Warczenie na wstecznym
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Warczenie na wstecznym
Panowie co to może być w 1,9sdi gdy jest mróz , a objawy są tylko zimą , to podczas cofania na wstecznym słychać w kabinie takie warczenie i czasem też przy wolnej jeździe jak się puści gaz ? Z dwie zimy wstecz miałem tak samo , na warsztacie podnieśli samochód na podnośniku i po oglądzie było podejżenie padniętej poduszki (taka łapa przy skrzyni) ale okazało się że takie coś blaszane (nie wiem jak się nazywa) do którego jest przykręcona ta łapa jest pełne lodu , mechanik lód obstukał i tej łapy nie wymieniał. Latem nic mi nie warczy.
Seat Mii 1.O CHYA
Warczenie na wstecznym
Chodzi mi o tę ''łapę'' https://www.youtube.com/watch?v=1HMMPN8RJGI" onclick="window.open(this.href);return false; czemu na wstecznym i tylko zimą warczy? podczas odpalania też jest takie szarpnięcie.
Seat Mii 1.O CHYA
Re: Warczenie na wstecznym
Ponawiam pytanie dotyczące tej części http://allegro.pl/lemforder-poduszka-si ... 03595.html Są teraz u mnie duże mrozy i nie da się jeździć , a trzeba hałas w samochodzie wkurzający no i podczas hamowania silnikiem , dziś nawet byłem z tym problemem u ''mechaników'' - wczoraj miało nie być problemów z czasem i dostępem do części ,a dziś wzięli na warsztat , nic nie zrobili , walnęli rundkę i stwierdzili że to ta poduszka co sam wiedziałem ! Czas mają dopiero po 15tym A więc czy ta z linku wyżej to dobra firma? bo ''mechanik'' mówił że cena ''u nich'' to 250zł no i trzyma się to tylko na 3 śrubach , więc dla kogoś dysponującego kanałem to z godzina roboty.
Edyta i jeszcze mnie nurtuje pytanie ,czy długotrwałą jazda z taką ''uszkodzoną'' nie zerwaną poduszką może spowodować jakąś większą szkodę? na razie wkurza tylko hałas.
Edyta i jeszcze mnie nurtuje pytanie ,czy długotrwałą jazda z taką ''uszkodzoną'' nie zerwaną poduszką może spowodować jakąś większą szkodę? na razie wkurza tylko hałas.
Seat Mii 1.O CHYA
Re: Warczenie na wstecznym
Nie wiem czy to co opisujesz to objawy poduszki, ale jeśli faktycznie to ona jest winna, to wymiana jej to prosta sprawa, 4 śruby odkręcić i wlatuje nowa. Lemforder jest bardzo dobry.
Jeśli nie widzisz przy otwartej masce że silnik buja się jakoś bardzo, to można jeździć jakiś czas.
Jeśli nie widzisz przy otwartej masce że silnik buja się jakoś bardzo, to można jeździć jakiś czas.
Re: Warczenie na wstecznym
Jestem pewny że to ta poduszka , a może bardziej ta część blaszana do której ona jest przymocowana , parę lat wstecz miałem takie same obiawy : podczas zapalania silnika takie szarpnięcie jak by coś przymarzło , jak się jedzie wolno na niskich przełożeniach i puści się gaz , i hamuje silnikiem to też jest takie szarpnięcie i wibracja , a już na wstecznym to trzeszczy jak nie wiem co . Ja w golfie od kupna zawsze mam problemy z hamulcami z tyłu , jak się nie zapiecze jedna to druga strona , no i myślałem na początku że to klocki blokują na wstecznym , pojechałem na warsztat , na podnośniku odpalili auto i orzekli że to poduszka , i jak ją wykręcili , urywając przy okazji śruby(pewnie nigdy nie zmieniana) to okazało się że w tym czymś blaszanym było pełno lodu! mieszkam na zadupiu , nie raz kałuże mam do progów , no i woda tam zamarza i błoto i tak było , może i teraz tak jest? nie mam ogrzewanego garażu ,ani kanału więc nie mogę tego sprawdzić , wtedy obili tą blachę młotkiem , lód się wysypał , nie mieli tej poduszki ,wkręcili więc starą i tak jeżdżę , tamtej zimy nie było takich problemów ,ale nie było też tylu dni po -20 Może gdybym miał osłonę silnika całą a nie jak u mnie połamaną to by było lepiej? a tak zawsze mam tam pełno śniegu
Seat Mii 1.O CHYA
Re: Warczenie na wstecznym
Ta 'blaszana część' to są sanki/wózek pod silnikiem i to jest raczej element, który się nie rusza tylko jest na sztywno. Postaraj się kupić osłonę - ona całkowicie zasłania tę poduszkę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości