[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
k11h
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 17, 2009 22:56
Lokalizacja: Jasło

Re: [1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: k11h » sob wrz 01, 2012 13:20

Mechanika nie było, nie miał czasu. Auto dalej stoi.


Golf Country 1.6 TD

Awatar użytkownika
slawko333
Forum Master
Forum Master
Posty: 1539
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
Lokalizacja: leżajsk
Kontakt:

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: slawko333 » sob wrz 15, 2012 11:47

auto jezdzi czy stoi? bo cisza jakas nastala



Awatar użytkownika
k11h
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: sob paź 17, 2009 22:56
Lokalizacja: Jasło

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: k11h » pn wrz 17, 2012 22:06

Auto zezłomowane. Sprzedałem nowe części i niewiele straciłem i tak za chwilę trzeba byłoby kupować ubezpieczenie, za dużo wydatków jak na moje przychody :)


Golf Country 1.6 TD

Inżynier
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt maja 24, 2011 22:37

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: Inżynier » czw lis 15, 2012 12:22

witam, chciałbym odświeżyć temat gdyz mam podobny problem a niestety szkoda mi zezłomować mojego mk1 ;) skrzynie w moim aucie zmieniałem już 2 razy i bylo bezproblemowo ale zawsze człowiek gdzieś sie może walnąć dlatego prosze o pomoc. Silnik 1.8, skrzyna na dużym wałku. Mam skrzynie z popychaczem kielichowym i trzpieniem przechodzącym przez skrzynie, sprzęgło sachsa 100% sprawne gdyż siedziało rok temu u mnie w aucie. Po założeniu skrzyni wajcha uruchamiająca sprzęgło na zewnątrz skrzyni chodzi z takim samym oporem jak na wymontowanej skrzyni (leciutko). Zarówno łożysko jak i trzpienia przełożyłem ze starej skrzyni (był może 1mm długości róznicy na trzpieniu). Tak więc po wciśnięciu łożyska razem z trzpieniem i zwolnieniu wajchy od uruchamiania sprzęgła, łożysko + trzpień zostają w "środku" nie cofają się. Po ponownym ściągnięciu skrzyni talerzyk dociskowy jak i całe sprzęgło obejrzał mechanik nie stwierdzając "nic dziwnego". Powiedzcie jake zdjęcia będą pomocne to wrzuce jutro, dziekuje z góry



Awatar użytkownika
jozeph32
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: ndz lis 07, 2010 13:51
Lokalizacja: lubelskie

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: jozeph32 » czw lis 15, 2012 18:24

Ja miałem podobny problem z golfem 1.9 td aaz. Ten mimośród który wyciska łożysko pękł i przeskoczył na ząbkach :bigok:


Był >http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... t=jozeph32
Był> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=479091" onclick="window.open(this.href);return false;
Był jeszcze jest Passat b2
Było> Audi 80 2.8 sedan
Jest> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 3#p7102383" onclick="window.open(this.href);return false;

Inżynier
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt maja 24, 2011 22:37

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: Inżynier » pt lis 16, 2012 18:52

jozeph32 pisze:Ja miałem podobny problem z golfem 1.9 td aaz. Ten mimośród który wyciska łożysko pękł i przeskoczył na ząbkach :bigok:
to mam dobre bo łożysko dochodzi do krańcowego położenia, po prostu nie napotyka żadnego oporu po drodze :)

a ma ktoś gdzieś na wierzchu ten trzpień który przechodzi przez całą skrzynie (na dużym wałku) żeby podać mi jego długość? bo porównywałem tylko z długością trzpienia ze skrzyni na mniejszy wałek, ewentualnie czy próbował ktoś tego trzpienia napawać w celu przedłużenia?



Inżynier
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt maja 24, 2011 22:37

[1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: Inżynier » pn gru 03, 2012 20:44

jak kogoś interesuje to rozwiązałem problem robiąc z dwóch wałków jeden poprzez dospawanie od strony talerzyka, delikatnie podtoczone na tokarce żeby bicia nie było i hula, po prostu w tym konkretnym sprzęgle i szczególnej skrzyni zabrakło 15mm przy wysprzęglaniu, pozdrawiam



Homercarpainter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: ndz lis 11, 2012 22:36
Lokalizacja: Łuków

Re: [1.6D] Problem ze sprzęgłem

Post autor: Homercarpainter » ndz lis 07, 2021 22:55

Studenciok zezłomował klasyka... To powinno być karalne. A miał po prostu wytarty ten walek/drut, który wyciska talerzyk... Porównywał go z innym, ale też używanym, który już też był wytarty. U mnie był krotszy względem nowego o centymetr.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 75 gości