awaryjne otwieranie przedniej maski
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
awaryjne otwieranie przedniej maski
pod auto - w połowie chłodnicy ręka do góry - nad wentylatorami namacasz miejce - zagłebienie - tam jest a raczej powinna być linka - mechanizm przesuń w stronę reflektora - strona kieorwcy
Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
awaryjne otwieranie przedniej maski
Hei
Wykonałem to całkiem Inaczej ...
Wyjąłem z maskownicy okrągły znak graficzny VW i przez ten otwór, grubym śrubokrętem podważyłem sprężynę , tak że całość się poluzowała , trzeba było użyć sporej siły ... Dwa cieńsze padły .
Byłem na szrocie i znalazłem podobny zamek i wymieniłem .
Pozdrawiam .
Wykonałem to całkiem Inaczej ...
Wyjąłem z maskownicy okrągły znak graficzny VW i przez ten otwór, grubym śrubokrętem podważyłem sprężynę , tak że całość się poluzowała , trzeba było użyć sporej siły ... Dwa cieńsze padły .
Byłem na szrocie i znalazłem podobny zamek i wymieniłem .
Pozdrawiam .
Całkiem Zielony w te klocki , jak Młoda Trawa na Łące ...! .
awaryjne otwieranie przedniej maski
Witam. Odgrzebię temat. Nieoczekiwanie pojawił się u mnie problem z zamykaniem maski. Muszę ją z wysoka walnąć dość mocno by się zamknęła. Dociskając nie ma szans zamknąć.
Co trzeba regulować by się zamykała bez użycia siły?
Otwiera się OK.
Miałem wymieniany błotnik i może blacharz jakoś coś naciągał tak że klapa teraz ciężko się zamyka. Oby coś nie strzeliło bo będę miał kłopot.
Dzięki za porady.
Co trzeba regulować by się zamykała bez użycia siły?
Otwiera się OK.
Miałem wymieniany błotnik i może blacharz jakoś coś naciągał tak że klapa teraz ciężko się zamyka. Oby coś nie strzeliło bo będę miał kłopot.
Dzięki za porady.
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
awaryjne otwieranie przedniej maski
Wkręciłem na maksa nic nie pomogło. Zdemontowałem je, też nic nie pomogło, tak samo się zamyka. Muszę machnąć z siłą by maska się zamknęła. Czyżby coś było majstrowane przy zamku? Zamka chyba nie da się jakoś regulować. Ehh co chwilę mam jakieś zagadki.
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
Re: awaryjne otwieranie przedniej maski
a może wystarczy nasmarować zamek ? normalnie można naciskając śrubokrętem, używając nieco siły zamek zamknąć "na sucho"
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
awaryjne otwieranie przedniej maski
Zamek jest na trzech śrubkach...poluzuj i kombinuj, pewnie przesunięcie w górę pomoże. Nie wiem co tam miałeś kombinowane...ale możesz wykręcić zamek i zobaczyć jak maska leży bez niego - będzie wiadomo czy problem jest w zamku czy może na błotnikach się opiera.
Ja swoje mk4 mam ponad 11lat i od początku aby zamknąć maskę musiałem ją spuścić z wysoka...a po pociągnięciu dźwigni do otwierania maski zamek otwierał ale maska nie odskakiwała w górę - trzeba było ręką pociągnąć aby poszła w górę i żeby wysunęło się pociągadełko do całkowitego otwarcia. Nigdy jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało i nie drążyłem tematu. Ostatnio rozbierałem cały ryj (wcześniej zderzak, zamek, maskę, grill czy błotniki demontowałem dziesiątki razy ale nigdy wszystkiego na raz) i po złożeniu zamek działa jak z fabryki...dźwignię delikatnie się ciągnie i maska odskakuje...a do zamknięcia wystarczy ją puścić z 15cm
Generalnie to do poprawnego działania zamka regulacji jest od groma: zamek na trzech śrubkach i po pół centa regulacji lewo/prawo i góra/dół, zamek jest przykręcany do pasa przedniego a ten trzyma się na czterech śrubach (nie licząc dwóch przy błotnikach) na których regulacji jest także ok pół centa ...a maska przecież też ma regulację i tu już milimetr ruchu przy zawiasie robi trzy hektary przy zamku...i tym sposobem jeśli coś kiedyś było ruszane, to już po ponownym złożeniu nie musi działać idealnie. Jeśłi auto nie miało przodu spawanego z innego auta, to na spokojnie regulacja zamkiem powinna wystarczyć.
Ja swoje mk4 mam ponad 11lat i od początku aby zamknąć maskę musiałem ją spuścić z wysoka...a po pociągnięciu dźwigni do otwierania maski zamek otwierał ale maska nie odskakiwała w górę - trzeba było ręką pociągnąć aby poszła w górę i żeby wysunęło się pociągadełko do całkowitego otwarcia. Nigdy jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało i nie drążyłem tematu. Ostatnio rozbierałem cały ryj (wcześniej zderzak, zamek, maskę, grill czy błotniki demontowałem dziesiątki razy ale nigdy wszystkiego na raz) i po złożeniu zamek działa jak z fabryki...dźwignię delikatnie się ciągnie i maska odskakuje...a do zamknięcia wystarczy ją puścić z 15cm
Generalnie to do poprawnego działania zamka regulacji jest od groma: zamek na trzech śrubkach i po pół centa regulacji lewo/prawo i góra/dół, zamek jest przykręcany do pasa przedniego a ten trzyma się na czterech śrubach (nie licząc dwóch przy błotnikach) na których regulacji jest także ok pół centa ...a maska przecież też ma regulację i tu już milimetr ruchu przy zawiasie robi trzy hektary przy zamku...i tym sposobem jeśli coś kiedyś było ruszane, to już po ponownym złożeniu nie musi działać idealnie. Jeśłi auto nie miało przodu spawanego z innego auta, to na spokojnie regulacja zamkiem powinna wystarczyć.
awaryjne otwieranie przedniej maski
dzięki za podpowiedzi. Pokombinuję na weekendzie bo widzę że będzie trochę zabawy. Może blacharz coś regulował by pasował do nowego błotnika (kupowałem ori z innego auta) i może przez to cały problem. Wcześniej zamykała się idealnie. Otwieranie jest OK. Dzięki wielkie. Dam znać czy się udało.
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
awaryjne otwieranie przedniej maski
Podnieś zamek lekko do góry i powinno pomóc. Trzyma sie na 3 śrubach. Jak zdejmiesz gril to masz idealny dostęp.
Mój Golf IV Generation - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=517692" onclick="window.open(this.href);return false;
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
Re: awaryjne otwieranie przedniej maski
Dzień dobry Państwu
A ja mam taki problemix, że urwałem ten plastikowy "języczek" do otwarcia przedniej maski.
Da się jakoś maskę otworzyć bez ściągania grilla itd? Czy zadziała system "we dwóch"?
A ja mam taki problemix, że urwałem ten plastikowy "języczek" do otwarcia przedniej maski.
Da się jakoś maskę otworzyć bez ściągania grilla itd? Czy zadziała system "we dwóch"?
-
- Forum Master
- Posty: 1381
- Rejestracja: czw mar 22, 2012 09:50
- Lokalizacja: WOT
- Auto: Bora
- Silnik: ARL
Re: awaryjne otwieranie przedniej maski
Zadziała system w jednego. Jak odblokujesz maskę, i uchylisz ją, wsadzasz rękę mniej więcej nad miejscem gdzie była urwana džwignia i powinieneś namierzyć uchwyt cięgna który pociągasz do przodu, równocześnie podnosząc maskę. Jest dosyć ciasno, ale da się.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości