[TDI PD] 1.4 TDI kopci na wolnych obrotch

[kwadrat]

Koledzy mam taki mały problem, od jakiegos czasu moje 1.4 TDI kopci na wolnych obrotach na niebiesko/ szaro/niebiesko. Problem występuje ewidentnie na wolnych obrotach, postoi chwilę np. na swiatłach, ruszam to puszcze dyma powiedzmy na jedynce i dwójce później jest ok, im dłużej pracuje na wolnych tym proces "wypalania" trwa dłuzej. Jesli jade dłuzszy czas np 2 tys obr to mogę się zatrzymac, dawac w palnik i nie kopci. Dochodzi jeszcze problem z odpalaniem jak jest zimno, czasem odpali tak jakby na dwa gary po chwili łapie trzeci, nie iem czy to moze byc powiązane czy nie, ale najwiekszy problem, to to kopcenie. Ktos cos może pomóc?

[muszkatobiasz]

możliwe że wtrysk leje sprawdź korekty pompek lub turbo puszcza na wolnych

[kwadrat]

Jakies 3 miesiace temu podłączałem pod VAGa i ogólnie pompki były w normie chodz nie do końca, bo to co te BIPy bodajrze (to co ma normę do 30 czy 40) były tam w okolicach 30 ale po jakims czasie nagle chyba jeden szedł na okolice 100, już nie pamiętam czy było to po przegazówce czy po jeżdzie, w każdym razie tak się działo. Jesli chodzi o T to też podawało dobrze.
A tak nawiasem wtryski jakby były nie bardzo to dym nie byłby raczej czarny? Odnosnie turba, to kumpel mi mówił, że prawdopodobnie może to byc uszczelnienie turba. Tylko czy dawałoby to takie objawy, że kopci przy niskich obr?
Też myslałem czy to czasem nie odma?
Generalnie do tego silnika nie zaglądam, sprawdzam tylko stan płynów, ale jak cos trzeba bedzie odkrecic/sprawdzic to dam sobie rade. Mam też dostęp do VAGa.
Ogólnie wolę póki co zadziałac we własnym zakresie, byłem kiedys u dwóch majstrów, ale mam wrażenie, że lepiej się znam od nich-jeden powiedział, że nie wie co to (specjalista od diesli) i żeby jezdzic póki się cos się nie sypnie, a drugi powiedział żeby wlac ceramizera...

[muszkatobiasz]

miałem przypadek że turbo puszczało na wolnych co do wtrysków jak leje to na wolnych nie przepala dobrze i też dymi ogólnie jak olej kolor bardziej błękitny i zapach spalonego oleju jak ropa więcej na szaro i gryzące spaliny

[kwadrat]

Własnie cieżko powiedziec, wczoraj się przypatrzyłem to kolor bardziej niebieski, ale nie smiedzi tak typowo olejem (jak z benzyny) bardziej cos ala stary diesel. Mógłbys powiedziec cos więej o tym turbo, czy też były takie objawy jak u mnie?
A jeszcze mam jedną mysl, czy jeżeli byłaby uszkodzona głowica-gniazda pompowtrysków mogłyby byc takie objawy?
Muszę się za to wziasc, bo stanę na swiatłach i do 3 biegu chmura, wstyd

[muszkatobiasz]

prędzej obstawiał bym wtryski sprawdź parametry wystarczy że jeden leje, turbo jeśli puszcze od strony zimnej to można zdjąć rurę z kolektora ssącego i zapalić auto jak przestanie dymić a z rury poleci olej to turbo ale może iść do wydechu to trzeba odkręcić wydech przy turbo będzie widać ale na pewno ubywał by olej z silnika sprawdź parametry pompowtrysków

[kwadrat]

No więc sprawa wygląda następująco-wymieniłem turbinę (podobno z silnika po 80 tys km, wyglądała bardzo ładnie lepiej od mojej, ale też miała delikatny luz poprzeczny, brak luzu wzdłużnego-tak jak i moja) podejrzewałem, że padło w mojej uszczelnienie. Koło wirnika od str zimnej olej, tak samo jak w wężu do coolera. Niestety po zmianie nic się nie zmieniło nadal kopci. Nie wiem czy to takie wrażenie, ale wydaje mi się, że wczesniej dymił bardziej na niebiesko, teraz wydaje mi się że bardziej siwy ten dym.
Po zdjęciu odmy leci dymek od str silnika, ale myslę że w normie, większy leciał od str zimnej turbo (jeszcze na starej).
Sprawdziłem dzisiaj parametry pompowtrysków jak na moje to są bdb, ale daje wam do oceny zdjęcia poniżej:
Jałowe zimny


Jałowe obroty po kilku min jazdy i kilku min postoju (kopci)




jazda 2 tys obr (nie kopci)

Jałowe zaraz po jeździe (nie kopci)


muszkatobiasz dzięki za zainteresowanie:)
Liczę także na cenne uwagi innych:)

[Protazy2]

Ja z niebieskim dymem poradziłem sobie wlewając płukankę tec2000 przy wymianie oleju, być może twój problem jest bardziej złożony, lecz myślę że warto spróbować.

[kwadrat]

Wczoraj wymieniłem olej:D

[muszkatobiasz]

jeśli kopci na postoju i przy ruszaniu do kilkunastu metrów to jestem pewny że pompowtrysk przylewa ale może to być np uszczelki na pompkach

[kwadrat]

Dokładnie takie objawy. Jestes tego pewien? Po moich screenach parametrów (które są według mnie ok) jestes w stanie stwierdzic/wykluczyc? Jesli pompka by przelewała to parametry mogły by byc w normie? Pompek oprócz przebiegu jestem prawie pewien-od 10lat tankowane 90% Ultimate, 10 % V power lub feuel na Shell. Poresztą przy pompkach nie kopciłby na czarno?
Czy jeżeli kopciłby na niebiesko, to nie wyklucza pompek? Ten dym jest dziwny, dla mnie może byc niebieski dla innych szary. Jedno jest pewne jeżeli nie dymi (np. zaraz po jeździe) przy mocnym depnięciu lekko zakopci na czarno, ale leciutko-zjawisko jak najbardziej naturalne. Dlatego raczej wykluczam wtryski

[muszkatobiasz]

często parametry są ok a i tak jest coś nie tak z pompkami, same pompki mogą być dobre może być problem z oringami albo wytarty wałek szklanki popychaczy itp ale to wyjdzie po zdjęciu dekla. co do dymu według mnie na czarno dymi jak jest dużo paliwa mało powietrza ale paliwo jest spalane bo wtrysk to rozpyla a jeśli dymi na błękitno szaro to paliwo jest nie spalane przez np lanie wtrysku lub słabą kompresje,wspominasz że kuleje zimny to może powodować zapowietrzanie układu przez gumki na pompkach lub same pompowtryski lub kompresją

[kwadrat]

Kiedys nawet zakładałem zaworek zwrotny na wężykach paliwowych, ale nic to nie dało. Zauważyłem, że ma problem z tym odpalaniem jak stoi przodem do góry. Na 100 % tego nie jestem pewien, ale na 90% już tak. Dzisiaj o dziwo jakby mniej kopcił, w normalnym ruchu jak postał na swiatłach, to tam nieraz lekko zakopcił, ale lekko, przynajmniej nie zostawiłem chmury. Po zmianie tej turbiny mam wrażenie, że jest trochę bardziej dynamiczny w "turbodziurze" mniej gazu muszę dac żeby przyspieszał.
Wracając do kopcenia, to chciałbym wyeliminowac wszystkie prawdopodobne usterki , a na koniec zostawic kompresję. Jeszcze mam pytanie czy uszczelnienia pompowtrysków to powiedzmy to samo co gniazda pompowtrysków? I czy jeżeli było by wyrobione gniazdo/uszczelniacze to mógłby się przedostawac olej do paliwa i powodowac takie objawy?

[muszkatobiasz]

gniazda pompowtrysków to głowica na pewno będą ślady użytkowania ale często same gumki się kruszą przecierają wtedy raczej paliwo dostaje się do oleju ale same pompowtryski świrują