[MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?
Problem polega na tym że gdy nadchodzą mrozy rozrusznik ciężko kręci,staje w miejscu potem jakby dostaje kopa i odpala.W lecie nie ma takich problemów,byłem u dwóch elektryków stwierdzili że to nie wina rozrusznika,zapłon dobrze ustawiony.Nie mam pomysłu na to, może ktoś miał taki przypadek i doradzi co zrobić,albo poleci FACHOWCA w Gdańsku.Silnik 1.3 wielopunkt.
Ostatnio zmieniony ndz lis 05, 2006 00:36 przez cezary, łącznie zmieniany 1 raz.
Polecam przyczyścić wszystkie styki kabli które idą do rozrusznika. Jeśli nie pomoże to wymień tulejki (tą w skrzyni i ta w obudowie rozrusznika) oraz sprawdź stan szczotek (nie mogą mieć mniej niż 13mm) Koszt szczotek i tulejek w moim przypadku wyniósł ok 30zł i rozrusznik chodzi jak nowy. Dodam, że wcześniej zachowywał się tak jak twój.
P.S. Naładuj wcześniej akumulator żeby mieć pewność, że wina nie leży po jego stronie.
P.S. Naładuj wcześniej akumulator żeby mieć pewność, że wina nie leży po jego stronie.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]
Podpierasz czymś silnik (ja podparłem zwykłym podnośnikiem w miejscu łączenia skrzyni biegów z silnikiem).mieczus pisze:a jak mozna to zrobic samemu? Wiem ze trzeba uwazac zeby silnik nie spadl, bo rozrusznik jest przykrecony do mocowania tak?
A co do reszty. Zeby tuleje wymienic nawetnie musisz rozrussznika całego rozbierać. Pierwsza tulejka jest w tylnej części rozrusznika pod pokrywą (wybijasz i wkładzasz nową). Druga jest w otworze po rozruszniku (w skrzyni biegów). Bierzesz gwintownik odpowiedniego rozmiaru, nagwintuj tulejke a potem wkręć do opuru śrubę, która oprze się na dnie otworu na tulejkę i ją wypcha.
Szczorki są pod tą samą pokrywą co pierwsza tulejka. Jeśli są do wymiany to bierzesz kombinerki i je kruszysz tak żeby zostały same przewody. Na te przewody zalutowujesz nowe szczotki i wkładasz je na miejsce. Rozrusznik montujesz spowrotem i możesz się cieszyć jego działaniem
P.S. Przed zamontowaniem przeczyść dokładnie jego styki i wszystkie połączenia z akumulatorem.
P.S. 2 Prawdopodobnie powodem takiego cięzkiego działania rozrusznika (u mnie tak było) jest za duży luz na tulejkach co powoduje opieranie się wirnika o stojan.
RE. [MK2 1.3] Zapłon ,rozrusznik sam już nie wiem?
Jeśli chodzi o temat cieżkiej pracy rozrusznika, to przerabiałem to u siebie. Mam Golfa II {1.3 pełny wtrysk}. W moim przypadku objawiało się to hałasem, metalicznym odgłosem przy kręceniu rozrusznikiem. Wydawać by sie mogło ze jest to wina rozrusznika ale jednak nie. Wymontowałem rozrusznik, wykonałem pomiary tuleji, wymyłem obudowe i wirnik w środku w benzynie, sprawdzałem bendix oraz elektromagnes i szczotki wirnika, wszystko było oki. W moim wypadku problemem była masa pomiędzy akumulatorem a kadłubem silnika. Wiadomą sprawą jest że pomiarów masy nie można przeprowadzić uniwersalnym miernikiem. W wypadku pomiaru w zasadzie zawsze bedzie wychodzić bardzo niska rezystancja lub jej brak. Trzeba brać pod uwagę że rozrusznik pobiera bardzo wysoki prąd krótkotrwale. Więc dla jego idealnej pracy wymagany jest idealny stan połączenia aku z silnikiem. W moim przypadku zmieniłem minimalnie konstrukcję przewodu masy. Zastosowałem nową klemę oraz przewód masy 15 kwadrat (oplot silikonowy kabel energetyczny linka, srodek tzw. biała miedz. Końcówka kabla do kadłuba silnika zaprasowana praską. Użyłem dodatkowego kabla by połączyć klemę z zacisiem masy (u mnie fabrycznie na podłużnicy). Dzięki tym zmianom skończyły się u mnie problemy z rozrusznikiem oraz poprawiło się napiecie łądowania aku. Jak wiadomo u każdej osoby może być inny problem. (rocznik mojego samochodu 91. Przebieg 160 tyś) Pozdrawiam MAT.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 583 gości