[TDI VP] 110 km ASV - Szarpanie silnikiem i późniejsza strata mocy

[svrobert]

Witam,

Dawno tu nie zaglądałem ale niestety ponownie potrzebuje waszej pomocy.
Wczoraj, po wyjściu z pracy na zewnątrz poczułem że wyraźnie spadła temperatura powietrza. Siadam do auta, odpalam je bez problemu i okazuje się że auto nie równo pracuje. Czekam więc chwilę, auto zaczyna równo pracować na biegu jałowym po czym delikatnie naciskam pedał gazu. Podczas naciskania znowu zaczęło przerywać ale tylko podczas wciskania pedału gazu. Czekam więc jeszcze minutę i wyruszam w drogę do domu (6 km). Jadąc na wolnych obrotach zazwyczaj nie czułem przerywania czy szarpania ale gdy tylko spróbowałem przyśpieszać od razu się pojawiało (działo się tak jakby łapał moc i od razu gwałtownie tracił). Problem też był podczas podjazdów pod górkę, musiałem redukować aby nie wpadło znowu w szarpanie. Auto zachowywało się bardzo dziwnie, wyrywało je do przodu i od razu hamowało silnikiem. Dojechałem do domu. W garażu wyczułem intensywny smród od moich spalin. Założyłem że problem może być z filtrem paliwa z uwagi że dawno nie był zmieniany a temperatura tego dnia spadła poniżej 0.
Następnego dnia auto stało już na +5st C i odpaliło normalnie. Wziąłem je na przejażdżkę i okazało się ze nie ma wcale mocy. Nic jednak nie szarpało i silnik pracował normalnie. Zajrzałem na turbinę i jej gruszkę. Sztanga wciskając palcem wchodzi praktycznie bez zacinania się a gruszka po odpaleniu auta wciąga sztangę do końca. Wszystkie węże i przewody powietrza wydają się być na miejscu. Auto ma ciągły brak mocy od samego uruchomienia. Zastanawiam się w czym może być problem. Proszę o poradę od czego zacząć diagnozę.

Na koniec dodam że żadna kontrolka się nie zapaliła. Jedyne co mnie martwi to dziwny zapach spalin po powrocie z pracy do domu oraz brak mocy na drugi dzień. Olej wymieniony dwa dni przed awarią.

Pozdrawiam.
Robert

[muszkatobiasz]

filtr paliwa i zawór egr do przejrzenia

[svrobert]

Filtr paliwa wymieniłem. Zawór EGR po zdjęciu rury od strony intercoolera wygląda tak ze przy wyłączonym silniku trzpień/zawór w EGR jest zamknięty czyli opuszczony do dołu. Wygląda na szczelne zamknięcie zaworu.
Zaobserwowałem ze przy dłuższym postoju nie słyszę zmiany pracy silnika tak jak bylo to słychać wcześniej. Chodzi o to ze wczesniej zawsze na postoju po około 30 sekundach słyszałem charakterystyczną zmianę pracy silnika. Było to spowodowane prawdopodobnie tym ze zawór EGR właśnie po takim mniej więcej czasie otwierał się i puszczał spaliny do kolektora dolotowego. Nie jestem na 100% pewny ze zmianą pracy silnika po tych 30 sekundach była spowodowana praca zaworu EGR ale tak to kiedyś interpretowalem.
Dodam jeszcze ze posiadam kabel do złącza w samochodzie oraz oprogramowanie. Musze je tylko ponownie zainstalować. Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia co może być przyczyną spadku mocy auta poprzez podpięcie komputera i wykonanie jakichś logów?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[pyciek]

Pierwsze co, to odczyt błędów (jeśli będą), a druga sprawa, zdemontowałbym gruszkę podciśnienia i sprawdził czy już nie przegniła.

[svrobert]

Gruszka turbiny jest w porządku. Zasysalem ja strzykawka i wciskana jest do końca a co najważniejsze trzyma. Zawór EGR tez trzyma - ta sama procedura i trzyma ok.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

to zobacz czy wciąga tą gruszkę po zapaleniu auta bo możliwe że gdzieś gubi podciśnienie

[svrobert]

Zdjęcie z logu 003 i innych

[muszkatobiasz]

odłącz przepływomierz i się przejedz zobacz czy będzie poprawa

[svrobert]

Strzał w 10 bo auto odzyskalo werwę. Czym grozi jazda z odpietym przepływomierzem? Czeka mnie kupno nowego czujnika czy może są jakieś metody na jego reanimację?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[muszkatobiasz]

jeśli jest poprawa to przepływka do wymiany bo teraz jest żywszy ale jeszcze mu dużo brakuje do pełnej werwy możesz jakiś czas tak pośmigać ale warto kupić nową bo teraz to taki tryb awaryjny