Audi a4 b7 1.8T do oceny

[Sander]

Nie znam się na cenach tych aut, ale moim zdaniem gruba przesada jak za 11 letniego Francuza...

p.s.
Sprawdziłem przed chwilą z ciekawości na niemieckiej wycenie, takie auto bez gazu z tym przebiegiem stoi ~3k €

Jak się nie znasz to jaką tu przesade możesz widzieć? Takie auto bez gazu jest w Niemczech za 3 €? To jedź je sobie kupić... B6 kupisz za 10 tysięcy a mojego za mniej jak 35-40 koła nie oddam jaki to wyznacznik czegoś jest?

Taki jest wyznacznik, że można sobie cenić słono swoje autko, ale często po wystawieniu oferty z ogłoszeniem dość szybko następuje wychłodzenie głowy...

[dreyfus]

Oczywiście dlatego jak sprzedawałem b5 była najdroższa na OLX i na drugi dzień jej nie było, ochłoń... dobre auto, zadbane zawsze znajdzie nabywce, zwłaszcza jak się naogląda takich ulepów od mirków handlarzy które Ty wyszukujesz bo miały fajną cenę...

[Sander]

Oczywiście dlatego jak sprzedawałem b5 była najdroższa na OLX i na drugi dzień jej nie było, ochłoń... dobre auto, zadbane zawsze znajdzie nabywce, zwłaszcza jak się naogląda takich ulepów od mirków handlarzy które Ty wyszukujesz bo miały fajną cenę...

No widzisz, a ja sprzedawałem B5 TDI po lifcie też w super stanie, wystawiłem cenę taką średnią powiedzmy i sprzedałem po ponad miesiącu. Najpierw przyjechał handlarz i chciał kupić za pół darmo, potem jakaś rodzinką z synkiem przyjechała, podobało im się bardzo, ale nie wzięli, bo byli z bliska. Potem była długo cisza, puściłem cenę o tysiaka i poszło od razu. Gdybym znał wtedy Ciebie, to bym Ci ją dał do sprzedania i byś ją sprzedał na drugi dzień i to po cenie najwyższej z allegro. Ja bym był zadowolony i Ty byś jeszcze zarobił...

Ciekaw jestem czy byś sprzedał na drugi dzień np. takiego Passata B5 FL Varianta TDI z 300k nalotu za najwyższą cenę z OLX...

Handlowałem kiedyś autami z Niemiec, kupowanymi w większości z aukcji eBay od prywatnych Niemców z tzw. garażu i nie było tak różowo z ich sprzedażą jak tu opowiadasz.
Rzadsze okazy typu E36 Coupe czy A6 C5 1.8T w sedanie szybko schodziły, ale z autami z tzw. masowymi, już nie było tak łatwo...

[dreyfus]

W ogóle nie zrozumiałeś przekazu... nie napisałem nigdzie, że ze sprzedażą auta jest różowo ino że dobre zadbane auto się sprzeda zawsze za dobrą cenę prędzej czy później bo jak się ludzie ulepów naoglądają to doceniają coś co ma wszystko ok... A Ty se kupuj i sprzedawaj co chcesz i jak chcesz.

[Sander]

W ogóle nie zrozumiałeś przekazu... nie napisałem nigdzie, że ze sprzedażą auta jest różowo ino że dobre zadbane auto się sprzeda zawsze za dobrą cenę prędzej czy później bo jak się ludzie ulepów naoglądają to doceniają coś co ma wszystko ok... A Ty se kupuj i sprzedawaj co chcesz i jak chcesz.

To prawda, ale dużo też zależy od masowości danego auta.
Możemy mieć super zadbanego Passata Kombi ze sporym przebiegiem i często się zdarza tak, że jak wywalimy za wysoką cenę, to po prostu trzeba czasem zjechać sporo z ceną, jeśli nie chcemy sprzedawać auta przez rok czasu. Liczenie na to, że przyjedzie do nas ktoś, kto się naoglądał wcześniej masę szrotów może się do końca nie sprawdzić.

Co do Citroena, to była tylko moja prywatna opinia co do ceny za niego.
Być może autor postu podjął dobrą decyzję o poszukiwaniu tego modelu, ale tak jak ktoś tu wcześniej pisał świeżo założony gaz i auto do sprzedania, to zawsze czymś śmierdzi. Oczywiście przez tel. zawsze usłyszmy, że sprzedają, bo ktoś tam umarł, bo budują się albo dziecko skończyło osiemnaście lat i już nie dostają 500+, a potem po zakupie może być płacz, że jednak sztrucelka zakupiliśmy. Tak samo auta, które długo jeździły na LPG też są zazwyczaj sprzedawane z powodu jakiś problemów.
Ja bym jednak szukał bez LPG

[doggie]

Ja bym jednak szukał bez LPG

ja również, Citroen 1.8/2.0 MPI jest dobrą opcją pod kątem LPG

[dreyfus]

Sam szukałem bez lpg ale dlatego tylko by założyć gaz u fachowca i na komponentach z górnej półki jak się będą sprzedawać auta które teraz mam? Nie mam pojęcia... Jak się naczytają auto światów o 2.0 tsi i dsg może i kiepsko tylko, że... mnie się paskiem zajefajnie jeździ i nie zamierzam go sprzedawać mimo że już ma 9 lat... poczytałem na forum passata o b8 i podziękowałem...

[doggie]

poczytałem na forum passata o b8 i podziękowałem...

tak samo kiedyś mówili użykwnicy Passat B5/B5 FL o B6 tak mówili użytkownicy Golfa 4 o Golfie 5 itd... tak to już jest co nie zmienia faktu, że trochę w tym prawdy, ale nie zawsze

[dreyfus]

Hm prawda dla mnie leży w opinii ludzi którzy się z b6-b7 na b8 przesiedli i gadają że wyszło mega budżetowo... Że wygłuszeń mniej, że zawias skrzypi, że hamulce psują się same z siebie i takie tam a że fajna wersja b6 się mi trafiła to nią jeżdżę

[doggie]

podobnie jest z Tiguanem II AD1/BW2, niektóre rzeczy w nich zrobione są chyba z goownolitu, takie opinie można zaobserwować


C5 2.0 MPI z hydroactiv, półskóry, xenon, klasyczny automat hydrokinetyczny, DVD + inne bajery biała perła, 2009 rok, takiego miał na sprzedaż niedawno sąsiad, sprzedał na pniu, z takim silnikiem takie wyposażenie było mega rzadko łączone

Hm prawda dla mnie leży w opinii ludzi którzy się z b6-b7 na b8 przesiedli i gadają że wyszło mega budżetowo... Że wygłuszeń mniej, że zawias skrzypi

to samo mogę powiedzieć o Audi B8 względem B6/B7 - krok w tył w wielu względach

b6 się mi trafiła to nią jeżdżę

uważam, że B6 to przełomowy passat i pomimo pewnych bolączek był ogromnym skokiem in plus do przodu, do dziś się podoba a wersja R-line zwłaszcza w białej perle nadal jest zaebista

[Sander]

Ja bym na miejscu autora tematu jeszcze czegoś takiego szukał.

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-acc ... Cu8xQ.html?

Link to tylko przykład.

[doggie]

korozja niestety nie jest mu obca, nie ma regulacji hydraulicznej zaworów ale jak będzie dbał to nie problem, tylko nie każdy niestety pamięta o częstej regulacji, ja wolałbym C5

[Sander]

No racja, bo to już stare kapcie, a japońce mają słabe blachy raczej, ale jeśli chodzi o wygląd, to moim zdaniem ładniejsze od C5
Chociaż to w sumie dwa różne typy sylwetek, sportowa w hondzie kontra bardziej dziadkowo-kanapowa w C5

[kostek007]

Zadna cytryna nie wchodzi w grę Ja niestety jestem upartym czlowiekiem wiec wciaz szukam audi ale jest teraz taka lipa na polskim rynku z tym autem, ze masakra- nie ma w czym wybierac. Jak ostatnio Was pytalem o ta astre 4 bo tez juz z biedy ( jak nie ma audi) biore pod uwage. Bylem sie tez przejechac ostatnio i w miare to jakos jedzie zdecydowanie lepiej niz moj golf i ogolnie wrazenia pozytywne Z tego co mi wiadomo te asterki maja wadliwe skrzynie, m32 bodajze ?

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astr ... CuG82.html
Ogolnie podoba mi sie aczkolwiek brakuje mi kolorowego navi. A co Wy uwazacie? I teraz pytanko podstawowe czy z tego silnika wykrzesam te 160km? Niby 1.4 silnik malutki itd. ale ciekawe jak znosi czip powiedzmy na te 20km wiecej hmm... Moze ktos podpowie ?