A jednak znowu TEN ŚMIEĆ z VW

[kw]

We wrześniu jakoś z nim gadałem to po stówce każdy miał, ale mówił że w branży są już ludzie co 200 przekroczyli (działalność 1-osobowa a jeździ 3 kierowców, co wyjazd zmiana kierowcy, auto 7-8 tyś km tygodniowo nawija) głównie ci ze ściany wschodniej bo tam w ch*j ludzi na zachodzie pracuje

Dzięki za info Nie wiem czy nie będzie warto się przesiąść na coś francuskiego

[Piasek]

Się okazuje że dzisiaj "coś francuskiego" to pół świata napędza...

[kw]

Się okazuje że dzisiaj "coś francuskiego" to pół świata napędza...

Ogólnie to znalezłem dobre opinie o tym motorze, ale trafiłem też coś takiego

WymienSilnik.pl
23 listopada o 18:48 ·

Pytacie jak tam nasze Renówki, które poddaliśmy testom olejowym.
Mimo, że samochody mają zaledwie rok z „hakiem”, łącznie przejechały już ponad 200 tysięcy kilometrów. Jedno z aut na codzień jeździ po drogach Anglii (aktualny przebieg 64 tys. km.), natomiast drugi egzemplarz tuła się po polskich ścieżkach z przebiegiem już ponad 140 tys. km.

Przypomnijmy co chcieliśmy sprawdzić. Zakupiliśmy dwa identyczne samochody Renault Trafic, roczniki 2016, silnik 1.6 DCI. Auta fabrycznie nowe. Jeden z nich miał mieć wymieniany olej w Aso wg. planowanej obsługi czyli co 40 000 km, natomiast w drugim wymiana oleju została ustalona na cykl 20-sto tysięczny.
Po przejechaniu przez każdy egzemplarz 100 000 km mieliśmy zdemontować miski olejowe by sprawdzić jak wyglądają wnętrza testowanych silników.
Niestety podczas użytkowania obydwu samochodów wystąpiły nieprzewidziane usterki, które miały znaczący wpływ na przebieg testu:

- Egzemplarz nr. 1: przy przebiegu ok 15 000 km. rozleciał się silnik, auto nie dotrwało do nawet pierwszej wymiany oleju. W ramach gwarancji dealer wymienił silnik na nowy. Kolejna usterka 56 000 km rozpadła się turbina, która również została wymieniona na inną, przy okazji została wykonana obsługa olejowa. Obecnie staramy się robić tym autem jak najwięcej km, bo za kilka miesięcy kończą się gwarancje.
- Egzemplarz nr. 2: Rozsypała się turbina przy przebiegu 51 000 km. Dostawczak jeździ głownie po drogach Anglii, gdzie niestety nie robi dużego przebiegu.

Co dalej: Biznes jest biznesem, na siłę nie da się robić przebiegu na tak dużą skalę. Jest pomysł by przedłużyć testowy przebieg do 250 000 km i dopiero wtedy kompleksowo porównać wnętrza silników o ile w ogóle tyle wytrzymają. Macie jakieś pomysły, sugestie jak miarodajnie dokończyć test?

[Piasek]

Jak widać skrajności.
U nich za to ruch tylko długodystansowy: najczęściej używanym elementem w pojeździe jest przycisk załączający tempomat
Olej silnikowy zmieniany raz w miesiącu czyli co 15-18 tyś km.

[markim321]

A to jak silnik prawie nie stygnie to i zużycie jego i paliwa spada prawie o połowę. Stąd zacne przebiegi robią, olej rozgrzany, temp robocza itp. Co innego dać go na szarpaninę, częste zimne rozruchy, nie byłoby tak kolorowo.

[Piasek]

Pomiar spalania z ostatniego zbiornika:
53L na 801km co daje 6,62/100km
Poprzednio 7,9, innym razem 8,8, i tak cały czas... Co wyjazd to nigdy nie wiadomo ile spali. Nie wiem co go je**o tym razem że tak niski wynik z całego zbiornika zanotował. Dzisiaj dolany dodatek wspomagający wypalanie/czyszczenie DPF i zatankowany do pełna - zobaczymy ile tym razem wyjdzie.
Auto nadal na letnich.
Jak patrzę na zestawienia z poprzednikiem to mnie krew zalewa. Tamten pow. 6 to notował tylko zimą, ten 6L/100km jeszcze nigdy w życiu chyba nie osiągnął.
Śmieć do kwadratu - bez względu na to czy sprawny czy nie.
http://www.motodiesel.pl/samochody/auta ... 102km.html" onclick="window.open(this.href);return false;
średnie spalanie w/g producenta powinno oscylować w okolicach 5,5L co chyba wpisali w rybryki będąc tęgo ujaranymi bo generalnie powszechnie panująca opinia to okolice 7/100 i że żrą wiadrami paliwsko
Właśnie wszedłem na autocentrum - to samo: z prawie 200 raportów spalania dla tego silnika średni wynik to 6,7 i co rusz przewijająca się opinia że żre dużo więcej niż poprzednik 1.9TDI.

[luckyboy]

Pod taka działalność poszedł bym w Vivaro/Trafic.

W 1.6 dci biturbo przed przebiegiem 100tkm pękają bloki, padają głowice. Jedno z aut padło na gwarancji w Niemczech i stoi już tam ponad miesiąc w serwisie bez zainteresowania - tyle jest warta gwarancja

[Piasek]

Dziwne... przejrzałem właśnie szrotowiaki zachodnie gdzie tych samochodów i silników jest analogicznie więcej. Sporo porozbijanych ale z motorschade ani jednego. Faktem że największy przebieg jaki znalazłem to 120 tys km rozbite, jednak z adnotacją motor ok.
U nas jakieś trefne idą ?? Silniki gdzie indziej składane czy jak ?

[kw]

https://www.youtube.com/watch?v=Ml2D5T25gCQ
Nie jest niestety tak kolorowo, a w necie o usterkach cisza

[luckyboy]

Dziwne... przejrzałem właśnie szrotowiaki zachodnie gdzie tych samochodów i silników jest analogicznie więcej. Sporo porozbijanych ale z motorschade ani jednego. Faktem że największy przebieg jaki znalazłem to 120 tys km rozbite, jednak z adnotacją motor ok.
U nas jakieś trefne idą ?? Silniki gdzie indziej składane czy jak ?

Od roku wyszły jakieś gorsze zmodyfikowane silniki i wszystkie padają, rok starsze robią po 400.000
Jeżeli już to najslabsza wersja z pojedynczym turbo.
Najlepiej starszy model 2.0dci, tam 500.000km bez awarii to norma, spalanie to samo.

[Piasek]

Jak widać problem kupa-wartego 1.6TDI nie tylko mnie jednego dotyczy
https://www.youtube.com/watch?v=jmLbFZPu0Po" onclick="window.open(this.href);return false;
a poczytajcie sobie komentarze pod filmem

[markim321]

Moja A6 C4 1994 rok Taki silnik przydałby się współczesnym dostawczakom a nie jakieś pierdzące 1.6 TDI, DCI.

[Piasek]

Taaaa... T4ką na pewno

[Piasek]

Dla narzekających na kiepskie 1.6DCI itp...



Potem nie dziwi że w PL "przy 30 tys km" obie turbosprężarki wypluł jak on pewnie cały dotychczasowy dystans na tym co w fabryce zalali pokonał