Dolot do stożka
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Lukasz19
- Mały gagatek
- Posty: 115
- Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 10:16
- Lokalizacja: Kleszczów
- Kontakt:
Dolot do stożka
Witam chce zrobic dolot do filtra stożkowego w moim golfie3 1.6 97r. AEE, chce sie dowiedziec jak to zrobic.
Ostatnio zmieniony ndz maja 13, 2007 10:36 przez Lukasz19, łącznie zmieniany 1 raz.
- grzechu2410nn
- Gadatliwa bestia
- Posty: 506
- Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
no dokładnie albo "wkłądasz " storzek w nadkole i po kłopocie wazne zeby nie dostawał ciepłego powietrza na forum jest porada jak zrobić taki wlot powietrza z pod zderzaka zagaraj do urzytkownika "Ryrzu" on chyba zamiescił taka porade albo jest u niego na stroncelutek pisze:O ile dobrze rozumiem pytanie to zasada jest prosta - zabudowujesz stożek(osłaniasz) od silnika żeby ciepłe powietrze miało trudniej i przy okzaji próbujesz skierować zimne powietrze spod zderzaka czy jak tam sobie wymyślisz bezpośrednio na filter.
z kucharskimi pozdrowieniami Grzegorz Dziedzic
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
źle rozumiesz albo kolega źle pyta, bo dolot to jest przewód juz za stozkiem i przed przepustnicą, a nie to co ty piszesz, a kolega pytał o dolot, tzw uklad dolotowy, który jezeli zmieniamy jego długosc i/lub średnice wymaga ponownego obliczenia wzorem (juz raz byl liczony w fazie projektowania w fabryce) w zależnosci od tego co chcemy zmienic w charakterystyce przebiegu mocy i momentu, czy polepszyc dół czy góre....inny sposób to dobór odpowiedniej długosci dolotu na hamownii....lutek pisze:O ile dobrze rozumiem pytanie to zasada jest prosta - zabudowujesz stożek(osłaniasz) od silnika żeby ciepłe powietrze miało trudniej i przy okzaji próbujesz skierować zimne powietrze spod zderzaka czy jak tam sobie wymyślisz bezpośrednio na filter
dobranie długosci dolotu na "pałę" czyli bez liczenia albo hamownii nie polepszy osiągów silnika, jakis tam wzost uzyskasz, ale minimalny i to nie tam gdzie go potrzebujesz,
np powyzej 5 tys obr, dostaniesz tego 1KM ale za to w zakresie od 2-5 tys zabierze ci 4-5 KM....wartosci sobie wymyslilem tak zeby ci zobrazowac co sie dzieje jak nie dobierzesz dlugosci dolotu....W efekcie obniżamy osiągi silnika przy normalnym przyspieszaniu......zeby cos poprawic to trzeba miec mega farta i trafic z dlugoscia rury ale to sie raczej nie zdarza....pozdro
[ Dodano: Nie Paź 29, 2006 10:55 ]
no chyba ze zalezy ci tylko na dzwieku
Dlatego napisałem "o ile dobrze rozumiem pytanie" bo kolega napisał wyraźnie "dolot do stożka" co niektórzy rozumieją przez różnego rodzaju patenty na skierowanie maksymalnie dużej ilości zimnego powietrza bezpośrednio na filter. A co do twojej odpowiedz całkowicie sie zgadzam - jeśli nie ma możliwości hamowania silnika to lepiej długość zostawić fabryczną(chociaż z moich "doświadczeń" wynika że przy stożku lepszy efekt daje minimalne wydłużenie dolotu).
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ale (o ile mówisz o g60) zdaje mi sie ze mówisz o silniku doladowanym gdzie pojemnosc ukł dolotowego nie gra roli....takze poprawa która zauważyłeś u siebie moze wynikac z czegos innego, np z faktu ze filtr bawełniany jest lepszym filtrem od papierowego , i stąd poprawa a raczej nie z wydłuzenia....lutek pisze:chociaż z moich "doświadczeń" wynika że przy stożku lepszy efekt daje minimalne wydłużenie dolotu
silnik N/A (wolnossący) zasysa powietrze swobodnie i w cyklach , zgodnych z otwieraniem sie zaworów dolotowych i mozliwosci zassania powietrza przez poruszający sie w dół tłok...dlatego potrzebna jest odpowiednia ilość powietrza "przygotowana" do zassania w dolocie zalezna miedzy innymi od pojemosci cylindra, to dlatego wymagana jest okreslona objetosc dolotu a nie dowolna......
W silniku TURBO czy tez innym doładowanym jak np g60 powietrze nie jest juz swobodnie zasysane do cylindra ( wiec nie jest potrzebna przygotowana jego odpowiednia dawka w dolocie) ale jest wtłaczane do niego przez spreżarke....sprężarka przewaznie wytwarza wieksze cisnienie w dolocie niz silnik jest w stanie przyjąć stąd zawór blow off w silnikach turbo a u ciebie w g60 jest By-pass zwracający nadmiar spowrotem na sprezarke....mysle ze wytlumaczylem dobrze czemu w silnikach doładowanych nie gra roli długosc dolotu.....pzdr
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
tu sie zgodze, dlatego montuje sie intercooler, ale zauważ ze on przeciez bardzo znacznie zwiększa pojemność układu dolotowego a nie powoduje spadku ciśnienia!!, zgodnie z prawami fizyki nie ma miejsca sytacja której piszesz i niestety musze zaprotestowac bo to co zacytowałem nizej kloci sie z prawami fizykilutek pisze:stopniowego ocieplania powietrza, a co za tym idzie zmiana jego gęstości.
(rozumiem ze chodzi ci o spadek cisnieia na dlugosci...)lutek pisze: Pojemność dolotu ma znaczenie w przypadku każdego silnika nie tylko wolnossącego chociażby z powodu utraty ciśnienia przy doładowaniu
Otóż w silnikach doładowanych nie ma to miejsca!!
to nie ma miejsca o ile sprężarka pracuje na stałych obrotach, bo wtedy ciśnienie w kazdym miejscu przewodu jest takie samo (tak samo jak dętce w kole nawet gdy koło sie obraca, powietrze w nim przeciez tez sie obraca a nadal w kazdym miejscu detki masz takie samo cisnienie, z tym sie chyba zgodzisz)
podsumowując
długość i ruch powietrza ze stała predkoscią w dolocie nie ma wpływu na doładowanie....
Jego długosc ma co prawda minimalny wpływ na opóźnienie z jakim doladowanie dojdzie do kolektora ssącego, ale to mozna wyliczyc i są to setne jak nie tysieczne czesci sekundy, bo powietrze rozpedzone przez sprezarke pokonuje kilkadziesiat metrow na sekunde, wiec czy to jest 30 cm czy 1 m to pokona ten odcinek baaardzo szybko i do tego ma to miejsce tylko gdy sprężarka się rozpędza
Takze to czy dolot ma 30 cm czy troszke dłużej czy nawet 1 m gdy auto ma intercooler nie ma wpływu na ciśnienie doładowania,
przeciez g60 bez intercoolera wytworzy takie samo cisnienie jak taki z intercoolere, z zastrzezeniem ze sie nie zdąży nagrzaqc, problemy pojawią sie chilę póżniej jak zacznie się grzać...dlatego przy doładaowanu przeważnie jest ten intercooler a nikt nie martwi sie ze wydłuża dolot!!!
mam nadzieje ze sie rozumieny, sory ze ten wyklad no ale to są czyste prawa, chcialem wyprowadzic Cie z błedu, pozdrawiam
Widzisz tylko że to w dalszym ciągu jest tylko czysta teoria...Zdania i tak nie zmienie bo miałem kilka razy do czynienia z dość mocnymi sinikami turbo jak i wolnossącymi. Zdarzyło się też że brałem udział w sesji na hamowniach i widziałem jakie różnice dają minimalne zmiany objętości przewodów. Z rozmowy z jednym z mechaników którzy też tam byli wyszło na to że samo umiejscowienie sprężaki ma duże znaczenie. Tak jak napisałeś są to niby setne części sekund jednak każda taka zmiana ciągnie za inne zmiany w pracy samego silnika. Tak samo ważne jest przy budowie wysilanych jednostek kożystanie z równoodległościowych kolektórów bo inaczej trzeba by liczyć odległość oddzielnie dla każdego garka co jest raczej niewykonalne chyba że ktoś pokusiłby się o budowe odrębnego dolotu dla każdego z cylindrów-oczywiście sprawa jest prosta ale tylko przy boxerach:).
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lukasz19 wracając do twojego tematu, nie wiem co to za silnik? jest tam przepływomierz? okrągłe wejscie do puszki czy kwadratowe? jak okrągłe to zakładaj stozek na to bezpośrednio i rura alu wentylacyjna z OBI zoe byc i troche powietrza zza zderzaka z wlotem gdzies dalej od chłodnicy, mozesz stozek zabudowac starą puszka po filtrze albo w jakis inny sposób...
jak kwadratowe to trzeba dorobic przejsciówkę i szczerze mówiać to widziałem tylko takie do kupienia a samoróbki jeszcze nie, bo to trzeba raczej spawać albo duzo duzo obrabiać
jak kwadratowe to trzeba dorobic przejsciówkę i szczerze mówiać to widziałem tylko takie do kupienia a samoróbki jeszcze nie, bo to trzeba raczej spawać albo duzo duzo obrabiać
Ostatnio zmieniony ndz paź 29, 2006 21:42 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 318 gości