Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

[dreyfus]

Ty wiesz swoje ja swoje, Zaręczam że w takiej opcji jak ja jeżdżę nie zjedziesz poniżej 20% mniejszych kosztów na gazie wliczając w to koszt montażu instalacji i jej serwisowania.

Masz rację wiem swoje, koszt montażu już się dawno zwrócił, koszty serwisowania? No tak wymiana filtrów i droższy przegląd zżera wszystkie oszczędności... Ale Ja nie zamierzam Cię do niczego przekonać każdy ma swój rozum i kalkulator, pozdrawiam.

[sebekgolf]

Ja mam temperaturę przełączania na 15stC i tej zimy maksymalnie na gazie jechałem 1km ze zimnego startu.

Za nisko. Dobijesz szybko reduktor. Membrany przy takiej temperaturze dostają mocno po dupie a w skrajnej sytuacji możesz doprowadzić do zamarznięcia reduktora.

Tak, to prawda, ale z drugiej strony te membrany wytrzymają z 50 tyś. km, a ich wymiana to jest koszt kilkudziesięciu zł o ile ktoś zrobi to sam.

Wiesz, u mnie 50tyś km to w porywach 7-8 miesięcy użytkowania samochodu.

[Wojcik876]

E tam, ja potrafię tyle zrobić w pół roku, a niektórzy jeszcze wiecej

[Piasek]

Tylko gdzie potem są te przebiegi w ogłoszeniach ??

[dreyfus]

Włącz jakiś niemiecki portal z samochodami i zobacz ile mają nalatane 2-3 latki, to u nas potem młodnieją ale jak kar nie ma to i biznes kwitnie..

[Piasek]

Widzę i rozmawiam z firmami z którymi współpracujemy jak sprzedają swoje pofirmówki czasami. 10 lat, 450 tyś km, ot normalny przebieg na diesla. Sprzedawane za 30% ceny rynkowej (no bo u nas każdy 10-letni diesel ma 180) no to nie sprzedasz tego za jakieś normalne pieniądze choćby auto miało książkę serwisową z ASO, a potem się zdarza że ktoś tam się w papierach doszuka poprzednich właścicieli i dzwoni z zapytaniem ile to miało i wielkie oczy ILE ?!?!
Jedni co 5 lat wymieniają flotę 5 aut osobowych, Corsy, Pandy, zależy co tam się akurat trafi, wszystko zagazowane bo tym przedstawiciele jeżdżą. 5 lat, 300 tyś km i do widzenia.
Za każdym razem któryś z pracowników znajdzie ofertę ich byłego samochodu z przelotem 140-120 tyś km oferowanego do sprzedaży. I zawsze ten sam numer: albo jakieś kombinatorstwa z papierami "szwagra żony syn rodzony, za długi dostał i inne historie" albo faktura ale na 8-10 tyś mniej. I se możesz oddawać.
I tutaj kary nie pomogą bo sami kupujący są naiwni żeby nie powiedzieć głupi.

[kostek007]

Zapraszam do rozmowy co Wy o tym sądzicie
viewtopic.php?f=17&t=622362

[dreyfus]

Jak się kupuje trupy lub gaz zakłada u czesia e garażu to być i tak może... Głowicy nigdy w żadnym aucie nie musiałem robić...

[doggie]

u czesia e garażu

@dreyfus u Janusza wszyscy robią

[dreyfus]

Hehe no właśnie nie ale za fachowość i dobre komponenty trzeba zapłacić i stąd może być jak piszesz... A efekty potem są jakie są...

[Piasek]

Są jeszcze asy co to najpierw pół roku się sra*ą z poszukiwaniami najlepszego z najlepszych żeby im gaz założył, potem zaczynają z nim się przepychać o cenę żeby założył w cenie "garażowca" z komponentów uchodzących za najgorsze (ale że człek to artysta to i takie rzeczy potrafi) z tym że to jest set na 60 tyś km max. Pojawia się potem gdzieś tam u garażowca po jakichś 40 tyś km jak już na LPG auto nie idzie, na benzynie z resztą też nie bardzo chce bo po co wymieniać filtry gazu czy świece zapłonowe. Jak mu to ogarną robi kolejne 30 tyś km nim coś padnie albo w rozregulowanej instalacji albo już w silniku po czym trzeba iść napłakać na forum jaki to ten czy tamten zachwalany to partacz bo najpierw musiał po nim ktoś poprawiać a potem i tak uszkodziło silnik.
Znajomy mechanik czasem takie akcje robi... to ręce opadają. Filtr fazy ciekłej trzeba wkrętakiem wydłubywać tak zabetonowany syfem. I jeszcze w przewodach pełno. Specjaliści od tankowania "gazu za 20zł", jeżdżący notorycznie na pustym zbiorniku. Jeździł na benzynie czy ropie i tankował za 20zł, przesiadł się na LPG "bo taniej" i też za 20zł tankuje.
Zbiornik paliwa przy okazji też pusty bo po co benzyna jak na gazie jeździ. Przyciągają to na lince bo ani na gazie ani na benzynie. Pompa paliwa zatarta, świece zjedzone, przerwy po 3mm tak powypalane, nowych w życiu nie założy bo

60zł kpl ?!?!, przecież to 3 flaszki !!...

powiedział koleś jarający dziennie paczkę szlugów za 15zł

A tych filtrów to opukać nie idzie i założyć z powrotem ?

On się z furmanki zaprzęgniętej w starą kobyłę do auta przesiadł ale mentalnie on nadal na tej furmance siedzi.

[rajdka]

Wszystko ma swoje wady i zalety... LPG tania jazda, ale na pewno będzie bardziej mułowaty niż benz lub diesel...

[dreyfus]

Wszystko ma swoje wady i zalety... LPG tania jazda, ale na pewno będzie bardziej mułowaty niż benz lub diesel...

Chyba się zatrzymałeś na instalacji 2 generacji...

[quczo]

Witam.Jestem tu nowy.Wlasnie nadszedl czas wymiany mojego poczciwego passka b5 TDi.Moje pytanie brzmi bo chce kupic Golfa 7 ale nie wiem czy pozostac przy dieselu czy juz dac sobie spokoj i kupic benzyne ? Jesli tak to jaki jest najlepszy silnik benzynowy do golfa 7 kombi ?