Jestem nowy na tym forum i jest to mój pierwszy post.
Dzisiaj robiłem dolewkę oleju silnikowego na rozgrzanym silniku. Silnik został zgaszony, więc dolewam dolewam aż tu nagle widzę dym wydostający się z silnika z tego wszystkiego aż mi się trochę rozlał ten olej po silniku, wleciał w 4 te złącza na silniku również. udostępnie zdjęcie.

Czy w takim przypadku, jak myślicie, mogło ulec coś uszkodzeniu? wiem nie powinienem tak robić...
Czy jeśli stoi trochę oleju pod obudową silnika i między innymi tak jak widać na zdjęciu są te 4 gniazdka lepiej to wyczyścić i póki co nie odpalać silnika?
Bo jak silnik się nagrzeje a będzie stał tam olej znowu może pójść dym i w końcu dojdzie do zapłonu.
Proszę o pomoc