[MK2 1.8] Jaki olej, jak spuscic plyn chlodniczy?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2 1.8] Jaki olej, jak spuscic plyn chlodniczy?
1.jak spuscic wode z ukladu (zbliza sie zima)
2.na jakim oleju jezdzicie (musze wymienic ile wchodzi)
2.na jakim oleju jezdzicie (musze wymienic ile wchodzi)
Ostatnio zmieniony pn lis 06, 2006 00:24 przez ROOBI-82, łącznie zmieniany 1 raz.
przebieg 180kkm Lotos 5W40
tak jak koledzy napisali najlepiej jakby silni był nagrznay wtedy otowrzy sie termostat. jak zlaejesz jzu nowym płynem to przejedz sie autem i sprawdz pozim bo moze sie okazac ze bedize za niski wtedy trzba dolac i jeszcze rpzez kilka dni monitowrowac.
Pozdrawiam
tak jak koledzy napisali najlepiej jakby silni był nagrznay wtedy otowrzy sie termostat. jak zlaejesz jzu nowym płynem to przejedz sie autem i sprawdz pozim bo moze sie okazac ze bedize za niski wtedy trzba dolac i jeszcze rpzez kilka dni monitowrowac.
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
tzn jak chce spuscic wode z ukladu mam go nagrzac?a gdzie jakis korek do spuszczania?Atomic10 pisze:przebieg 180kkm Lotos 5W40
tak jak koledzy napisali najlepiej jakby silni był nagrznay wtedy otowrzy sie termostat. jak zlaejesz jzu nowym płynem to przejedz sie autem i sprawdz pozim bo moze sie okazac ze bedize za niski wtedy trzba dolac i jeszcze rpzez kilka dni monitowrowac.
Pozdrawiam
a jak bede zalewal plyn do ukladu to co mam zrobic
a nowy plyn to sie leje przez zbiornik wyrownawczy?
- MaSa_Golf
- Gadatliwa bestia
- Posty: 708
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Powodzenia zycze przy zlewaniu goracego plynu. koledzy za przeproszeniem glupoty pisza :/
Jak silnik ostygnie to odkrecasz korek zbiorniczka wyrownawczego, kladziesz sie pod auto, zdejmujesz dolny waz od chlodnicy z kolanka przy pompie wody, czekasz chwile az wszystko splynie i odkrecasz z pompy wody to kolanko plastikowe, jest przykrecone do pompy na 2 sruby (klucz 10) i zlatuje Ci caly plyn z bloku silnika, i wylatuje termostat, jak juz wszytsko wyleci, wsadzasz termostat , zakladasz kolanko, przykrecasz spowrotem sruby, zakladasz na kolanko dolny waz od chlodnicy.
Wylazisz spod samochodu, bierzesz baniaczek z plynem, i zalewasz do pelna plynem, odpalasz silnik, gdy opalisz silnik to pompa zacznie p[racowac i caly plyn ze zbiorniczka wessie w uklad chlodzenia iwec dolewasz nie gaszac silnika do odp poziomu (miedzy max a min) i patrzysz czy dalej go wsysa, czasem trzeba tak kilka razy dolewac, jak juz przestanie go ubywac gwaltownie, to zakrecasz korek zbiorniczka wyrownawczego, i zostawiasz auto z wlaczonym silnikiem az do momentu wlaczenia sie wentylatora (odpowietrzanie ukladu), gdy wentylator sie juz wylaczy, gasisz silnik, sprawdzasz stan plynu z zbiorniczku, ewentualnie dolewasz, i gotowe. mozesz po jakims tygodniu sprawdzic jeszcze raz poziom ale powinno byc wszystko ok
Jak silnik ostygnie to odkrecasz korek zbiorniczka wyrownawczego, kladziesz sie pod auto, zdejmujesz dolny waz od chlodnicy z kolanka przy pompie wody, czekasz chwile az wszystko splynie i odkrecasz z pompy wody to kolanko plastikowe, jest przykrecone do pompy na 2 sruby (klucz 10) i zlatuje Ci caly plyn z bloku silnika, i wylatuje termostat, jak juz wszytsko wyleci, wsadzasz termostat , zakladasz kolanko, przykrecasz spowrotem sruby, zakladasz na kolanko dolny waz od chlodnicy.
Wylazisz spod samochodu, bierzesz baniaczek z plynem, i zalewasz do pelna plynem, odpalasz silnik, gdy opalisz silnik to pompa zacznie p[racowac i caly plyn ze zbiorniczka wessie w uklad chlodzenia iwec dolewasz nie gaszac silnika do odp poziomu (miedzy max a min) i patrzysz czy dalej go wsysa, czasem trzeba tak kilka razy dolewac, jak juz przestanie go ubywac gwaltownie, to zakrecasz korek zbiorniczka wyrownawczego, i zostawiasz auto z wlaczonym silnikiem az do momentu wlaczenia sie wentylatora (odpowietrzanie ukladu), gdy wentylator sie juz wylaczy, gasisz silnik, sprawdzasz stan plynu z zbiorniczku, ewentualnie dolewasz, i gotowe. mozesz po jakims tygodniu sprawdzic jeszcze raz poziom ale powinno byc wszystko ok
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Nie trzeba odkręcać kolanka. Nie rób na gorącym bo się poparzysz. Zdejmujesz dwa węże: dolny od chłodnicy i koniecznie drugi za nim idący do pompy.
Korek odkręcasz, wtedy spłynie prawie wszystko. Możesz jeszcze potem porządnie dmuchnąć w otwór w zbiorniczku, to nawet większość z nagrzewnicy wyleci.
Korek odkręcasz, wtedy spłynie prawie wszystko. Możesz jeszcze potem porządnie dmuchnąć w otwór w zbiorniczku, to nawet większość z nagrzewnicy wyleci.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- MaSa_Golf
- Gadatliwa bestia
- Posty: 708
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Tez dobry sposob ja zawsze odkrecalem kolanko, ale zdejmujac ten drugi waz tez wszystko wyleciPaweł Marek pisze:Nie trzeba odkręcać kolanka. Nie rób na gorącym bo się poparzysz. Zdejmujesz dwa węże: dolny od chłodnicy i koniecznie drugi za nim idący do pompy.
Korek odkręcasz, wtedy spłynie prawie wszystko. Możesz jeszcze potem porządnie dmuchnąć w otwór w zbiorniczku, to nawet większość z nagrzewnicy wyleci.
- grzechu2410nn
- Gadatliwa bestia
- Posty: 506
- Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 330 gości