[MK3] silniczek krokowy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

conradozz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:14
Lokalizacja: warszawa

[MK3] silniczek krokowy

Post autor: conradozz » sob paź 21, 2006 21:18

witam a zarazem pytam (qrde-ale mi się zrymowało :jezor: )

Czy przez silniczek krokowy biegu jałowego może wzrosnąć spalanie??

i jeszcze jedno- czyszczenie ów krokowca dużo daje czy w perspektywie czasu lepiej jest kupić nowy silniczek i miec spokój??

pozdraVWiam
Ostatnio zmieniony ndz paź 22, 2006 12:57 przez conradozz, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
ziolo115
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 248
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ziolo115 » sob paź 21, 2006 22:00

Spalanie moze jak najbardziej wzrosnąć szczególnie jesli zawyza ci obroty biegu jałowego. a czyszczenie krokowca nie daje efektów z regóły a jesli cos pomoże to zazwyczaj krótkotrwale.



conradozz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:14
Lokalizacja: warszawa

Post autor: conradozz » sob paź 21, 2006 22:11

a ten silniczek kosztuje jak patrzylem po allegro 200zl??

bo bylem dzis u mechanika i powiedzial mi 20-30zl tylko zebym przyjechal w poniedzialek bo dzis pozyczyl VAGa to podepnie w poniedzialek to zobaczy kod usterki zeby nie szukac w ciemno....
no i nie wiem czy on ten silniczek bedzie wymienial czy czyscil....

a obroty mam takie ze jak jest zimny to bez gazu nie zapali-wogole to ma 400 obrotow na minute tazke az nim trzesie bo niewie sam czy ma dalej chodzic czy juz gasnac... jak zimny to bez gazu sie na tych obrotach nie utrzyma, jak cieply to juz jakos mu to idzie i nie gasnie na skrzyzowaniach :foch:



Awatar użytkownika
ziolo115
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 248
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: ziolo115 » sob paź 21, 2006 22:19

za 20-30 zł to jedynie moze ci czyscic silniczek
zalezy czy masz 4 czy 6 pinowy ale orginalne sa drogie dosc więc lepiej zeby to sie jakoś dało zrobic . najlepiej VAG a podłączyc i bedzie wszystko jasne.obroty ma zdecydowanie za małe ale jeszcze obstawiała bym ze masz zrypany czujnik temp cieczy chłodzącej i nie włacza ci ssania.



conradozz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:14
Lokalizacja: warszawa

Post autor: conradozz » sob paź 21, 2006 22:29

a ten czujnik w jakich cenach oscyluje?? :bajer:
i czy on ma wplyw na spalanie??;)
bo jakos ostatnio (tzn to auto mam od miesiaca i zawsze mi tak spalal) mi wychodzi 6,5 litry na 100km a staram sie jezdzic spokojnie... 15%miasta, 85% trasa.. a silnik to 1,6 na jednopunkcie... jak czytalem to innym w trasie pali 5,4-5,8... normalne to u mnie??



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob paź 21, 2006 23:42

conradozz, może napiszesz co się dzieje w Twoim aucie - tak będzie prościej aby Ci pomóc. A co do spalania i uszkodzonego silnikak krokowego to większego związku brak

[ Dodano: Sob Paź 21, 2006 23:45 ]
Napisz jakie obroty masz na ciepłym silniku, czy obroty pływaja czy nie i jak auto odpala

[ Dodano: Sob Paź 21, 2006 23:49 ]
conradozz pisze: mi wychodzi 6,5 litry na 100km a staram sie jezdzic spokojnie... 15%miasta, 85% trasa.. a silnik to 1,6 na jednopunkcie... jak czytalem to innym w trasie pali 5,4-5,8... normalne to u mnie??
Ohhh God... powinieneś się cieszyć że Ci tyle pali - 6,5 l /100 km to dobry rezultat - problem u Ciebie to obroty biegu jałowego


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

conradozz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:14
Lokalizacja: warszawa

Post autor: conradozz » ndz paź 22, 2006 10:02

Adamtd,

a wiec moj problem dotyczy obrotow biegu jalowego....
jak jest zinmy to za chiny lubowe nie zapale go bez nacisniecia pedalu gazu (pozniej tez bez naciskanie gazu nie utrzyma sie na tych obrotach) jak zinmy -tzn zinmy ale na tyle cieply zeby sie utrzymal na obrotach bez dodawania gazu to obroty wynosza ok 400r/min (i delikatnie faluja miedzy 300 a 500.... jat cieply to ma mniej wiecej te same obroty ale bez problemu sie juz na nich utzymuje i nie widze w nim znacznego falowanie obrotow.....

mechanik powiedzial ze to najprawdopobobniej krokowiec (bo pojechalem do niego zeby przez kompa podkrecic troche obroty) i koszt tego to 20-30zl to i wlasnie sie pytalem czy on to bedzie czyscil czy co i jaki to efekt przyniesie w dalszym uzytkowaniu.....



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » ndz paź 22, 2006 10:44

conradozz pisze:jak jest zinmy to za chiny lubowe nie zapale go bez nacisniecia pedalu gazu
to chyba jednak czxujnik tem. Podaje info o temperaturze, i komp wzbogaca mieszankę na zimno. Koszt czujnika to ok. 80zł ( zależy od sklepu) Zazwyczaj jest to czarno-żółty. Zmierz oporność - na zimno :2-3kohm, na ciepło : 280-300ohm.



Awatar użytkownika
Fabian LDZ
_
_
Posty: 11385
Rejestracja: pt cze 03, 2005 09:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Fabian LDZ » ndz paź 22, 2006 11:19

silnik krokowy ma wpływ na spalanie - wyższe obroty = wyższe spalanie
za 20-30 zł to mechaniki jedynie go przeczyści, pomaga ale nie na długo
ceny nowych części orginalnych to ok 220 zł za 4 pinowy i 300zł za 6cio pinowy



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » czw paź 26, 2006 20:12

bodzio_j pisze:to chyba jednak czxujnik tem
też tak sobie myślę


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
grzechu2410nn
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 506
Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: grzechu2410nn » czw paź 26, 2006 21:19

nie czysci sie krokowca bo pochodzi miesiac dobrze i znow padnie lepiej kupic nowy i masz spokój


z kucharskimi pozdrowieniami Grzegorz Dziedzic

Awatar użytkownika
sGARY
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 00:00
Lokalizacja: Gdynia, Wejherowo

Post autor: sGARY » czw paź 26, 2006 21:21

grzechu2410nn pisze:nie czysci sie krokowca bo pochodzi miesiac dobrze i znow padnie lepiej kupic nowy i masz spokój
dziwne, moj krokowiec juz 2 lata smiga po czyszczeniu i jest dobrze i tyle co wiem, znajomi tez czyscili i tez dlugo byl spokoj! a czyscilem krokowca bo trzymal wysokie obroty, po wyczyszczeniu jest miodzio a czyscilem dosyc dawno teraz juz bedzie lecial 2 rok......



Awatar użytkownika
grzechu2410nn
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 506
Rejestracja: ndz lut 26, 2006 20:41
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: grzechu2410nn » czw paź 26, 2006 22:42

słyszłem dózo opini na ten ten temat na forum ze nie opłąca sie czyscić krokowaca i dlatego to napisałem sam nie miałem nigdy z nim problemu wiedz nie moge powiedziec tego z własnego doswiatczenia sorki jak kogoś wprowadzięłm w bład :pub:


z kucharskimi pozdrowieniami Grzegorz Dziedzic

Awatar użytkownika
sGARY
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 00:00
Lokalizacja: Gdynia, Wejherowo

Post autor: sGARY » pt paź 27, 2006 13:35

no ok ;) wiesz lepiej sprobowac a moze pomoze ;) krokowiec nie kosztuje 5 ani 10zl tylko juz pare setek wiec PROBOWAC czyscic krokowce ;) jezeli to wina zabrudzenia go to pomoze wyczyszczenie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości