[mk2] przerywa, gaśnie - oznaka wadliwych kabli WN?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Kowal_
- płk Gleba
- Posty: 1732
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: VW Passat CC
- Silnik: CCZA
[mk2] przerywa, gaśnie - oznaka wadliwych kabli WN?
Hej.
Jak wiadomo mamy wilgotno bo deszcz mocno padał dzisiaj cały dzien. Pojawił sie problem. Auto odpaliło, przejechałem kilkadziesiąt metrów i zdechło. Póxniej w koncu odpaliło i znowu przejechalo i zdechło. Znowu poczekałem parę minutek, odpaliło, grzałem na postoju troche silnik i ruszyłem. Silnik przerywał i szarpał. Przejechałem jeszcze ze 2km i zaczął chodzić, domyslam się, że wilgoć zniknęła z kabli WN.
Czy moja diagnoza jest dobra - kable WN są już zaśniedziałe i bardzo wrażliwe na wilgoć przez co nie działają jak należy? Nadmienie, że zdarzyło mi się to drugi raz. Parę dni temu z ranka. Po deszczowej nocy.
Kable do wymiany? Chcę się upewnić, żeby nie kupić niepotrzebnie. Dodam, że wraz z wymianą kabli będzie zmieniona kopułka (Beru) i palec rozdzielacza (Bosch), ponieważ mam w domu nowe.
Pozdrawiam.
Jak wiadomo mamy wilgotno bo deszcz mocno padał dzisiaj cały dzien. Pojawił sie problem. Auto odpaliło, przejechałem kilkadziesiąt metrów i zdechło. Póxniej w koncu odpaliło i znowu przejechalo i zdechło. Znowu poczekałem parę minutek, odpaliło, grzałem na postoju troche silnik i ruszyłem. Silnik przerywał i szarpał. Przejechałem jeszcze ze 2km i zaczął chodzić, domyslam się, że wilgoć zniknęła z kabli WN.
Czy moja diagnoza jest dobra - kable WN są już zaśniedziałe i bardzo wrażliwe na wilgoć przez co nie działają jak należy? Nadmienie, że zdarzyło mi się to drugi raz. Parę dni temu z ranka. Po deszczowej nocy.
Kable do wymiany? Chcę się upewnić, żeby nie kupić niepotrzebnie. Dodam, że wraz z wymianą kabli będzie zmieniona kopułka (Beru) i palec rozdzielacza (Bosch), ponieważ mam w domu nowe.
Pozdrawiam.
330KM/450Nm
- Łyskacz
- Gadatliwa bestia
- Posty: 519
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kable to sprawdz wzrokowo.. jak bedzie ciemno (na nienagrzanym silniku) odpal auto i otwórz maske.. Jak zobaczysz dyskoteke znaczy że masz przebicia... Możesz też sprawdzić paluchami ALE TO ODRADZAM!!!!!. Jeśli kable są ok to spróbuj same świece wymienić.. U mnie pomogło a miałem podobne objawy co Ty
pozdrawiam!!!
pozdrawiam!!!
Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
- Kowal_
- płk Gleba
- Posty: 1732
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: VW Passat CC
- Silnik: CCZA
Te przebicia to na tych kablach mają byc tak? Mają poprostu iskrzyć?Łyskacz pisze:Kable to sprawdz wzrokowo.. jak bedzie ciemno (na nienagrzanym silniku) odpal auto i otwórz maske.. Jak zobaczysz dyskoteke znaczy że masz przebicia... Możesz też sprawdzić paluchami ALE TO ODRADZAM!!!!!. Jeśli kable są ok to spróbuj same świece wymienić.. U mnie pomogło a miałem podobne objawy co Ty
pozdrawiam!!!
Gdzieś tutaj bodajże czytałem, że kable można sprawdzić czy sprawne są poprzez zmoczenie ich wodą, jeżeli będzie przerywać/gasnąć to znaczy, że niesprawne - dobry to sposób?
Co do samych świec - były zmieniane ok. 2000km temu po tym jak Iskry mi siadły po 4 tyś. km. Teraz mam NGK.
Pytanie odnośnie samych kabli - jakiej firmy zakupić? Kwota do ok. 150zł. Myślę, że za to kupi się coś dobrego, wazne to dla mnie o tyle, że muszę codziennie na uczelnie dojeżdżać i auto musi być sprawne.
I osttania sprawa - z wymianą nie ma żadnych problemów? Chodzi mi głównie po głowie ta kopułka - nowa jest pusta, parę blaszek, dziur i to wszystko, a w starej też tak jest? Trzeba na coś uważać?
330KM/450Nm
- Łyskacz
- Gadatliwa bestia
- Posty: 519
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
myślę ze wystarczy poranna/wieczorna wilgoć ale wodą to bym raczej nie polewałmkowalm pisze:Gdzieś tutaj bodajże czytałem, że kable można sprawdzić czy sprawne są poprzez zmoczenie ich wodą, jeżeli będzie przerywać/gasnąć to znaczy, że niesprawne - dobry to sposób?
skoro świece w pożądku to trzeba oblukać cały aparat zapłonowy... może moduł siada...Co do samych świec - były zmieniane ok. 2000km temu po tym jak Iskry mi siadły po 4 tyś. km. Teraz mam NGK.
polecam Beru ale troszkę droższe są do mojego 1,6 płaciłem jakiś rok temu 280 plnów ale może do 1,3 beda tańszemkowalm pisze:Pytanie odnośnie samych kabli - jakiej firmy zakupić? Kwota do ok. 150zł. Myślę, że za to kupi się coś dobrego, wazne to dla mnie o tyle, że muszę codziennie na uczelnie dojeżdżać i auto musi być sprawne.
[ Dodano: Nie Lis 05, 2006 23:59 ]
tak. Ale tylko jeśli masz kable w bardzo fatalnym stanie..mkowalm pisze:Te przebicia to na tych kablach mają byc tak? Mają poprostu iskrzyć?
Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
- Kowal_
- płk Gleba
- Posty: 1732
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: VW Passat CC
- Silnik: CCZA
Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Znowu pada i jest wilgotno.
W jaki sposób mozna sprawdzić moduł? (to jest to w kształcie walca w podszybiu?)
Grubo powyżej 200zł to trochę za wysoka suma. Podjade do sklepu mają tam szeroki wybór i coś wybiorę na pewno.
W fatalnym stanie to one chyba nie są. Bo wtedy to byłoby całkiem tragicznie i bym nawet samochodu nie był w stanie odpalić przy wiekszej wilgoci.
W jaki sposób mozna sprawdzić moduł? (to jest to w kształcie walca w podszybiu?)
Grubo powyżej 200zł to trochę za wysoka suma. Podjade do sklepu mają tam szeroki wybór i coś wybiorę na pewno.
W fatalnym stanie to one chyba nie są. Bo wtedy to byłoby całkiem tragicznie i bym nawet samochodu nie był w stanie odpalić przy wiekszej wilgoci.
330KM/450Nm
- Łyskacz
- Gadatliwa bestia
- Posty: 519
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
moduł to taka czarna, prostokątna kostka na podszybiu do której podłączona jest wiązka kabli..Ja jak sprawdzam to po prostu pozyczam od kumpla podpinam u siebie i juz wiem czy jest zwalony
Uważaj na kable Janmor'a bo podobno są kiepskie alt to niech sie wypowiedza w tym temacie inni użytkownicy!
Uważaj na kable Janmor'a bo podobno są kiepskie alt to niech sie wypowiedza w tym temacie inni użytkownicy!
Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Moim zdaniem to kopułka i palec. Ja też miałem taki problem i wymiana pomogła - z resztą, piszesz, że masz te elementy nowe w zapasie - wymień i sprawdź, sama wymiana to 2 minuty roboty... Poza tym z rana będzie lepiej palił.
Acha, kiedyś, dawno tyemu, z moim golfikiem miałem jeszcze taki problem, że słabł, gasł, potem jak zapalił to puszczał czarną chmurę z rury - objawy były niezależne od temp. silnika. Powodem usterki był filtr paliwa - wymieniłem i śmiga do dzisiaj.
Acha, kiedyś, dawno tyemu, z moim golfikiem miałem jeszcze taki problem, że słabł, gasł, potem jak zapalił to puszczał czarną chmurę z rury - objawy były niezależne od temp. silnika. Powodem usterki był filtr paliwa - wymieniłem i śmiga do dzisiaj.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- MrUkAs
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
- Lokalizacja: Ostrzeszów
- Kontakt:
mkowalm, rozwiazales problem? Widze, ze masz ten sam silnik co ja. Ja natomiast walcze z problemem wilgoci juz od roku. Wymianialem kable, swiece, kopulke z paluchem, cewke, czyszczony byl gaznik i nadal... gasnie w deszczu. U mnie wyglada to tak, ze gdy odpalam w czasie deszczu, w czasie wilgotnych dni to jest OK. Po przejechaniu kilku kilometrow (to zalezy jak mu sie podoba) auto traci moc, traci sile i gasnie. Musze odczekac chwile i zapalic na now i jest OK (tez na jakis czas, bo jak pada mocno to za chwile zas gasnie). Nie wiem co to moze byc. Kable mam Janmora, dalem za nie jakies 120zl.
www.SportCom.PL
- Kowal_
- płk Gleba
- Posty: 1732
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: VW Passat CC
- Silnik: CCZA
Świec nie wymieniałem bo mam cąłkiem zdrowe NGK.herflik95 pisze:to jeszcze nie zapomnij kupic nowych świec
Zapomniałem napisac, że rozwiązałem problem.MrUkAs pisze:mkowalm, rozwiazales problem? Widze, ze masz ten sam silnik co ja. Ja natomiast walcze z problemem wilgoci juz od roku. Wymianialem kable, swiece, kopulke z paluchem, cewke, czyszczony byl gaznik i nadal... gasnie w deszczu. U mnie wyglada to tak, ze gdy odpalam w czasie deszczu, w czasie wilgotnych dni to jest OK. Po przejechaniu kilku kilometrow (to zalezy jak mu sie podoba) auto traci moc, traci sile i gasnie. Musze odczekac chwile i zapalic na now i jest OK (tez na jakis czas, bo jak pada mocno to za chwile zas gasnie). Nie wiem co to moze byc. Kable mam Janmora, dalem za nie jakies 120zl.
W praniu wyszło jednak, że kupiłem kable WN (Beru - 135zł) Dlatego, że ten od cewki do kopułki był cały skorodowany od środka i w końcu się mi rozsypał przy fajce.. Jeden z kabli WN moich obecnych wtedy również byl uszkodzony. Auto chodzi jak ta lala
Mrukasowi odpisałem na PMkę zresztą.
Jaki masz silnik? Jeżeli gaźnik to mi się wydaje, ze to problem gaźnika, ewentualnie braku ssania...gregor80 pisze:Witam,mam pytanie.Mam podobne problemy co mkowalm tylko ze u mnie nie gasnie gdy jest deszcz tylko przy malej predkosci (bieg 2 i3) po dodaniu lub puszczeniu gazu zaczyna mocno szarpac.Wymienilem kopulke i palec i bez skutku.Pomocy
330KM/450Nm
- MrUkAs
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
- Lokalizacja: Ostrzeszów
- Kontakt:
Kurde, kable WN wymienialem jakis rok temu (zrobilem na nich jakies 10 tys.) nie podobno by juz wysiadly. Co prawda nie mam kabli Beru, tylko Janmora (za ktore dawalem bodaj 109zl, ale na opakowaniu jest napisane ze sa sylikonowe i odporne na wilgoc i temperature) wiec chyba az takie slabe nie sa...
Czy to moze byc winna kabli (ktore maja okolo roku)? Jesli tak, to jak mozna to latwo sprawdzic, ze to wlasnie kable?
Czy to moze byc winna kabli (ktore maja okolo roku)? Jesli tak, to jak mozna to latwo sprawdzic, ze to wlasnie kable?
www.SportCom.PL
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 315 gości