Trochę czasu nic nie pisałem, bo już nie miałem cierpliwości do tego samochodu.
Wczoraj jeszcze wymieniłem uszczelkę kolektora dolotowego, bo też było podejrzenie, że może łapać lewe powietrze.
Efekt - bez zmian. Pozostało chyba już tylko sprawdzenie kompresji, bo wszystko inne (chyba) już sprawdziłem.
Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to jestem otwarty na jakiekolwiek sugestie.
Długo kręci na zimnym silniku.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Długo kręci na zimnym silniku.
Pomiar kompresji nie zaszkodzi a wiele powie o stanie sila. Koniecznie z próbą olejową przy niskich wartości. Warto też zdemontować wtryskuwacze i popatrzec jak rozpylają paliwo i czy wszystkie jednakowo i tyle samo paliwa podają.
Re: Długo kręci na zimnym silniku.
Tak. To już jest chyba ostatnia rzecz jaka została. Może na dniach to zrobię, bo nie wiem jak w waszych okolicach,
ale na tak "skomplikowane i czasochłonne" rzeczy to u mnie trzeba się umawiać na określony dzień i godzinę
Co do wtryskiwaczy... To jest monowtrysk Boschowski.
Dodam, bo nie wiem już czy o tym pisałem, że któregoś razu zdjąłem górną obudowę od niego, tak żeby było widać
przepustnicę i wtryskiwacz. Pomocnik zakręcił rozrusznikiem a ja patrzyłem czy wtryskiwacz rozpyla. Zaczął rozpylać natychmiast gdy silnik zaczął kręcić. Więc teoretycznie jest chyba OK.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości