mam problem z Golfem IV 1.6 AKL - sam wchodzi na obroty 2000-2500 (faluje pomiędzy tymi wartościami), a nawet 4500 czuć pod pedałem gazu, że sam się wciska. Brak błędów w Vagu, na pewno to nie kwestia lewego powietrza (sprawdzone), przepływomierz wyczyszczony (sprawny), przepustnica czysta, ale były problem z adaptacją - ciągle trzymał obroty 2000 w końcu się udało. Spalanie w normie, moc w normie, świece, cewka - niedawno wymienione.
Podejrzewam "elektronikę" przepustnicy, czyli silniczek komutatorowy. Co Wy na to - przeczytałem już tyle postów, że za chwile łeb mi pęknie od tylu informacji

Z góry dziękuję za informację.