2006 16:46

RobertP pisze:podejrzewam że skan z gazety to jest
sprzed 90 roku
Ten skan pochodzi z ksiązki do MK3, tej niebieskiej, wydawnictwa AUTO.

Ale wierzę Wam na słowo Panowie...

:okej:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości